W ostatnich latach w Polsce wzrasta liczba pielgrzymów z zagranicy. Skąd takie zainteresowanie naszym krajem i do których z polskich miejsc kultu udają się najchętniej pątnicy z innych krajów?
Obecnie w Polsce najchętniej odwiedzanymi przez wiernych miejscami świętymi są: Jasna Góra, Łagiewniki i Licheń. Według danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego SAC co roku pielgrzymuje w naszym kraju od 6 000 000 do 7 000 000 osób. W Europie Polacy stanowią około 20% pielgrzymujących, w świecie zaś blisko 5%.
Na pierwszym miejscu nadal plasuje się Jasna Góra z cudownym obrazem Czarnej Madonny. Według statystyk zamieszczonych na stronie internetowej Biura Prasowego Jasnej Góry w 2015 r. odwiedziło to narodowe sanktuarium 3 700 000 pątników. Wśród nich byli pielgrzymi i turyści z 74 krajów świata, najwięcej Niemców, Włochów, Amerykanów, Francuzów i Hiszpanów, w następnej kolejności Portugalczyków, Węgrów i Japończyków. Oprócz tradycyjnych pielgrzymek autokarowych i pieszych znalazła się jedna grupa konna, a nawet na rolkach. Świadczy to o tym, że Jasna Góra nadal pozostaje głównym celem pielgrzymek w Polsce. Wraz z pojawieniem się w XV w. łaskami słynącego obrazu Matki Bożej fenomen tego miejsca trwa. Jest ono związane z przełomowymi wydarzeniami w historii naszego państwa. Jasna Góra ogłoszona „Górą Zwycięstwa” i Duchową Stolicą Polski w czasach zagrożenia i niewoli była symbolem jedności, nadziei i zwycięstwa. Jej niezwykłość polega również na tym, że wpisuje się w indywidualne historie Polaków. Kto z nas, choć raz nie stanął przed ikoną Matki Bożej Jasnogórskiej? Jej kult zanieśli ze sobą Polacy wszędzie tam, gdzie rzuciły ich losy. Przykładem jest Amerykańska Częstochowa, sanktuarium, które powstało na farmie w Doylestown w Pensylwanii.
Drugim najczęściej odwiedzanym przez pielgrzymów miejscem są krakowskie Łagiewniki. Sanktuarium, które na początku lat 90. odwiedzało niewiele osób, obecnie notuje blisko 2 000 000 pielgrzymów i turystów rocznie, z ponad stu krajów świata. Najliczniejsze grupy przybywają ze Słowacji, Niemiec, Włoch, Irlandii, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii, Węgier i Francji oraz Filipin. Wiele wskazuje na to, że w najbliższych latach pierwsze miejsce na pielgrzymim szlaku zajmą właśnie Łagiewniki. Do tak dynamicznego rozwoju kultu Bożego Miłosierdzia przyczynił się św. Jan Paweł II, kanonizacja Siostry Faustyny Kowalskiej (2000 r.) oraz pielgrzymki papieskie (1997 i 2002 r.). Łagiewnickie sanktuarium wyróżnia się międzynarodowym charakterem. Pielgrzymi chętnie odwiedzają kaplice narodowe, które znajdują się w dolnej części bazyliki: kaplicę św. Faustyny, zwaną „włoską”, kaplicę Communio Sanctorum – dar Kościoła węgierskiego, „słowacką” – Matki Bożej Bolesnej, „ukraińską” kaplicę św. Andrzeja oraz Świętego Krzyża, zwaną „niemiecką”. Obecnie Dzienniczek Siostry Faustyny stał się najczęściej tłumaczoną na świecie książką w języku polskim, a Koronka do Bożego Miłosierdzia jedną z najczęściej odmawianych modlitw.
Na tej trasie chętnie odwiedzane są miejsca związane z papieżem Polakiem – pobliskie Sanktuarium Jana Pawła II „Nie lękajcie się” oraz Wadowice. Wzrost przybywających do miejsca narodzin Karola Wojtyły odnotowano zwłaszcza po jego kanonizacji. W rok po otwarciu muzeum w domu rodzinnym Jana Pawła II (2014 r.) miejsce to odwiedziło ponad 245 000 pielgrzymów i turystów, z czego 18% stanowili obcokrajowcy. Muzeum odnotowało zwiedzających z 93 krajów, najwięcej z Włoch, Hiszpanii, Francji, USA, Słowacji, Niemiec i Węgier. Byli goście z Brazylii, Filipin, a nawet mnisi z Tybetu.
Niesłabnącym zainteresowaniem cieszy się również Kalwaria Zebrzydowska, korzystnie położona względem Krakowa i Łagiewnik. To sanktuarium pasyjno-Maryjne, zwane też polską Jerozolimą, należy do najważniejszych ośrodków kultu religijnego w Europie. W ubiegłym roku nawiedziło je ponad 1 500 000 pielgrzymów. Największą liczbę pątników gromadzą odpusty kalwaryjskie: Wielkiego Tygodnia ze słynnym Misterium Męki Pańskiej oraz Wniebowzięcia Matki Bożej. Oblicza się, że na Kalwarii modli się wówczas ponad 300 000 pielgrzymów.
W związku ze Światowymi Dniami Młodzieży liczba odwiedzających te miejsca może być znacząco wyższa. W tym swoistym rankingu na trzecim miejscu pod względem najchętniej odwiedzanych miejsc znajduje się Licheń, w którym Matka Boża jest czczona nieprzerwanie od XIX w. Do niedawna stał tam tylko mały kościółek. Obecnie zbudowano jedną z największych bazylik na świecie. Jak podaje Biuro Obsługi Pielgrzyma, w 2015 r. Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej odwiedziło ok. 900 000 pątników. Ta liczba utrzymuje się na podobnym poziomie od kilku lat. Zauważa się natomiast spadek liczby pielgrzymek autokarowych na rzecz indywidualnych i rodzinnych. W czerwcu 1999 r. księża marianie, gospodarze tego miejsca, gościli Ojca Świętego Jana Pawła II. Owocem papieskiej pielgrzymki stało się Licheńskie Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym. Ojcowie organizują w sanktuarium także różnego rodzaju rekolekcje. Do większego zainteresowania tym miejscem może się przyczynić kanonizacja marianina o. Stanisława Papczyńskiego (2016 r.).
W związku obchodami Jubileuszu Chrztu Polski (966–2016) zwiększonym zainteresowaniem cieszy się gnieźnieńskie Sanktuarium św. Wojciecha, pierwsze w Polsce miejsce związane z kultem męczennika. Już w 1000 r. z okazji tzw. zjazdu gnieźnieńskiego grób misjonarza odwiedził cesarz Otto III. Groby męczenników, szczególnie tych współczesnych, są chętnie nawiedzane przez pątników. Stale rośnie zainteresowanie osobą bł. Jerzego Popiełuszki i znajdującym się na terenie kościoła św. Stanisława Kostki w Warszawie jego grobem. Ma to niewątpliwie związek z trwającym procesem kanonizacyjnym.
Na szlaku pielgrzymim ważnym punktem jest Bazylika Najświętszej Maryi Panny w Piekarach Śląskich, zwanej Matką Sprawiedliwości i Miłości Społecznej. Szczególnie ważne są pielgrzymki stanowe kobiet i mężczyzn. W każdej z nich uczestniczy około 100 000–150 000 pątników. Na tej liście nie może zabraknąć również Gietrzwałdu, znanego dzięki potwierdzonym przez Stolicę Apostolską objawieniom Matki Bożej (1877 r.). Dziś jest to jedno z bardziej znaczących miejsc pielgrzymkowych w Polsce. Wizjonerkami w Gietrzwałdzie były dwie miejscowe dziewczynki z niezamożnych rodzin: 13-letnia Justyna Szafryńska i 12-letnia Barbara Samulowska. Objawiała im się Matka Boża, nazywana przez nie Jasną Panią, by utwierdzić swój lud w wierze i polskości. Rocznie to sanktuarium odwiedza blisko milion osób.
W ostatnich kilkunastu latach jesteśmy w Polsce świadkami cudów eucharystycznych. W 2008 r. w Sokółce, w kościele św. Antoniego, a niedawno, w 2013 r. w Legnicy, w Sanktuarium św. Jacka. W ciągu roku od wystawienia cudownej hostii w kaplicy kościoła św. Antoniego odnotowano w rejestrze ok. 41 000 osób odwiedzających. Te ogromnie ważne dla współczesnych ludzi znaki obecności Boga powinny gromadzić rzesze pątników.
Przytoczone liczby pokazują szeroko rozumiane zjawisko ruchu pielgrzymkowego. Uwzględniają więc także tzw. turystykę religijną, polegającą na zwiedzaniu połączonym z pewnymi elementami pobożności. W sensie ścisłym pielgrzymowanie jest wędrówką osoby lub grupy osób do miejsca uważanego za święte, ze względu na szczególne działanie w nim Boga, w celu spełnienia określonych praktyk religijnych. Rozumienie tej idei jest konieczne dla owocnego przeżycia pielgrzymki. Ta forma pobożności, obecna w Kościele od początku jego istnienia, nie doświadcza w Polsce kryzysu. Wraz z rozpowszechnieniem kultu Bożego Miłosierdzia wzrasta liczba pielgrzymów z zagranicy. Zmieniają się natomiast formy i treść pielgrzymowania. Chodzi jednak o to, by prowadziło ono do pogłębienia wiary, do otwarcia na działanie Ducha Świętego i odczytania woli Bożej względem siebie.
Dorota Grzechocińska
pgw
mk