Bogurodzica

2013/01/17

Bitwa miała lada chwilę rozciągnąć się i rozpalić na całej linii, więc polskie chorągwie poczęły śpiewać starą bojową pieśń św. Wojciecha. Sto tysięcy pokrytych żelazem głów i sto tysięcy par oczu podniosło się ku niebu, a ze stu tysięcy piersi wyszedł jeden olbrzymi głos do grzmotu niebieskiego podobny. (H. Sienkiewicz, Krzyżacy t. II)

Bogurodzica, dziewica, Bogiem
sławiena Maryja!
Twego syna, Gospodzina, matko
zwolena Maryja,
Zyszczy nam, spuści nam.
Kyrielejson.

Twego dziela krzciciela, Bożyce,
Usłysz głosy, napełń myśli człowiecze.
Słysz modlitwę, jąż nosimy,
A dać raczy, jegoż prosimy,
A na świecie zbożny pobyt,
Po żywocie rajski przebyt.
Kyrielejson.

Powyższe dwie zwrotki są znane jako przekaz kcyński. Zawiera on również zapis nutowy, dzięki któremu znana jest melodia, na jaką śpiewana jest pieśń. Ale tylko dwie pierwsze obszerne zwrotki. Melodia następnych, zwanych przekazem krakowskim, zawierającym 13 zwrotek jest nieznana.

Kiedy „Bogurodzica” powstała, nie wiadomo. Z pewnością nie pamięta ona czasów św. Wojciecha, tj. X w., ale z pewnością pochodzi z końca XIV w. Być może pierwsze dwie, najsłynniejsze zwrotki, powstały już w połowie XIII w. Językoznawcy wskazują, że staropolszczyzna pieśni zawiera bardzo wiele konstrukcji, jak i słów pochodzenia czeskiego. Początkowo więc skłaniali się ku tezie, że autorem może być św. Wojciech. Z drugiej jednak strony trzeba pamiętać, że w XIII w. najsilniejszym ośrodkiem władzy książęcej był Śląsk, a ziemie te były pod dużym wpływem kultury czeskiej, nim ta zaczęła być wypierana pod koniec XIII i na początku XIV w. przez osadnictwo niemieckie.

Bogurodzica początkowo miała charakter modlitewny. Melodię pieśni i jej charakter wiązano bardziej z obrządkiem bizantyjsko-słowiańskim niż z łacińskim. Kiedy jednak dobrze wsłuchać się w melodię odnosi się wrażenie uczestnictwa w chorale gregoriańskim, a więc typowej muzyce Kościoła zachodniego.

Fot. Archiwum

„Bogurodzica” jest pieśnią modlitewną, której pierwsza zwrotka przynosi błaganie, skierowane do Chrystusa, za pośrednictwem Maryi. Zaczyna się ona apostrofą do niej – „Bogurodzicy” (matki Jezusa Chrystusa), „dziewicy” (panienki, dzieweczki), „Bogiem sławienej” (przez Boga wielbionej), „zwolenej” (wybranej). Po apostrofie następuje prośba, by Maryja pozyskała u swego syna łaski dla ludzi: „Zyszczy nam” (pozyskaj dla nas), „spuści nam” (ześlij nam). Druga strofa zaczyna się zwrotami kierowanymi bezpośrednio do Jezusa Chrystusa (nazwanego „bożycem”, synem Boga) – z przywołaniem Jana Chrzciciela, mogącego wesprzeć ludzkie błaganie. Modlitwa kończąca tę zwrotkę zawiera prośbę, by Chrystus zapewnił ludziom „na świecie zbożny (szczęśliwy) pobyt”, a po śmierci „rajski przebyt” (wieczne trwanie w niebie). Dalsze zwrotki rozwijały różne motywy: wielkanocne, pasyjne, litanijne – z wezwaniami do świętych. Powstawały z potrzeby chwili i spontanicznie włączane były do już istniejącego utworu. Tak więc „Bogurodzica” rozbudowywała się. Dość powiedzieć, że zapis pieśni ze „Statutów” Łaskiego, funkcjonującej już jako pieśń państwowa jest uboższy od zapisu z połowy XV w. o część litanijną m.in. wspominającą św. Stanisława Biskupa. Jan Łaski, spisując „Statuty” – zbiór prawa stanowionego i zwyczajowego, który od czasu jego wydania w 1506 r. miał się stać podstawowym kodeksem dla całej Rzeczypospolitej świadomie dokonał wyboru treści istniejących zwrotek . i zamieścił tylko te, które opisują dzieła Pana Boga, Jezusa Chrystusa, Maryi (Bogurodzicy) oraz postępowanie człowieka. Natomiast odrzucił zwrotki litanii, zachowując jednak modlitwę do Wszystkich Świętych o wstawiennictwo u Boga za człowiekiem. Umieszczając utwór na początku kodeksu nadał mu status pieśni państwowej.

Dlaczego „Bogurodzica” stała się pieśnią rycerską? Prawdopodobnie ze względu na swoją powszechność. Śpiewano ją jako hymn kościelny, podczas uroczystych nabożeństw. Jak również podczas Mszy świętych towarzyszących uroczystościom świeckim, zjazdom, sejmom, obradom. Spełniała podobną rolę jak dzisiejsza pieśń „Nie rzucim Chryste świątyń Twych” napisana w 1922 r. do muzyki Feliksa Nowowiejskiego, „Rota” czy . „My chcemy Boga”, żeby nie wspomnieć „Boże coś Polskę” – która nota bene pretendowała do miana hymnu polskiego w latach 20. ubiegłego wieku. Obecność „Bogurodzicy” podczas uroczystości i bitew, potwierdził Jan Długosz w „Rocznikach czyli Kronikach sławnego Królestwa Polskiego”, wydanych w 1480 r., pisząc, że pieśń ta towarzyszyła rycerstwu podczas bitwy pod Grunwaldem w 1410 r. . (to mógł wiedzieć z własnego doświadczenia, gdyż jego ojciec odznaczył się w tej bitwie – zdobył chorągiew komturii krzyżackiej Pokarmina), w czasie bitwy polsko-krzyżackiej pod Nakłem w 1431 r., jak również koronacji króla Władysława III Warneńczyka w 1440 r. i na polach Warny w 1444 r. Właśnie dlatego Długosz dał jej przydomek „Carmen Patriae” – Pieśń Ojczysta. „ Bogurodzica” niewątpliwie była pieśnią średniowieczną i od XVI w. zaczęła tracić na znaczeniu. Śpiewano ją wszakże podczas chwil podniosłych. Ostatnia wzmianka o jej wykonaniu przez rycerstwo pochodzi z 1621 r. przed bitwą pod Chocimiem.

W połowie XVII w. pojawiła się inna pieśń, która zyskała miano „Carmen Patriae”. Był to Polonez Koronacyjny Królów Polskich, napisany na koronację żony króla Władysława IV Cecylii Renaty Habsburżanki w 1637 r. Pieśń ta wykonywana była na zakończenie każdej ceremonii koronacyjnej. Niestety jej treść nie dotrwała do czasów obecnych, za to znana jest melodia, do której Franciszek Karpiński dopisał słowa kolędy „Bóg się rodzi”.

W przeszłości wiele pieśni religijnych było wykonywanych częściej lub rzadziej i zapisało się jako „pieśni ojczyste” – hymn „Te Deum laudamus” – śpiewany na zakończenie sejmów, . w tym jako pieśń dziękczynna za uchwalenie Konstytucji 3 maja. „Boże coś Polskę” na trwałe wpisała się w dzieje kraju po powstaniu styczniowym. „ Bogurodzica” ma jednak to miejsce wyjątkowe, że przetrwała wieki i aż do dzisiaj cieszy się niesłabnącą czcią jako pieśń wyjątkowa, śpiewana na uroczyste okazje kościelne i patriotyczne, jak również to, że stała się hymnem państwa polskiego u szczytu jego potęgi. Śpiewając ją składamy hołd tamtym czasom i ich bohaterom.

Poniżej zamieściłem tekst pieśni pochodzący ze „Statutów” Jana Łaskiego. Kolorem bordowym oznaczyłem te, zwrotki, które nie znalazły się w zbiorze, a istniały pod koniec XV w.

Bogarodzica dziewica, Bogiem
sławiona Maryja,
U twego syna Gospodzina matko
zwolona, Maryja!
Zyszczy nam, spuści nam.
Kyrieleison.

Twego syna Krciciela zbożny czas,
Usłysz głosy, napełni myśli
człowiecze.
Słysz modlitwę, jenże cię prosimy.
O o, dać raczy, jegoż prosimy:
Dajna świecie zbożny pobyt,
Po żywocie rajski przebyt.
Kyrieleison.

Narodził się nas dla syn boży.
W to wierzy, człowiecze zbożny,
Iż przez trud Bog swoj lud
Odjął diabłu strożą.

Przydał nam zdrowia wiecznego,
Starostę skował pkielnego,
Śmierć podjął, wspomionął
Człowieka pirwego.

Jenże trudy cirpiał bezmiernie,
Jeszczeć był nie przyśpiał zawiernie,
Aliż sam Bog zmartwychwstał.

Adamie, ty boży kmieciu,
Ty siedzisz u Boga w wiecu,
Donieś nas swe dzieci,
Gdzież krolują anjeli.

Tam radość, tam miłość, tam widzenie
Tworca
Anjelskie bez końca,
Tuć się nam wzjawiło diable
potępienie.

Ni śrzebrem, ni złotem nas diabłu
odkupił,
Swą mocą zastąpił.
Ciebie dla, człowiecze, dał Bog
przekłoć sobie
Bok, ręce, nodze obie,
Krew świętą swą z boku na zbawienie
tobie.
Wierzże w to, człowiecze, iż Jezu
Kryst prawy
Cirpiał za nas rany,
Swą świętą krew przelał za nas
krześcijany.

O duszy o grzesznej sam Bog pieczą
ima,
Diabłu ją odejma,
Gdzież to sam przebywa, tu ją k sobie
przyjma.

Już nam czas, godzina, grzechow się
kajaci,
Bogu chwałę daci,
Ze wszemi siłami Boga miłowaci.

Maryja dziewica, prosi syna twego,
Krola niebieskiego,
Aby nas uchował ode wszego złego.

O święty Wociesze,
U Bogaś w uciesze,
Proś za nas Gospodna,
Panny Maryjej syna.

Święta Katarzyna,
Ty jeś Bogu miła,
Proś za nas Gospodna,
Panny Maryjej syna.

Wszytcy święci, proście,
Nas grzeszne wspomożcie,
Bysmy z wami byli,
Jezu Krysta chwalili.

Poprośmy już Boga za króla polskiego
I za dziatki jego,
Aby je Bog uchował ode wszego
złego.

Tegoż nas domieści, .
Jezu Chryste miły,
Bysmy z tobą byli,
Gdzie się nam radują już niebieskie siły.

Amen, amen, amen, amen, amen, amen,
Amen, tako Bog daj,
Bysmy poszli wszyscy w raj.

Święty Stanisławie,
Tyś u Boga w sławie,
Proś za nas Gospodna,
Panny Maryjej syna.

Radosław Kieryłowicz

© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej