Poezja na dużym ekranie

2013/01/17

>
„Tryptyk rzymski” – jedno z ostatnich dzieł Jana Pawła II – doczekał się ekranizacji. Nie jest to typowy film. A raczej przesiąknięta poezją długometrażowa animacja.

Jan Paweł II wielokrotnie powtarzał, że to poezja może dotknąć tej najgłębszej prawdy o człowieku, której ani teologia ani filozofia nie są w stanie opisać. Papież był teologiem, filozofem i poetą zarazem. Dlatego jego słowa w tym sensie nabierają jeszcze większego znaczenia. A jedno z jego ostatnich dzieł „Tryptyk rzymski” uważany jest za znakomitą poetycką syntezę najgłębszych prawd filozoficzno- teologicznych.


II. Film „Tryptyk Rzymski” jest wizualną oprawą dla papieskiego poematu
Fot. Archiwum

Poezja w obrazie Pięć lat po publikacji „Tryptyku rzymskiego”, a dwa lata po śmierci Jana Pawła II, na ekrany wchodzi film, będący wizualną oprawą zawartej w tym dziele poezji. Realizacji karkołomnego zadania wyrażenia tego, co nieuchwytne, podjęła się grupa entuzjastów, którzy na początku dysponowali jedynie chęcią i wiarą. Pod kierunkiem Marka Luzara stworzyli film wymykający się jakimkolwiek konwencjom – słowa tekstu lirycznego ubrali w polifoniczny obraz i ożywili go komputerową animacją oraz teatrem wizji i ruchu. Tym samym głębia myśli Papieża, wielowarstwowa i pełna metafor, nabrała wyrazistej formy, zrozumiałej dla szerszego niż tekst odbiorcy.

„Tryptyk rzymski” jest tekstem trudnym dla czytelnika. Dlatego nie spodziewałem się, iż ktoś spróbuje przenieść go na ekran – stwierdził kard. Dziwisz.

Wymyka się konwencjom

Według reżysera Marka Luzara, film „Tryptyk rzymski” wymyka się konwencjom i trudno sklasyfikować go do jakiegoś konkretnego gatunku. Obraz, podobnie jak jego literacki pierwowzór, składa się z trzech części. Znalazły się w nim zarówno obrazy animowane, inspirowane freskami Michała Anioła z Kaplicy Sykstyńskiej, fragmenty aktorskie poddane obróbce komputerowej, a także zdjęcia plenerów oraz archiwalne fotografie Karola Wojtyły: z okresu przed jego pontyfikatem – od lat 50. oraz z okresu, gdy był już papieżem. Zdjęcia przedstawiają m.in. Karola Wojtyłę wędrującego po górach, czy spotykającego się z wiernymi podczas swoich papieskich pielgrzymek. Film trwa 65 minut i jest trzy razy dłuższy, niż na początku prac nad nim zakładał reżyser; w pierwotnej formie miał to być obraz krótkometrażowy. Narratorem jest Krzysztof

Kolberger, który czyta fragmenty poematu Jana Pawła II. „Tryptyk rzymski” powstawał przez trzy lata w studiu filmowym Anima Media w Bielsku-Białej, działającym przy kurii diecezji bielsko-żywieckiej. Autorem muzyki jest Rafał Rozmus.

Film powstał w studiu filmowym wydawnictwa Anima Media, które należy do diecezji bielsko-żywieckiej. Studio zostało powołane w 2003 roku przez ks. biskupa Tadeusza Rakoczego. Organizatorem studia jest ks. Paweł Danek z diecezjalnego biura promocji i sportu. – Chcemy, aby studio oraz połączone z nim wydawnictwo wykorzystywane było do ewangelizacji na miarę XXI wieku – podkreślił ks. Paweł Danek. W najbliższych planach studia jest m. in. realizacja bajki dla dzieci. Głównym celem powołania Anima Media jest promowanie szeroko rozumianej kultury chrześcijańskiej, przy wykorzystaniu najnowszych osiągnięć techniki. Anima Media zajmuje się również archiwizacją i digitalizacją (przenoszenia archiwum na nośniki cyfrowe) materiałów historycznych związanych z Karolem Wojtyłą – kolejno jako księdza, biskupa i kardynała, a następnie papieża Jana Pawła II

Artur Stelmasiak

Artykuł ukazał się w numerze 04/2007.

© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej