Czarna Madonna wróciła do Glasgow. Dar rodzin żołnierzy gen. Maczka dla Polonii w Szkocji

2023/08/25
Projekt bez nazwy4
Fot. Bogdan Wielgat

– „Jak to dobrze, że Jasnogórska Pani do nas wróciła”– usłyszeliśmy 12 listopada 2022 roku w szkockim Douglas od pewnej pani anestezjolog polskiego pochodzenia. Żeby wyjaśnić, dlaczego padły te słowa i dlaczego Jasnogórska Pani musiała „wracać” do Szkocji, trzeba się cofnąć do nocy z 27 na 28 lipca 2021 roku, kiedy to spłonął kościół św. Szymona przy Partick Bridge Street w Glasgow.

Kościół polskich żołnierzy

Zbudowany w 1858 roku kościół św. Szymona to trzecia najstarsza świątynia katolicka w Glasgow. Od ponad 80 lat znany był jako kościół polski. Jak pisze Robert Ostrycharz, znawca historii Polskich Sił Zbrojnych, zaczęło się to mniej więcej w 1940 roku, kiedy to do koszar w Yorkhill trafili polscy żołnierze, którzy potrzebowali swojego kościoła. Zdecydowano wtedy, by w tym celu wykorzystać budynek przy Partick Bridge Street, należący do parafii św. Piotra przy Handyland Street.

W ogłoszeniach ukazujących się w czasie wojny w „Dzienniku Żołnierza” kościół ten określano już mianem polskiego kościoła garnizonowego. 15 sierpnia 1942 roku odprawiono w nim nabożeństwo z okazji Dnia Żołnierza. W 1943 roku już oficjalnie komendant Polskiego Biura Wojskowego w Glasgow zapowiadał, że w kościele garnizonowym przy Partick Bridge Street zostanie odprawiona msza św. w Święto Niepodległości. Wcześniej, w lipcu tego samego roku, odbyło się tu nabożeństwo żałobne po śmierci gen. Władysława Sikorskiego.

Polską obecność w tym miejscu najlepiej obrazują słowa umieszczone na kamieniu pamiątkowym obok wejścia do świątyni:

W czasie II wojny światowej polscy żołnierze na przepustkach z pól bitewnych przychodzili do tego kościoła, aby uczestniczyć we Mszy św., słuchać Słowa Bożego w ojczystym języku, śpiewać polskie pieśni i dziękować Matce Bożej, Królowej Polski, za tę namiastkę domu.

Po wojnie wielu żołnierzy wróciło do Szkocji, w tym do Glasgow. Tu zamieszkali, założyli rodziny i przychodzili modlić się do kościoła św. Szymona. Jednym z nich był wachmistrz Ryszard Wróblewski z 1. Pułku Pancernego 1. Dywizji Pancernej.

Tragiczny pożar

W 1974 roku proboszczem polskiej parafii w Glasgow został ks. Marian Łękawa SAC, powszechnie szanowany i lubiany przez rodaków, nie tylko tych regularnie uczęszczających do kościoła. Ojczyznę przypominała Polakom kopia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej Królowej Polski. Obraz ten, poświęcony przez prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego, w 1979 roku przywiozła do Glasgow z Polski grupa ministrantów oraz dzieci z polskiej wspólnoty. W grupie tej był syn wachmistrza Ryszarda Wróblewskiego – Kazimierz.

Wiele rodzin modliło się do Jasnogórskiej Pani. W czasach Solidarności i stanu wojennego w latach osiemdziesiątych – o prawdziwą wolność dla Polski, potem, po upadku komunizmu – o pokój dla niej, o bezpieczeństwo. Modlono się także w intencjach indywidualnych o wsparcie, zdrowie i pomoc Czarnej Madonny. Przy obrazie zawsze stały świeże kwiaty, o co dbała wspomniana na początku pani anestezjolog.

Wszystko przerwała tragiczna noc z 27 na 28 lipca 2021 roku. Około godz. 2.40 straż pożarna otrzymała zawiadomienie o pożarze. Choć w akcji gaśniczej brało udział 30 strażaków, kościół św. Szymona spłonął niemal doszczętnie – pozostały tylko mury. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. We wnętrzu świątyni płomienie zniszczyły m.in. kopię obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. 24-letniego podpalacza aresztowano, nie podano jednak ani jego narodowości, ani motywów działania.

Polskie msze przeniosły się do kościoła św. Piotra. Wtedy to Kazimierz Wróblewski, człowiek bardzo zaangażowany w kultywowanie polskości i tradycji 1. Dywizji Pancernej, wystąpił z inicjatywą ufundowania obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. O pomoc zwrócił się do Joanny i Bogdana Wielgatów z Warszawy.

Znaliśmy się ze Stowarzyszenia Rodzin 1. Polskiej Dywizji Pancernej. Mój tata, por. Marian Plichta, podobnie jak ojciec Kazika, walczył w 1. Dywizji Pancernej gen. Stanisława Maczka. Był oficerem 10. Pułku Strzelców Konnych. Podczas szkolenia przed wyruszeniem pod koniec lipca 1944 roku na front do Normandii i po zakończeniu wojny przebywał na Wyspach Brytyjskich, także w Szkocji – opowiada prezes stowarzyszenia Joanna Wielgat.

Nowy obraz

Obie rodziny postanowiły wspólnie ufundować nową kopię obrazu Jasnogórskiej Pani. Ale skąd ją wziąć?

Tu z nieocenioną pomocą przyszedł nasz przyjaciel, ks. dr Stanisław Banach, prałat prepozyt Archikolegiackiej Kapituły Łęczyckiej, proboszcz parafii pw. św. Jakuba Apostoła w Głownie – uśmiecha się Joanna. – Na pytanie, skąd wziąć kopię jasnogórskiego obrazu, odpowiedział krótko: «No jak to skąd? Z Częstochowy!».

Ks. Banach podał kontakt do brata Alojzego z klasztoru Zakonu św. Pawła Pierwszego Pustelnika na Jasnej Górze. A ten powiedział:

Przyjeżdżajcie, pomogę.

Tak się stało. W słoneczną sobotę, 15 stycznia 2022 roku, Joanna i Bogdan z bratem Alojzym pojechali do artysty malarza Pawła Wasika, od lat współpracującego z jasnogórskim sanktuarium. Jego dzieła trafiły m.in. do papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI, a także do kaplicy upamiętniającej polskich oficerów zamordowanych w Ostaszkowie.

Wybór nie był łatwy, ale decyzja została podjęta. Jeszcze tego samego dnia obraz został poświęcony na Jasnej Górze. Pozostało dostarczyć go do Glasgow. Obraz został zapakowany do specjalnie zbudowanej skrzyni i bezpiecznie dotarł do Szkocji.

Radosna Niedziela Palmowa

W Niedzielę Palmową, 10 kwietnia 2022 roku, kościół św. Piotra wypełnił się polskimi rodzinami. Wiele osób miało w ręku gałązki palmowe w biało-czerwonych barwach. Uroczystą mszę św. o godz. 14 koncelebrowali ks. Marian Łękawa SAC i ks. Mirosław Mejzner SAC – rektor Wyższego Seminarium Duchownego Księży Pallotynów w Ołtarzewie koło Warszawy. Gdy wicekonsul Ilona Bajus i Kazimierz Wróblewski odsłonili przykryty polską flagą obraz Matki Boskiej Częstochowskiej Królowej Polski, w świątyni rozległy się oklaski. Wzruszony Kazimierz Wróblewski mówił:

28 lipca zeszłego roku kościół św. Szymona strawił ogień. Nasza Matka Boska Królowa Polski zginęła w popiołach. To był naprawdę smutny dzień dla wszystkich Polaków w Szkocji. Potomkowie żołnierzy, którzy służyli tu i w Polsce, zdecydowali się ufundować nowy obraz. Dzisiaj dla upamiętnienia tych żołnierzy i ich rodzin, które przybyły tutaj po wojnie, chciałbym podarować ten obraz ojcu Łękawie i naszej parafii św. Szymona i św. Piotra. Niech stanie się znakiem miłości i nadziei, tak potrzebnych w dzisiejszych trudnych czasach. Zwracamy się do naszej Pani Jasnogórskiej słowami pieśni: «Dziś, gdy wokół nas niepokój, gdzie się człowiek schronić ma, gdzie ma pójść, jak nie do Matki, która ukojenie da. Więc błagamy, o Madonno, skieruj wzrok na dzieci swe i wysłuchaj, jak śpiewamy, prosząc Cię».

List do uczestników tej uroczystości skierował biskup polowy Wojska Polskiego Wiesław Lechowicz. Pisał w nim:

(…) Mam nadzieję i tego życzę Wam, Drodzy Rodacy, by spojrzenie na obraz Matki Boskiej Częstochowskiej umacniało Waszą wiarę, ożywiało Waszą miłość do Boga i ludzi, napełniało serca pokojem i umacniało wolę naśladowania Maryi w emigracyjnej codzienności, czasami naznaczonej trudami i przeciwnościami.

Dzięki przychylności miejscowego proboszcza obraz Matki Boskiej Częstochowskiej został umieszczony w bocznym ołtarzu kościoła św. Piotra.

Święto Niepodległości w Douglas

Douglas to wioska leżąca około 50 km na południowy wschód od Glasgow. Pod koniec czerwca 1940 roku przybywali tam polscy żołnierze ewakuowani z Francji, m.in. 10. Brygady Kawalerii Pancernej i Samodzielnej Brygady Strzelców Podhalańskich. Pamiątką po tamtym czasie są trzy pomniki, które zgromadzono w Polish Memorial Garden (Polskim Ogrodzie Pamięci). W tym właśnie miejscu Christopher Sagan, syn por. Zdzisława Sagana z 10. kompanii saperów 1. Dywizji Pancernej, członek Stowarzyszenia Rodzin 1. Polskiej Dywizji Pancernej i prezes Klubu Sikorskiego w Glasgow, 12 listopada 2022 roku zorganizował uroczystość z okazji Święta Niepodległości. Wzięli w niej udział m.in. konsul generalny RP w Edynburgu Łukasz Lutostański, członkowie Polish Combatants Memorial Group, polscy harcerze, a także członkowie Stowarzyszenia Rodzin 1. Polskiej Dywizji Pancernej ze Szkocji, Holandii, USA i Polski, w tym Joanna i Bogdan Wielgat z Warszawy oraz – jak zawsze – Kazimierz Wróblewski z polskim sztandarem.

Po złożeniu wieńców ks. Marian Łękawa SAC odprawił w Douglas mszę św. w intencji polskich żołnierzy walczących za ojczyznę. Podczas tej mszy wystawiony został obraz Matki Boskiej Częstochowskiej.

Po jej zakończeniu usłyszeliśmy słowa świadczące o tym, jak ważny był on dla mieszkających w Szkocji rodaków. To było bardzo wzruszające – podsumowuje Joanna.

Potomkowie rodzin żołnierzy 1. Dywizji Pancernej ze Szkocji i Polski zrobili to, co zrobiliby ich ojcowie. W ten sposób historia Polski i 1. Dywizji Pancernej gen. Maczka będzie nadal trwała w Glasgow.

 

Joanna i Bogdan Wielgat

Fotografie w galerii kolejno: Archidiecezja Glasgow, Kazimierz Wróblewski

Tekst pochodzi z kwartalnika Civitas Christiana nr 3 / lipiec-wrzesień 2023

 

/ab

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Glasgow #Szkocja #Polonia #Czarna Madonna #obraz Matki Bożej
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej