„W Maryi pomoc” – czuwania z bł. prymasem w Domu Matki

2023/06/30
53 Fot. Izabela Tyras
Fot. Izabela Tyras

Na Jasnej Górze trwają nocne czuwania z bł. prymasem w Domu Matki. To kontynuacja prowadzonych tu nieprzerwanie od ponad 40 lat modlitw, zanoszonych z 27 na 28 dzień każdego miesiąca. Rok 2023 jest nie tyle błaganiem o rychłą kanonizację kard. Stefana Wyszyńskiego, ile wołaniem do Boga przez jego wstawiennictwo. W czasie czuwań zgłębiane jest dziedzictwo błogosławionego w 70. rocznicę złożenia jego osobistego aktu oddania Matce Bożej i rozpoczęcia Apelu Jasnogórskiego. „W Maryi pomoc” – te słowa towarzyszą modlitwie podejmowanej przez różne grupy i wspólnoty.

Czuwania są nawiązaniem do 28 maja 1981 roku, kiedy po śmierci kard. Stefana Wyszyńskiego z inicjatywy Instytutu Prymasa Wyszyńskiego na Jasnej Górze podjęta została modlitwa o jego beatyfikację. Rok 2022 był czasem dziękczynienia za wyniesienie tego wielkiego kapłana i Polaka na ołtarze, a w konferencjach rozważanych było dziesięć punktów napisanego przez niego „ABC Społecznej Krucjaty Miłości”.

Tym razem przypominane jest wielkie dziedzictwo zawierzenia bł. prymasa, który „wszystko postawił na Maryję”. „Hasłem na tej drodze są prymasowskie słowa «w Maryi pomoc»” – powiedziała Agnieszka Kołodyńska, odpowiedzialna generalna Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, podkreślając, że Matka Boża, o czym nieustannie przypominał kard. Wyszyński, jest tą mocą, która wiele może u Pana Boga. Zauważyła, że poznawanie i zgłębianie dziedzictwa bł. prymasa jest naszym wielkim zobowiązaniem, o które prosił św. Jan Paweł II, przypominając, że jest ono naszą mocą. Tegoroczna nocna modlitwa „Z bł. Prymasem czuwamy w Domu Matki” jest nie tylko błaganiem o rychłą kanonizację kard. Wyszyńskiego, ale przede wszystkim „wraz z nim wielkim szturmem modlitewnym w tych trudnych czasach”.

Prymas Wyszyński jest dobrym patronem na dziś. Myślimy, że on wiele może wyprosić u Boga i przez jego wstawiennictwo zwracamy się  o pomoc – podkreśliła Agnieszka Kołodyńska. Dodała, że pokorna droga pośredników Panu Bogu bardzo się podoba.

Czuwania są także okazją do uczenia się oddania wszystkiego Maryi na wzór bł. prymasa. W tym roku mija 70 lat od złożenia przez kard. Wyszyńskiego osobistego aktu oddania się Matce Najświętszej. Przebywając w uwięzieniu w Stoczku, ks. prymas przygotowywał się do bardzo ważnego dla niego wydarzenia. Pod datą 8 grudnia 1953 roku w Zapiskach więziennych zanotował:

(...) przez 3 tygodnie przygotowywałem duszę swoją na ten dzień. Idąc za wskazaniami błogosławionego Ludwika Marii Grignion de Montfort, zawartymi w książce "O doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny", oddałem się dziś przez ręce mej Najlepszej Matki w całkowitą niewolę Chrystusowi Panu. W tym widzę łaskę dnia, że sam Bóg stworzył mi czas na dokonanie tego radosnego dzieła.

Zawierzenie prymasa miało ogromne znaczenie przede wszystkim dla niego samego, dla jego życia wewnętrznego i duchowości, dla rozumienia powołania oraz miejsca w Kościele. Oddanie Maryi stało się wręcz punktem odniesienia dla całej historii jego życia. Ta wyjątkowa duchowa więź prymasa z Matką Bożą odcisnęła się także na całych powojennych dziejach Kościoła w Polsce.

Oddanie Matce Najświętszej było dla ks. prymasa drogą do wyjścia z trudnej i beznadziejnej sytuacji, i to zarówno dla niego samego, jak i całego Kościoła w Polsce. Możemy więc odkrywać go jako tego, który jest orędownikiem w trudnych momentach naszego życia – zauważyła Agnieszka Kołodyńska.

Sam kard. Wyszyński po 25 latach tak zinterpretował zawierzenie Matce Bożej w Stoczku:

(...) zrozumiałem znaczenie Matki Najświętszej w Kościele polskim jako siły jednoczącej, siły, w imię której można poruszyć Polaków i zmobilizować ich dla każdej wielkiej i słusznej sprawy. Wtedy to oddałem się Matce Najświętszej w Jej macierzyńską niewolę. Gdy później zacząłem głosić ideę niewolnictwa Maryi w Polsce, Bracia odważni, choć małoduszni powiedzieli: Na tym punkcie Prymas się potknie. A tymczasem stało się inaczej… Na początku tak zwanej klęski trzeba zawsze postawić na Maryję.

8 grudnia 1953 roku, a więc w tym samym dniu, kiedy bł. prymas Wyszyński wypowiedział osobisty akt zawierzenia, na Jasnej Górze rozpoczęła się wieczorna modlitwa, dziś nazywana Apelem Jasnogórskim, z błaganiem o jego uwolnienie i za prześladowany przez komunistów Kościół w Polsce.

Podobnie jak w ubiegłym roku, obecnie nocną modlitwę podejmują przedstawiciele różnych grup i wspólnot. Wśród nich był oddział w Częstochowie Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. Czuwanie z bł. prymasem w Domu Matki rozpoczyna się tradycyjnie Apelem Jasnogórskim o 21.00 i trwa do 1.00 w nocy.

Tekst pochodzi z kwartalnika Civitas Christiana nr 3 / lipiec-wrzesień 2023

 

/ab

1 MDK6102

Izabela Tyras

Przewodnicząca Oddziału Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Częstochowie.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Wyszyński #Czuwanie #czuwania prymasowskie #Jasna Góra #Prymas Wyszyński #kard. Staefan Wyszyński #modlitwa
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej