Miejsce jej urodzenia i dzieciństwa wygląda zwyczajnie, jak setki innych polskich wsi. A to właśnie prosta mieszkanka małej wioski, po trzech klasach szkoły podstawowej, otrzymała dar bilokacji, ukrytych stygmatów i czytania w ludzkich duszach.
Sanktuarium Urodzin i Chrztu Św. Faustyny w Świnicach Warckich zajmuje centralne miejsce na mapie miejsc związanych z apostołką Bożego Miłosierdzia. W tym samym powiecie, w którym leżą Świnice Warckie, znajduje się bowiem geometryczny środek Polski. Jednak to nie geografia stanowi o znaczeniu tego miejsca dla katolika. Święta Faustyna nie tylko tu się urodziła i wychowała, ale także tu przeżyła pierwsze objawienie.
Parafia św. Kazimierza w Świnicach Warckich jest częścią diecezji włocławskiej. W należącej do niej wsi Głogowiec urodziła się 25 sierpnia 1905 r. Helena, jako trzecie z dziesięciorga dzieci Marianny i Stanisława Kowalskich. Rodzice zaszczepili jej głęboką wiarę i miłość do Boga, ucząc wierności przykazaniom i uczciwej pracy. Dzięki temu dziewczynka odznaczała się posłuszeństwem, pracowitością i umiłowaniem modlitwy. W tamtejszym kościele parafialnym dwukrotnie doświadczyła objawień. Pierwsze, podczas nieszporów w wieku siedmiu lat, zasiało w niej powołanie do życia zakonnego, ale brak akceptacji rodziców dla tych planów skłonił ją do ich odłożenia na bok. Drugie objawienie nastąpiło w lutym 1935 r., gdy – już jako zakonnica – odwiedziła chorą matkę. Ukazał jej się wtedy Jezus, który polecił, aby była świadkiem nieskończonego miłosierdzia.
W dziewiątym roku życia przystąpiła do I Komunii świętej. Do szkoły uczęszczała tylko trzy lata (1917–1920), a w 1921 r. opuściła rodzinny dom, aby zarobić na utrzymanie swoje i rodziców służbą w zamożnych domach w Aleksandrowie, Łodzi i Ostrówku. Tłumione wcześniej powołanie nie dało na siebie długo czekać i Helena wstąpiła 1 sierpnia 1925 r. do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Warszawie. Przez trzynaście lat posługiwała w nim jako kucharka, ogrodniczka i furtianka. Przebywała w wielu klasztorach zakonu, najdłużej w Krakowie, Płocku, Warszawie i Wilnie.
Dwa kilometry od sanktuarium, we wsi Głogowiec, znajduje się dom, w którym mieszkała w dzieciństwie św. Faustyna. Zachowano wygląd i wyposażenie pomieszczeń z czasów jej młodości oraz zadbano o pamiątki po niej. Domem zajmują się siostry ze Zgromadzenia, do którego wstąpiła Helena Kowalska. Mają swój dom w pobliżu świnickiego kościoła od 2001 r. Codziennie prowadzą modlitwy w Godzinie Miłosierdzia, głoszą prelekcje o miłosierdziu Bożym do pielgrzymów oraz służą parafii jako katechetka, organistka i zakrystianka.
W świnickiej świątyni możemy zobaczyć drewnianą dziewiętnastowieczną chrzcielnicę, w której ochrzczono Helenę Kowalską. Również z XIX w. pochodzi obraz Matki Bożej, który do 1983 r. był w głównym ołtarzu i przy którym modliła się przyszła święta. Teraz znajduje się z boku, po lewej stronie od wejścia. Obok sanktuarium można kupić pamiątki, napić się herbaty, a w letnie upały odpocząć w jednej z trzech ogrodowych altan nazwanych imionami świętej i jej rodziców. W każdą czwartą niedzielę sierpnia parafia obchodzi rocznicę narodzin i chrztu św. Faustyny. Do sanktuarium przybywają w ciągu roku dwie pielgrzymki diecezjalne: dziękczynna dzieci pierwszokomunijnych (przełom maja i czerwca – data ruchoma) i kół różańcowych (5 października – liturgiczne wspomnienie św. Faustyny). Nieodłącznymi elementami trzech wspomnianych cyklicznych wydarzeń są: procesja z relikwiami św. Faustyny z Głogowca do sanktuarium, uroczysta Msza polowa i Godzina Miłosierdzia z koronką. Dodatkowo w dniu urodzin świętej odprawiana jest Msza św. przy domku św. Faustyny w Głogowcu.
Kącik pamięci o siostrze Faustynie znajduje się również w Muzeum Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia przy ul. Żytniej w Warszawie. Jedna z trzech sal wystawienniczych zawiera ekspozycję związaną z życiową drogą duchowej współzałożycielki zakonu. Wyświetlany na jednej ze ścian krótki film służy prezentacji jej biografii.
Marcin Motylewski
pgw