Polak, Dobrzynianin, obywatel świata

2013/01/22

Minęła 5 rocznica śmierci śp. prof. Jerzego Pietrkiewicza. Urny z jego prochami przywiezione z Londynu spoczęły w murze krużganka Sanktuarium Matki Boskiej Skępskiej i w grobowcu rodzinnym w Szpetalu Górnym, tak, jak sobie zażyczył. Jerzy Pietrkiewicz jest patronem Ośrodka Kultury Dobrzyńskiej Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”, laureatem I edycji Nagrody im. Ks. Czesława Lissowskiego i Nagrody im. Włodzimierza Pietrzaka, Honorowym Obywatelem Miasta Rypina, odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu „Polonia Restituta”.

Do Anglii trafił tułaczym wojennym szlakiem przez Rumunię i Francję. Po kilku latach został profesorem literatury polskiej (1950 – 1979) oraz dziekanem Wydziału Języków Słowiańskich Uniwersytetu Londyńskiego (1972 – 1979). Jego życiowa i twórcza droga jest swego rodzaju fenomenem. Z chłopskiego syna urodzonego w 1916 roku w Fabiankach na Ziemi Dobrzyńskiej stał się obywatelem Europy.
Wkrótce poznano go, jako poetę, pisarza, dramaturga, krytyka literackiego, tłumacza literatury z języka francuskiego, niemieckiego, hiszpańskiego, a przede wszystkim angielskiego. Dzięki jego pracy translatorskiej anglojęzyczny świat poznaje twór- czość poetycką Karola Wojtyły i Jana Pawła II („Tryptyk Rzymski”). Za „Antylogię liryki angielskiej 1300 – 1959” wydaną w Londynie w 1958 r. uzyskał w Polsce w 1987 r. nagrodę Ministra Kultury i Sztuki. Dopiero wtedy dostrzeżono w ojczystym kraju cenionego już w Europie i świecie twórcę.

Tak naprawdę Jerzy Pietrkiewicz nigdy nie opuścił kraju, a szczególnie swojej małej ojczyzny – Ziemi Dobrzyńskiej. „Jestem i będę zawsze wierny tu, gdzie Stwórca zesłał mnie, żebym w pokorze Ducha służył Mu i wszystkim, którzy tu urodzeni dają mi siłę przetrwania – niech ich Opatrzność wspomaga” wpisał w maju 2005 roku wpisał w Księdze Pamiątkowej Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w Rypinie. Swoją twórczość i dorobek intelektualny w dużej mierze oparł o kulturę i historię macierzystego regionu.

To pozwoliło mu stworzyć własny, oryginalny styl, który został zaakceptowany przez konserwatywne, snobistyczne środowisko literackie i kulturotwórcze w Anglii. Zaczęto go nazywać drugim Conradem. On sam tego Pietrkiewicz nie uznawał. My, Dobrzynianie jesteśmy mu wdzięczni za poezję i powieści, w których jest „pełno regionu”. „Rodem – Polak, sercem Dobrzynianin a talentem „świata obywatel”, ta parafraza słów wypowiedzianych na okoliczność śmierci Chopina, niech będzie pomocna do dalszych skojarzeń, które prowadzą Jerzego Pietkiewicza z Londynu poprzez San Antonio w Andaluzji, gdzie miał dom, do kraju, do krainy dzieciństwa.

Po raz pierwszy przyjechał do swego matecznika, gdy przybył do Polski w 1963 roku incognito. Odwiedził rodzinne Fabianki, by doznać sobie tylko dostępną skalę uczuć i doznań płynących z tego spotkania. Debiutował na łamach „Kuźni Młodych” w 1934 r. Tam poznał Jana Twardowskiego, późniejszego kapłana, z którym utrzymywał przyjaźń do końca życia, będąc związanym z pismem zrzeszającym autentystów – autorów pochodzenia chłopskiego. Jako reprezentant inteligencji prawicowej dał się poznać na łamach „ Prosto z mostu”, „Polska zbrojna”, jako krytyk grupy poetyckiej „Skamander”. Pierwszą powieść „Po chłopsku”, wydał w 1939 r.

W 1953 roku ukazała się jego pierwsza powieść anglojęzyczna „The Knotted Cord”, która zyskała uznanie krytyki angielskiej i uznanie czytelników. Po wojnie Jerzy Pietrkiewicz stopniowo odchodzi od twórczości poetyckiej, absorbują go przekłady literatury polskiej i angielskiej. Zajmuje się też pracą pedagogiczną wielu roczników studentów, w tym doktorantów. Trzeba też wspomnieć o genezie kontaktów, które sprawiły, że pojawił się i został w naszej rypińskiej świadomości. Pierwsze spotkanie z Jerzym Pietrkiewiczem wywarło na mnie ogromne wrażenie. Zdałam sobie sprawę, że mam do czynienia z wyjątkową osobowością, pełną charyzmy, dystynkcji i elegancji.

Finezja słów, sposób bycia podczas uroczystości odbierania nagrody im. Włodzimierza Pietrzaka w Warszawie w towarzystwie innych znakomitych laureatów, kompozytora Mikołaja Góreckiego, fotografika Adama Bujaka, powieściopisarza Wiesława Myśliwskiego, wręcz nakazywały przedstawienie tego, który wpisał Ziemię Dobrzyńską w literaturę angielską Rypinowi i innym środowiskom regionu. I tak stopniowo zaczęliśmy poznawać twórczość poety, pisarza, tłumacza i jego samego.

W 1994 roku uhonorowaliśmy Jerzego Pietrkiewicza naszą Nagrodą im. Ks. Czesława Lissowskiego. Uroczystość zorganizowaliśmy w Ośrodku Chopinowskim w Szafarni. Prezentowany tam był przy tej okazji tomik „Wiersze dobrzyńskie”, zawierający utwory poety napisał między 18 a 30 rokiem życia z przedmową ks. Jana Twardowskiego. Odbył się też koncert fortepianowy W 1996 roku odbyło się Spotkanie Przyjaciół – poetów Jerzego Pietrkiewicza i ks. Jana Twardowskiego z młodzieżą w Sanktuarium Matki Boskiej Skępskiej.

Był to rok jubileuszu 500 lecia tejże świątyni. Uczestniczyło ponad 1000 uczniów (!). Poetom towarzyszyła niezapomniana redaktorka „Inspiracji” śp. Jadwiga Marlewska z Warszawy. W roku 1998 delegacja z Rypina brała udział w spotkaniu z czytelnikami w Fabiankach, bibliotece – domu dzieciństwa autora. W 2001roku gościliśmy w Salonie Polskim prowadzonym przez senatora RP Jana Sęka, który prezentację „Małe ojczyzny na mapie czasu” Jerzego Pietrkiewicza zorganizował w Królewskich Łazienkach w Warszawie.

W 2000 roku Profesor Pietrkiewicz został patronem Ośrodka Kultury Dobrzyńskiej przy Stowarzyszeniu „Civitas Christiana” w Rypinie. Osobiście odsłaniał na budynku – siedzibie organizacji, tablicę swojego imienia, spotkał się z młodymi czytelnikami poezji w Szkole Podstawowej nr 1. Na wniosek naszego Oddziału nadano mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta Rypina. W 2002 roku towarzyszyłam Profesorowi w Dworze Artusa w Toruniu, gdzie dr Barbara Czarnecka z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika zaprezentowała wydane w tejże uczelni „Szkice literackie z lat 1940 -1948”, a ich autor odebrał Nagrodę im. Adama A. Kochańskiego przyznaną przez Towarzystwo Miłośników Ziemi Dobrzyńskiej i Stowarzyszenie Gmin Ziemi Dobrzyńskiej w Dobrzyniu n/Wisłą. Był już wtedy człowiekiem bardzo chorym Około tygodnia przebywał w Rypinie.

Dla nas była to niezwykła okazja do kameralnych spotkań, wsłuchiwania się w słowa poety, będące często finezją myśli, skojarzeń nt. kultury, współczesnej literatury europejskiej, rodzimej a także ciekawych, nieznanych nam wątków biograficznych, związanych z M. Wańkowiczem, K.I. Gałczyńskim, W. Pietrzakiem, G. Orwelem, lotnikami z Dywizjonu 303. Pożegnanie na lotnisku w Warszawie było bardzo wzruszające. Mieliśmy świadomość, że jest to ostatnie nasze widzenie. Nie kryliśmy łez przy ojcowskim przytuleniu.

Często oglądamy w klubie „Civitas Christiana” w Rypinie film TVP „Errata do biografii”, słuchamy płyty CD „Ballady dobrzyńskie” z recytacjami jego wierszy, którą nagrało Radio Lublin. Pamiętając o obowiązku przypominania o tym wybitnym Dobrzynianinie, wiernym swojej małej ojczyźnie, Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” w Rypinie zorganizowało wraz z Urzędem Miasta i Gminy Skępe oraz OO. Bernardynami uroczystość z okazji 5 rocznicy śmierci Jerzego Pietrkiewicza.

Podczas Mszy św. w wygłoszonej przez o. Burena Bekeszczuka homilii przypomniana została biografia poety. O. Bekeszczuk powiedział m. in.: „Pietrkiewicz żyje nadal wśród nas poprzez słowo, swoją sugestywną poezję, z przesłaniem, jak należy kochać ojczyznę, swoją ziemię, umacniać wiarę w Boga i drugiego człowieka. dziś dziękujemy mu za to wszystko”. Bractwo Literackie „Civitas Christiana” zaprezentowano cykl jego wierszy pt. „Siej, Maryjo za Tych, co pomarli”. Delegacje z Rypina, Skępego, Torunia, Lipna, Fabianek, Dobrzynia n/Wisłą złożyły wieńce w krużganku Sanktuarium Matki Boskiej w Skępem, który kryje urnę z prochami poety tuż przy jego marmurowym epitafium wotywnym.

Uroczystość uświetniły swą obecnością władze Skępego na czele z burmistrzem Andrzejem Gatyńskim, burmistrz Miasta Rypina Paweł Grzybowski i radni: Leszek Furman i Janusz Chojnacki, przewodniczący Oddziału Okręgowego „Civitas Christiana” w Toruniu Piotr Hoffman, dyrektor Biblioteki w Fabiankach Lena Drzewiecka, rodzina profesora m.in. siostrzeniec Wojciech Galiński z Torunia, Tadeusz Chojnicki z Towarzystwa Miłośników Ziemi Dobrzyńskiej w Lipnie i Wojciech Lewicki ze Stowarzyszenia Gmin Ziemi Dobrzyńskiej w Dobrzyniu n/Wisłą. Obecne były poczty sztandarowe skępskich szkół, Rady Miasta Rypina, toruńskiego „Civitas Christiana” oraz Orkiestry Dętej OSP Skępe pod batutą Lecha Nowatkowskiego.
Zenobia Rogowska

 

© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej