Pacem in terris na współczesne czasy

2023/04/11
33 Fot. Instytut Katolickiej Nauki Spolecznej
33 Fot. Instytut Katolickiej Nauki Społecznej

Kontekst napisania i ogłoszenia encykliki w czasie krótkiego pontyfikatu Jana XXIII (1958-1963) odegrał znaczącą rolę na rzecz światowego pokoju. Zimna wojna, rozłam ideologiczny społeczeństwa państw wschodu i zachodu, niebezpieczeństwo wojny nuklearnej – skłoniły papieża do ukazania szerszego kontekstu pokoju i roli Kościoła w jego stanowieniu. Był to także wynik zakończonych prac soborowych. Kościół w takich okolicznościach na nowo odczytał ewangeliczną tradycję, aby rozeznać znaki czasu. Jan XXIII zwrócił uwagę na dwa zjawiska: socjalizację w znaczeniu rozwijających się stosunków społecznych i form stowarzyszeniowych oraz przebijanie się świadomości godności osoby ludzkiej.

Realia

Papież, którego pontyfikat określano jako „czasowy”, wprowadził nas w nowe czasy. Pragnął, aby Kościół odszedł wyłącznie od troski o siebie i poświęcił się prowadzeniu do zbawienia wszystkich ludzi dobrej woli na całym świecie. Stanowi to fundament katolickiej nauki społecznej, którym jest powszechne uznanie wartości i godności człowieka. Prawa przysługujące człowiekowi, jeśli zostaną oderwane od prawdy, doprowadzą do zaniku wolności, sprawiedliwości i pokoju. Natomiast prawa te nie podlegają negocjacji i nie stanowią przestrzeni do traktatów. Encyklika Pacem in terris ujawnia w ten sposób swoją aktualność, ponieważ pokój, o którym pisze papież, jest najważniejszym zadaniem – to właśnie na nim opiera się poszanowanie godności człowieka. Żyjemy w czasach, które wymagają ogromnej potrzeby solidarności i światowego pokoju. Wojna na Ukrainie, globalny handel ludźmi, kryzys w rodzinach, prześladowania religijne, w tym chrześcijan, oraz postępujący rozwój technologiczny wymagają od nas odczytywania na nowo znaków czasu w duchu Ewangelii. Pomocna w tym jest katolicka nauka społeczna, która umożliwia aktualizację kryteriów i zasad tak, aby w duchu dialogu nauczanie Kościoła poruszało współczesne wyzwania. Papież podkreślał, że prawdziwy i trwały pokój musi opierać się nie na równowadze sił, lecz wzajemnym zaufaniu.

Diagnoza integralna

Nauczanie Jana XXIII jest swego rodzaju proroctwem, które nie jest wyłącznie wejrzeniem w przyszłość, ale umiejętnością oceny współczesności, czy wręcz osądem teraźniejszości, kierowanym Słowem Bożym. Takie rozumienie proroctwa daje możliwość odczytywania encykliki współcześnie, nie naruszając jej głębokiego sensu mimo upływu 60 lat od ogłoszenia. Kościół, będąc niejako głosicielem orędzia pokoju, jest niezmienny, a z drugiej strony coraz częściej dostrzegamy umiejętność odnoszenia się przezeń do współczesnych wyzwań.

Papież podjął się także zagadnień związanych z rodziną, społecznością ludzką, udziałem kobiet w życiu publicznym oraz potrzebą sporządzania karty praw podstawowych. Podkreślał, że spory nie mogą być rozwiązywane wyłącznie przy użyciu siły zbrojnej. Powyższe elementy trafnie odnoszą się do określenia znaków czasu, które są wezwaniem do wiary i czujności – Jan XXIII dodawał, że „odnosząc do siebie polecenie Jezusa, żeby umieć rozróżniać znaki czasu, wierzymy, iż odkrywamy w takich ciemnościach liczne sygnały, które napawają nas nadzieją co do przeznaczeń Kościoła i ludzkości”. Zauważmy, że wiodą one do bardziej całościowej i uniwersalnej interpretacji Objawienia i zobowiązują Kościół do tego, żeby w swoim nauczaniu dostosowywał zbawcze orędzie do życia i kultury człowieka, która jest w ciągłej zmianie, przekształceniu czy doskonaleniu.

Rodzi się zatem pytanie, jak dzisiaj możemy na nowo nawiązać więzi pokoju? Encyklika Pacem in terris podaje wskazówkę, iż pokój może być możliwy w świetle czterech podstawowych dóbr: prawdy, sprawiedliwości, solidarności i wolności. Wartości te są niejako kamieniem węgielnym, który odpowiada za relacje pomiędzy ludźmi, jak i wspólnotami politycznymi. Pokój budowany na prawdzie to taki, który potrafi poszanować osobę ludzką w wymiarze obrony prawa do życia, a także wzywając ustawodawców do zniesienia kary śmierci. Zwróćmy uwagę, w jak wielu krajach kobiety uważane są za obywateli drugiej kategorii, poddawane są przemocy, odmawia im się prawa do nauki, rozwijania talentów czy dostępu do opieki medycznej. Kobiety w dalszym ciągu obawiają się założenia rodziny i posiadania potomstwa. Światowe statystyki podają, iż edukacja powinna być bardziej finansowana, ponieważ przygnębiający jest stosunek pomiędzy wydatkami na edukację, a środkami przeznaczanymi na zbrojenie.

Znaki czasu a dzisiejsze ideologie

Międzynarodowe organizacje humanitarne zgodnie z zasadą pomocniczości powinny pamiętać, że udzielanie pomocy w zamian za akceptację określonych ideologii postępu nie jest akceptowalne. Współczesny świat sięgając po encyklikę Pacem in terris dostrzega potrzebę nowego odczytywania znaków czasu, które potwierdzają obecność Boga. Koncentrują się one na antropologii człowieka, pokoju, demokracji i odpowiedzialności za wspólnotę międzynarodową. Dziś widzimy encyklikę w innym świetle, zachowując jej autentyczne źródło, jakim była prawda i pokój odczytane na nowo w obliczu wydarzeń, których jesteśmy świadkami.

Tekst pochodzi z kwartalnika Civitas Christiana nr 3 / lipiec-wrzesień 2023

 

/ab

Kamil Sulej

Kamil Sulej

Historyk, Prezes Zarządu Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#encyklika #Pacem in terris #Jan XXIII #encyklika papieska
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej