W Chile spłonęły dwa kościoły

2020/10/19
EkqqjG8XIAAWypG

Santiago de Chile płonie. W pierwszą rocznicę lewackiej rewolucji w Chile zamaskowani manifestanci podpalili i spalili kościół Wniebowstąpienia - napisał na swoim Twitterze ks. Maciej Słyż. 

18 października w stolicy Chile grupa zakapturzonych mężczyzn podłożyła ogień pod dwa kościoły - La Asunción oraz San Francisco de Borja. W trakcie akcji krzyczeli: „Niech spłonie, niech spłonie!”. Było to celowe podpalenie przez zakapturzonych demonstrantów, którzy w ten sposób chcieli uczcić rocznicę antyrządowych protestów w Chile.

Dokładnie rok temu Chile zostało zdruzgotane gwałtownymi ulicznymi protestami. Pretekstem do manifestacji był wzrost cen biletów na metro. Głównym problemem Chile jest rozwarstwienie społeczeństwa, największe wśród krajów tego regionu. Dla większości mieszkańców dostęp do podstawowych dóbr wymaga zaciągania kredytów, do tego dochodzą bardzo niskie zarobki. Niewielki bunt ws. biletów w metrze szybko przerodził się w narodową manifestację, a ta zaś przybrała formę aktów wandalizmu i kradzieży po zmroku, co doprowadziło do częściowego paraliżu stołecznego Santiago de Chile.

Na 25 października zaplanowany jest plebiscyt, który ma pomóc ponad 14,7 mln Chilijczyków w podjęciu decyzji o zmianie konstytucji uchwalonej jeszcze w czasie dyktatury wojskowej kraju, która jest pozostałością po reżimie Augusto Pinocheta (1973-1990).

Na podstawie: Vatican News, Twitter ks. Macieja Słyża

/mwż

© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej