Abp Stanisław Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, zabrał głos w sprawie Polaka, który zmarł w szpitalu w Wielkiej Brytanii. Pan Sławomir przebywał w szpitalu po urazie mózgu. Decyzją lekarzy brytyjskich został pozbawiony odżywiania i nawadniania. Do ostatniej chwili toczyła się walka o jego życie i możliwość transportu do Polski, do słynącej w efektów Kliniki "Budzik".

Pomimo podejmowanych działań dyplomatycznych Polak zmarł wczoraj. Do sprawy odniósł się abp Gądecki: Wyrażam głęboki smutek z powodu śmierci Polaka w Plymouth. Modlę się o niebo dla niego i pociechę dla rodziny. Mówmy odważnie "NIE" barbarzyńskiej cywilizacji śmierci.

Tydzień wcześniej abp Gądecki zwracał się do swojego angielskiego odpowiednika, kard. Vincenta Nicholsa, aby interweniował w sprawie umierającego Polaka. Stwierdził wówczas: De facto, został on skazany na śmierć przez zagłodzenie.

/mz