Wspólnota ludzi otwartych

2014/02/5

Jechałem do Przemyśla zobaczyć, raczej zaledwie dotknąć wydarzeń na co dzień rzadko rzucających się w oczy, ale jednak rzeźbiących cierpliwie, jak krople wody w skale w tamtejszym życiu, gwarze ulic, plusku wody w Sanie, dostojnym dźwięku dzwonów przemyskiej katedry ślady niezatarte, bo odciskane w ludzkich sumieniach, duszach.

Czy pisanie o przemyskim „Civitas Christiana” może coś zmienić?… Samo pisanie wszak rzadko wpływa na ludzi bezpośrednio i natychmiast. Oddziaływanie słowa pisanego jest raczej pośrednie, w pierwszej chwili niewidoczne, nieodczuwalne. Trzeba czasu, żeby dotarło do odbiorcy i zaczęło formować jego świadomość.

Środowisko przemyskie skupiające się dzisiaj pod sztandarem „Civitas Christiana” istnieje od kilku dziesięcioleci. Przyciagało i przyciąga ludzi kierujących się katolickimi drogowskazami i systemem wartości, otwierających się na kontakt, dialog z drugim człowiekiem.

 Tak powstaje i trwa żywa wspólnota

Jak podkreśla Irena Brodzińska związana przez wiele lat zawodowo, obecnie zaś duchowo i organizacyjnie z tutejszym środowiskiem, członek Rady Oddziału, przewinęło się tu, jeszcze w PAX-ie, wiele osób, które połknęły bakcyla społecznego zaangażowania i miały potrzebę owego otwarcia się na innych. Stowarzyszenie mieściło się wtedy w budynku przy ul. Asnyka, gdzie można było przez cały dzień przyjść, kogoś ciekawego spotkać, porozmawiać, wziąć udział w ciekawej dyskusji.

Przychodziło sporo młodzieży, która tu znajdowała chrześcijańską atmosferę i poszanowanie dla bliskich im wartości, ludzi i ich poglądów. Każdy mógł tu powiedzieć, co chciał i uważał za słuszne. Klub, wtedy paxowski, był ciekawym miejscem kontaktów międzyludzkich, jednym z niewielu takich w mieście.

Dziś sytuacja, otoczka społeczna zmieniła się. Takich miejsc spotkania powstało wiele. A i sama siedziba organizacji przeniosła się na ul. Żeromskiego, na Zasaniu. To coś takiego, jakby w Warszawie przenieść się ze Starówki czy Krakowskiego Przedmieścia na Pragę. Katedra, Rynek, ulica Franciszkańska pozostały po drugiej stronie Sanu.

 

Kultura tworzy tożsamość środowiska

 Nie zmieniła się jednak istota i sens działania. Działalność kulturalna i społeczno-religijna pozostają główną osią aktywności. Kultura zaś – podkreśla pani Irena – ma zasadnicze znaczenie dla łączenia ludzi i tworzy tożsamość środowiska.

Tak jak dawniej mają tu spotkania z czytelnikami poeci przemyscy prezentujący kolejne etapy swojej twórczości: Teresa Paryna, Rita Dwernicka, Janina Fida-Kuszpit, Janina Cieleń, Karol Zając, Paweł Piętal.

Istniejąca przy Klubie „Civitas Christiana” Galeria przyciąga miejscowych artystów. Mieć tu swoją wystawę oznacza nobilitację w środowisku. Swe prace malarskie eksponowały tu nieżyjąca już Irena Śliwa i Maria Makar, i wielu innych przemyskich artystów przekazujących swe przeżycia przy pomocy pędzla. Miał tu wystawę ikon Mariusz Cieślak, a Marian Garbona prezentował swe rzeźby. Swe oryginalne prace prezentowała hafciarka Maria Dec.

W Galerii organizowane są też ekspozycje, zwane faktograficznymi, jak te poświęcone Powstaniu Styczniowemu, 60. rocznicy aresztowania Prymasa Tysiąclecia w świetle dokumentów IPN, wystawy poświęcone Janowi Pawłowi II. Popularnością cieszą się wystawy zbiorowe przemyskich twórców na temat Bożego Narodzenia, Wielkanocy, uroków ziemi przemyskiej.

 

W przemyskim klubie
W przemyskim klubie “Civitas Christiana” spotyka się wspólnota ludzi otwartych
Fot. Jerzy Łobos

Praca formacyjna

Zawsze tu wypadało uczestniczyć w spotkaniach formacyjnych. Członkowie tutejszej organizacji są uczestnikami prac podkarpackiego Ośrodka Formacji Katolicko-Społecznej. Zajęcia odbywają się w cyklu dwuletnim. W tym okresie odbywa się 8 spotkań w Rzeszowie, w Ośrodku Caritas Diecezji Rzeszowskiej w Myczkowcach, w Kalwarii Pacławskiej, w przemyskim Seminarium Duchownym. W tych zajęciach z przemyskiego środowiska uczestniczy zazwyczaj 10–12 osób. Wykłady prowadzą ks. Bronisław Żołnierczyk – asystent kościelny przemyskiego Oddziału, ks. dr hab. Andrzej Garbarz z Instytutu Jana Pawła II w Rzeszowie, ks. Krzysztof Żyła z Przemyśla. Częstym wykładowcą jest Irena Brodzińska.

Podczas zazwyczaj dwudniowych sesji omawia się Katechizm Kościoła Katolickiego, podejmuje problematykę społecznego wymiaru wiary, nauczania Jana Pawła II o człowieku, kulturze, Ojczyźnie, roli świeckich w Kościele, problematykę formacji historycznej i patriotycznej. Ciekawe były zajęcia poświęcone więziennym latom kard. Stefana Wyszyńskiego.

Nie przyjmują tu do wiadomości triumfu człowieka pospolitego. Być może nie ma on wstępu do miasta nad Sanem albo jeszcze nad San nie dotarł. Przeciwnie, uważają, że właśnie dzisiaj można najpełniej realizować chrześcijańskie powołanie: być i mieć. Być może to właśnie jest najważniejsze doświadczenie duchowe przemyskiego środowiska, wpływające na jakość życia tutejszego środowiska, wpływające na jakość życia ludzi pragnących uczestniczyć w tym, co proponuje „Civitas Christiana”.

A są to spotkania skierowane do tych, którzy przychodzą i chcą się ze sobą spotykać – literackie, artystyczne, formacyjne, na które przychodzą poeci, malarze, rzeźbiarze, fascynaci, młodzi mający potrzebę rozmów na tematy kulturalne, religijne, społeczne.

Pojawiają się ciekawi księża, jak ostatnio ks. Romuald Szumierz z Kanady, który interesująco opowiadał o pracy duszpasterskiej wśród tamtejszej Polonii.

Ten wspólny czas uważają za wielką wartość, może najważniejszą, jaką można poświęcić drugiemu człowiekowi. Dlatego tak cenią możliwość wspólnego poszerzenia wiedzy o Janie Pawle II, globalizacji, nauce społecznej Kościoła, historii, regionie. Młodych zafascynowała dyskusja o obronie życia, aborcji, ewangelicznie pojmowanym człowieczeństwie. Dzięki takiej postawie przemyski Oddział żyje, ludzie się tu spełniają, doskonalą wewnętrznie, uczą otwartości na innych.

W każdą środę w klubie coś się dzieje. Inspiratorem i organizatorem większości spotkań jest przewodniczący Jerzy Łobos.

 

„Zeszyty Przemyskie”

Jerzy jest też twórcą i wydawcą „Zeszytów Przemyskich”, cennego wydawnictwa, które w ciągu kilkunastu lat urosło do rangi znaku firmowego Oddziału. Zeszyty zaczęły się ukazywać w 1997 r. Ich celem było na początku dokumentowanie ważnych konferencji, spotkań, sesji organizowanych przez Oddział. Z czasem rozrosły się do wydawnictwa ukazującego kierunki działalności Oddziału i Ośrodka Formacji Społeczno-Katolickiej. Zyskały grono oddanych czytelników. Dotychczas ukazało się 115 numerów zeszytów. Pierwszy numer poświęcony był abp. Ignacemu Tokarczukowi. W kolejnych zeszytach podejmowana była tematyka dziejów Kościoła katolickiego w Polsce i w Przemyślu podczas II wojny światowej. Bodaj najwięcej zeszytów poświęcono różnym aspektom nauczania Jana Pawła II i papieskim pielgrzymkom do Ojczyzny, na trasie których znalazł się i Przemyśl. Ukazały się zeszyty poświęcone zasłużonym zmarłym członkom przemyskiego „Civitas Christiana”. Nie zabrakło zeszytów o kard. Stefanie Wyszyńskim i biskupach przemyskich, jak i obecnym pasterzu przemyskiego Kościoła, abp. Józefie Michaliku. Poczesne miejsce zajmuje tematyka historyczna. Przykładowo wymieńmy Wrzesień 1939 r. na ziemi przemyskiej, zbrodnię katyńską, pomoc Żydom przemyskim w okresie okupacji hitlerowskiej, udział przemyskich harcerzy w walce o niepodległość. Kilka numerów zostało poświęconych świętym i błogosławionym tej ziemi. Są opracowania o kościołach i zabytkach Przemyśla. Ważny nurt życia Oddziału prezentują zeszyty poświęcone przemyskim poetom i ważnym wydarzeniom kulturalnym, jak Rok Słowackiego, Rok Chopina. Udokumentowano pielgrzymki „Civitas Christiana” nas Jasną Górę.

Zeszyty wyznaczają i dokumentują drogę duchowych, społecznych i religijnych fascynacji tutejszego środowiska, jego zainteresowanie dziejami Kościoła w Polsce i Kościoła lokalnego, historią i kulturą regionu. Dobrze, że znalazł się człowiek, który od kilkunastu lat tworzy i wydaje zeszyty.

Droga przemyskiego środowiska w nowej rzeczywistości wskazuje, że ci ludzie dostrzegają bliskie im nowe prądy i idee i starają się na nie odpowiadać. Dzięki takim działaniom idee te mają konsekwencje w życiu miasta, odciskają się w świadomości ludzi.

 

W przemyskim klubie
W przemyskim klubie “Civitas Christiana” spotyka się wspólnota ludzi otwartych
Fot. Jerzy Łobos

Na ścieżkach katolickości

Asystent kościelny Oddziału ks. prał. Bronisław Żołnierczyk uważa, że „Civitas Christiana” coraz pewniej wchodzi na ścieżki katolickości. Daje swoim członkom pogłębienie duchowe i intelektualne wiary.

Szczególnym znakiem katolickości przemyskiego „Civitas Christiana” jest działalność charytatywna, która oznacza praktykowanie miłości bliźniego. Praca charytatywna zaś to nie tylko pomoc materialna, ale też obecność i serdeczne spotkanie z człowiekiem chorym, potrzebującym zwłaszcza wsparcia duchowego, bliskości drugiego człowieka. To jest to otwarcie na drugiego człowieka, które tak bardzo cenią. Obowiązuje tu zasada, że nie mnie ma być dobrze, ale innym ze mną ma być dobrze – podkreśla ks. Żołnierczyk i wskazuje, że do takich działań powinna być w coraz szerszym stopniu wykorzystywana działalność wydawnicza i nowe techniki, jak strony internetowe. Wiele dobrego można uczynić za pośrednictwem katolickiego radia i telewizji. One to bowiem poszerzają obszar międzyludzkich kontaktów i sprzyjają budowaniu wspólnoty ludzi otwartych.

Czegóż życzyć można tej wspólnocie, której rytmu życia ledwo dotknąłem?… Niech trwa. I to wystarczy.

Zdzisław Koryś

© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej