3 marca 2016 r. w sali konferencyjnej Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Opolu z inicjatywy Katolickiego Stowarzyszenia “Civitas Christiana” odbyło się spotkanie z o. Michałem Leganem pt. “Kobieta na ekranie. Rozważania o życiu”. Wykład poprzedziła projekcja filmu z Krystyną Jandą w roli głównej “Tatarak”. Obraz oparty jest na opowiadaniu Jarosława Iwaszkiewicza z 1958 r. pod tym samym tytułem.
Film w reżyserii Andrzeja Wajdy powstał w 2009 r. Składa się jakby z dwóch równoległych wątków – z jednej strony obserwujemy historię dojrzałej kobiety Marty, żony lekarza, wciąż noszącej w sobie żałobę po śmierci małoletnich synów, którzy zginęli pierwszego dnia Powstania Warszawskiego. Jest śmiertelnie chora i zostało jej niewiele czasu. Drugi wątek to bardzo intymne i osobiste zwierzenia K. Jandy, która w sposób bardzo przejmujący opowiada o ostatnich chwilach życia swego męża Edwarda Kłosińskiego. Monolog prowadzi w zaciemnionym pokoju, jej postać przesuwa się niby cień, a światło rzadko oświetla twarz.
O. Legan opowiadał o śmierci, która jest integralną częścią życia i z którą człowiekowi, szczególnie współczesnemu, bardzo trudno jest się oswoić. Życie, śmierć, narodziny – wszystko to przenika się nawzajem, jak w filmie. Nie da się od śmierci uciec, można się tylko do niej dobrze przygotować. Jezus też bał się swojej śmierci, nawet prosił Ojca w niebie o jej oddalenie.
W filmie Martę na chwilę z marazmu i zapaści wyrywa poznany młody mężczyzna Boguś. Jest nim zafascynowana, jego świeżością, prostotą, naturalnością. Pragnie dotykać jego piękne ciało – jak matka syna lub kobieta mężczyznę… Te chwile radości nie trwają jednak długo – Boguś topi się w jeziorze, zrywając tatarak na umajenie domu Marty, czyli powitanie lata…
Film bardzo przejmujący. Opowieść o. Legana, filmoznawcy i teologa, na pewno ubogaciła zebranych. Dała do myślenia nt. kwestii eschatologicznych. Zachęcam do obejrzenia filmu.
Alicja Berger-Zięba