15 czerwca 2023 r. w Warszawie wręczono Nagrodę Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” im. Włodzimierza Pietrzaka. To najstarsze przyznawane przez instytucję niepaństwową odznaczenie miało w tym roku swoją 76. odsłonę.

Nagroda Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” im. Włodzimierza Pietrzaka przyznawana jest nieprzerwanie od 1948 r. za wybitną twórczość naukową, artystyczną, literacką oraz za doniosłe osiągnięcia w działalności formacyjnej, kulturalnej i społecznej, będące świadectwem uniwersalnych wartości ludzkich i chrześcijańskich oraz postaw i dokonań je wyrażających w życiu narodu.

Tegorocznymi laureatami zostali: środowisko warsztatów ikonowych Nowica, Fundacja im. Cyryla i Metodego – Tato.Net oraz Specjalny Ośrodek Wychowawczy Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego im. Bł. Matki Celiny Borzęckiej w Mocarzewie. Kapituła przyznała także Nagrodę Specjalną dla ks. abp. Henryka Muszyńskiego.

Mateusz Sora, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Nowicy

Czy sztuka faktycznie buduje mosty między narodami?

To od tego zaczęliśmy, to znaczy od przekonania, że ten punkt przecięcia sztuki i potrzeb duchowych to jest taki punkt, w którym mogą się spotkać Polacy i Ukraińcy, a od paru lat (…) dołączyli do nas Białorusini, Gruzini, Serbowie. Ja uważam, że tak, bo to nie tylko sztuka. Te spotkania miały być spotkaniami ponadkonfesyjnymi i ponadnarodowymi. I one takie są. Może to jest siła tego przedsięwzięcia, które rozgrywa się na płaszczyźnie duchowej, na płaszczyźnie artystycznej, ale również na płaszczyźnie towarzyskiej (…).

Abp Henryk Muszyński

Jakie przesłanie widzi ksiądz arcybiskup w Nagrodzie im. Włodzimierza Pietrzaka?

Przesłanie przede wszystkim duchowe, formacji chrześcijańskiej, formacji, która jest dostosowana do potrzeb dzisiejszych czasów. Ludzie, którzy są bardzo mocno osadzeni w swojej kulturze. Rozumianej jednak nie tylko jako historia, nie tylko jako tradycja. Kultura to jest również kształtowanie naszego dziś i naszego jutra. Jesteśmy na rozdrożu. Wszystko to, co chrześcijańskie, albo olbrzymia większość wartości chrześcijańskich jest kwestionowana i zadanie takich instytucji, takich organizacji, takich stowarzyszeń – to przede wszystkim formacja, począwszy od wymiaru osobistego, rodziny, młodzieży. Jest to dzisiaj zadanie niesłychanie potrzebne, bo nie będzie żadnej trwałej zmiany, jeżeli nie rozpoczniemy od tego, co leży u fundamentów i u podstaw każdej cywilizacji, każdej kultury i każdej historii.

S. Bernadetta Pogorzelska ze Specjalnego Ośrodka Wychowawczego Zgromadzenia Sióstr Zmartwychwstania Pańskiego im. bł. Matki Celiny Borzęckiej w Mocarzewie

Czy realizowanie zasady „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”, jest tym, co inspiruje siostry do pracy?

Tak, to jest nasza codzienność. Właściwie od rana do wieczora żyjemy tą zasadą i staramy się pochylić nad każdym naszym dzieckiem, które Pan Bóg stawia na naszej drodze. Staramy się podejść do niego z miłością i miłosierdziem. Też same dzieci uczą nas codziennej miłości i miłosierdzia. (…) Właściwie dzień zaczynamy od Eucharystii, od tego, żeby naładować akumulatory z Jezusem.

Dr Dariusz Cupiał, założyciel Fundacji im. Cyryla i Metodego, inicjator Tato.Net

Czy kształtowanie świadomego i odpowiedzialnego ojcostwa to wyzwanie we współczesnym świecie?

Bez wątpienia. Jako rodzice stajemy wobec wielu wyzwań. Tym wyzwaniem jest dzisiaj dynamika zmieniającego się świata. Doświadczamy różnych transformacji, nie tylko w przestrzeni gospodarczej, politycznej, ale także w przestrzeni kultury. Ta kultura, która dotyczy życia rodzinnego, również jest poddawana próbom, ale też wymaga pewnego przetworzenia, pewnej transformacji. Ważne jest zachowanie korzeni, ale tak samo istotne jest dostosowanie naszej kompetencji, świadomości do nowych czasów, do zmieniającego się życia. Jednym z takich wyzwań są również zmieniające się reguły pracy, szukanie balansu, równowagi między życiem rodzinnym a zawodowym.

Tekst pochodzi z kwartalnika Civitas Christiana nr 3 / lipiec-wrzesień 2023

/ab