Kobiety z misją

2022/07/12
CCH 1086
Fot. Marta Karpińska / Centrum Medialne Civitas Christiana

Huk maszyn słychać już na zewnątrz, pogłębia się tylko po wejściu do budynku w Rembertowie, w którym siostry loretanki mają swoje wydawnictwo i drukarnię. Słowem drukowanym parają się od ponad 100 lat, od kiedy w 1920 roku bł. ks. Ignacy Kłopotowski założył ich zgromadzenie. „Maryjność, miłość do Ojczyzny, miłość do Kościoła – to jest początek i podwalina zgromadzenia.” – opowiada s. Estera, która jest naszym przewodnikiem.

Pracownicy drukarni i wydawnictw działających przy ul. Żeligowskiego najpierw witają się z Panem Jezusem, którego figura stoi zaraz za wejściem. Dotykają stopy, czy ręki. Lubią ten swój niepisany zwyczaj, który porządkuje dzień. Wchodzisz i wiesz, kto tu jest Szefem.

Ks. Kłopotowski przez całe swoje kapłańskie życie pragnął zaradzić ubóstwu i biedzie moralnej ówczesnych Polaków. Był twórcą wielu dzieł miłosierdzia. Kiedy, szukając środków na ich utrzymanie, postanowił zająć się działalnością wydawniczą, książki stały się jego największą miłością. Po latach postanowił powołać zgromadzenie, które wydawanie prasy i książek traktowałoby jako misję, a nie wyłącznie jako pracę zarobkową. Założyciel zadbał o to, by siostry mogły pracować na najlepszym dostępnym wówczas sprzęcie. Stare maszyny, włącznie z olbrzymią maszyną drukarską, są dziś eksponatami w muzeum. S. Stefania – Dyrektor Wydawnictwa Sióstr Loretanek podkreśla, że kiedy ks. Kłopotowski je zakładał, w czasach bez radia i telewizji, druk był najnowocześniejszą formą przekazu. Na starych zdjęciach można zobaczyć jak pracowało się tu kiedyś. Sceny utrwalone na fotografiach robią wrażenie – młodsze i starsze kobiety w habitach i kornetach, potem welonach, parają się „męską” robotą, wymagającą znajomości techniki, obsługi maszyn, uważności, fizycznej siły. Wszystkie obeznane z narzędziem podstawowym – młotkiem.

We współczesnej drukarni można zobaczyć jak ich praca wygląda dziś. I robi to nie mniejsze wrażenie. S. Szymona zajmuje się fotoskładem. Opowiada o tym jak współczesne rozwiązania techniczne ułatwiają życie i przyspieszają robotę. Wiele prac wykonuje się przy komputerze, wielu ciężarów nie trzeba już dziś dźwigać. S. Macieja jest drukarzem. Drobna i zwinna wspina się na szczyt wielkiej maszyny, by zaraz z niej zejść i wspiąć się na nią od nowa. Zapytana, czy lubi swoją pracę mówi, że nie o lubienie tu chodzi, tylko o misję. S. Jana obsługuje maszynę zszywającą książki. Szpule nici upodabniają urządzenie do hybrydy przemysłowej maszyny do szycia ubrań z olbrzymią fotokopiarką. Tuż obok stoi, póki co uśpiona, przypominająca taśmociąg maszyna do składu. S. Estera opowiada, że każda z sióstr w tym domu musiała zapoznać się z poszczególnymi etapami drukarskiej roboty i każda ma o niej niezłe pojęcie. S. Andrzeja – wieloletnia dyrektor wydawnictwa, która współtworzyła to miejsce – dziś pracuje w introligatorni. Jej niewysoką postać ledwie widać zza poukładanych w sterty składek. Śmieje się, nie dla niej emerytura – przeszedłszy całą drogę wróciła do jej początków.

„Książka i druk, mimo wszystkich nowoczesności, jest ponadczasowy i musimy pilnować go jako dziedzictwa pozostawionego nam przez założyciela.” – podkreśla s. Stefania. Siostry starają się o atrakcyjną szatę graficzną swoich wydawnictw, która ma nie tyle szokować, co przyciągnąć czytelnika i odzwierciedlać treść. Troszczą się o właściwą tematykę, z naciskiem na sprawy duchowe, bo te zawsze są aktualne. Chcą dostarczać czytelnikom wartościowych lektur w przystępnej cenie. To niełatwe zadanie, choćby z racji na ogromny wzrost cen papieru, ale – tak jak bł. ks. Ignacy Kłopotowski – ufają, że „Do tego czasu Bóg dopomógł. Bóg nadal pomoże”.

Filmowa opowieść o Loretankach z Rembertowa:

/mdk

 

1 ppok20220620 0005

Marta Karpińska

Dziennikarz i fotograf, redaktor naczelna kwartalnika "Civitas Christiana".

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#ks. Ignacy Kłopotowski #loretanki #Wydawnictwo Sióstr Loretanek #habit #druk
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej