Ojciec Święty podczas swojej środowej katechezy nauczał o odpoczynku, który nie zawsze jest dobry.

Złym odpoczynkiem jest odpoczynek fałszywy, polegający na uciekaniu od rzeczywistości, stwierdził Franciszek. Dobre odpoczywanie może nie być łatwe. Niestety współcześni ludzie są zalewani reklamami rozrywek i podróży, które mają jeden cel – ucieczkę, zamiast realnego zaangażowania i aktywności.

Zarabia się by się rozerwać, mieć satysfakcję

– stwierdził Ojciec Święty.

Niestety, osoba odnosząca sukcesy i mogąca pozwolić sobie na wiele przyjemności, często znieczula się rozrywką, staje się wyobcowana od rzeczywistości, a wcale nie odpoczywa.

Człowiek nigdy nie odpoczywał tak dużo jak dzisiaj, ale jednak nigdy nie doświadczył tyle pustki, co dzisiaj

– zauważył papież.

Franciszek wskazówki do dobrego odpoczynku dostrzega w Dekalogu. Według Ojca Świętego jest to czas kontemplacji, wielbienia rzeczywistości, a nie ucieczki od niej.

W niedzielę, najważniejszym punktem dnia, dla katolika, jest Msza św., wtedy dziękujemy Bogu za życie, za miłosierdzie, podkreślił papież. Niedziela jest dniem, który daje nam szanse pogodzenia się z życiem, które nie jest łatwe, przynosi ból, ale jest cenne i powinniśmy je błogosławić – stwierdził Franciszek. Należy również pogodzić się z historią własnego życia, z trudnymi wydarzeniami, faktami, które niełatwo nam zaakceptować. Dzięki przyjęciu i docenieniu sytuacji, które miały miejsce w naszym życiu, osiągniemy prawdziwy pokój. Papież stwierdził także, że życie zaczyna być piękne, kiedy dobrze o nim myślimy, bez względu na naszą historię.

Ojciec Święty zwrócił się także do Polaków. Pozdrowił dzieci, młodzież, rodziców oraz wychowawców z okazji rozpoczęcia roku szkolnego.

Niech będzie on dla was czasem zdobywania wiedzy, mądrości i życiowego doświadczenia. Pamiętajcie o codziennej modlitwie i o udziale w Mszy świętej w każdą niedzielę. Niech Matka Boża, której urodziny będziemy obchodzili w Jej święto przypadające w sobotę, pomaga wam wszystkim we wzrastaniu do świętości

– powiedział Franciszek.

/wj