Salon myśli i dialogu

2013/01/19

Bóg, stwarzając człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo, wszczepił mu potrzebę życia w społeczności, życia we wspólnocie, gdyż sam Bóg żyje w najdoskonalszej wspólnocie osób. To pragnienie człowieka życia we wspólnocie wyraża prawdę, że jest on ze swojej natury istotą społeczną. Jednym z elementów tego bycia istotą społeczną jest zdolność do budowania relacji interpersonalnych wyrażanych słowami „Ja” –„Ty”. Relacje te buduje się m.in. poprzez prowadzenie dialogu.

Dialog jest obecnie bardzo popularnym słowem, którego znaczenie należy wyjaśnić, by go jeszcze lepiej zrozumieć i potrafić prowadzić. Od strony przedmiotowej dialog jest formą wypowiedzi pisemnej lub ustnej na wspólny temat. W starożytności dialog był jednym ze sposobów prowadzenia dysput filozoficznych, nawet jeśli nie odbywał się on poprzez spotkanie osób czy też prowadzenie korespondencji. Często bowiem wymyślano fikcyjną formę rozmowy osób, w czasie której chciano zaprezentować ich poglądy, wykazując ich wspólne i rozbieżne punkty.

Sens dialogu

Poza tym od strony przedmiotowej dialog zakłada posiadanie wiedzy, rozeznanie co do treści, odnośnie których prowadzi się dialog. Kiedy mówimy o merytorycznym dialogu, to mamy na myśli sytuację, w której uczestnicy dialogu mają pojęcie, o czym rozmawiają.

Oprócz tego bardzo ważnym elementem prowadzenia dialogu jest odpowiednia postawa. Postawa dialogu polega nie tylko na wypowiadaniu swoich poglądów, ale i na uważnym słuchaniu argumentów innych uczestników dialogu. Można się oczywiście z tymi poglądami zgadzać lub nie, trudno sobie jednak wyobrazić owocny dialog, jeśli w ogóle nie wysłuchamy argumentów innej strony, zakładając z góry, że niezależnie, co powie, zawsze to będzie błędne lub po prostu głupie.

Przykład dobrze pojętego i realizowanego dialogu Instytut Filozoficzno-Teologiczny im. Edyty Stein w Zielonej Górze, który powstał w 2003 roku, jest placówką naukowo- dydaktyczną, należącą do struktur Uniwersytetu Szczecińskiego. W 2006 roku powstała tu myśl zorganizowania cyklu spotkań otwartych o charakterze naukowym i popularno-naukowym, na które byliby zapraszani prelegenci, z kraju i zagranicy, z szeroko rozumianego kręgu kultury, nauki, polityki i religii.

Aby pokazać, że jednostka dydaktyczno- naukowa jest w stanie współpracować na płaszczyźnie naukowej z innymi organizacjami, które mają takie inicjatywy w zakresie swojej pracy, władze instytutu zwróciły się do Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”, do władz ówczesnego Lubuskiego Oddziału Okręgowego. Obie instytucje postanowiły też zaprosić inne ruchy i stowarzyszenia do współpracy, aby stworzyć liczną grupę uczestników „Salonu Myśli”. Poproszono też o patronat medialny przedstawicieli lokalnych mediów oraz uruchomiono specjalną stronę (www.teologia.edu.pl, link Salon Myśli), na której można znaleźć wszelkie informacje na temat zaproszonych gości, relacje tekstowe i wizualne ze wszystkich spotkań oraz zapis dźwiękowy w formacie MP3.

„Salon Myśli Edyty Stein”

Salon rozpoczął w bieżącym roku akademickim swoją czwartą edycję. Patronka tych spotkań została wybrana nie tylko ze względu na instytut, ale przede wszystkim ze względu na jej życie i dzieło. Jej życie to jedno wielkie pasmo poszukiwań prawdy o człowieku, świecie i też od pewnego momentu jej życia, o Bogu.

Filozofia fenomenologiczna, której uprawianiu poświęciła całe życie, nauczyła jej bycia otwartą wobec wszystkich fenomenów (zjawisk), które człowiek spotyka na swojej drodze życiowej, podchodzenia do wszystkiego bez stereotypów i uprzedzeń, aby wreszcie dotrzeć do istoty danej rzeczy, osoby, zjawiska. W sytuacji, w której nie można w sposób pewny wypowiedzieć się na dany temat, fenomenologia proponuje wstrzymanie się od osądu, nie pozwalając jednak na zaprzestanie poszukiwań. Dlatego Edyta Stein w swoim poszukiwaniu prawdy doszła do przekonania, że „Bóg jest prawdą. Kto szuka prawdy, szuka Boga”

Minęło jednak wiele czasu poszukiwań i tęsknot, zwątpień i wielkich nadziei, zanim mogła wypowiedzieć te słowa. Wraz z tą ogromną determinacją w poszukiwaniu prawdy ostatecznej wytworzyła w sobie postawę dialogu prowadzonego z każdym człowiekiem, bez żadnych uprzedzeń, zachowując przy tym jasność myślenia oraz wierność swoim poglądom, nie zmieniając ich w konformistyczny sposób.

Goście „Salonu Myśli Edyty Stein”, którymi byli m.in. Marek Zając, Szymon Hołownia, Tomasz Terlikowski, bp Marek Jędraszewski, ks. Paweł Bortkiewicz, Reinhard Springer, Marek Jurek, Roman Kołakowski, Lidia i Marcin Pospieszalscy, podkreślali często, że Edyta Stein dla wielu z nich jest szczególną postacią zachwycającą intelektem i duchowością. A organizatorzy mają nadzieję, że kolejne spotkania i edycje „Salonu Myśli” staną się dalszymi „ucztami” intelektualno-duchowymi.

Ks. Grzegorz Chojnacki

Artykuł ukazał się w numerze 01/2010.

© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej