Przemienienie, czyli transfiguracja, zostało opisane w trzech Ewangeliach synoptycznych. Dziś wspominamy to wydarzenie.
Przemienienie miało miejsce kilka dni po tym, jak Chrystus zapowiedział swoim uczniom, że umrze, lecz zmartwychwstanie. Wziął On Piotra, Jana i Jakuba i udał się z nimi na górę. W Ewangeliach nie znajdziemy jej nazwy, ale przyjmuję się, że była to góra Tabor. Tam podczas modlitwy Chrystus się przemienia – Jego twarz promieniej światłem, szaty stają się białe. Oczom uczniów ukazali się Eliasz i Mojżesz, z którymi Jezus rozmawiał. Piotr chciał wznieść dla nich namioty. Z góry zabrzmiał głos: To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie! (Mt 17, 5). Kiedy przerażeni Apostołowie upadli na twarze, Chrystus podszedł do nich i uspokoił ich.
Wydarzenie miało przygotować uczniów na to, co wydarzyło się wkrótce – mękę Jezusa.
568: Przemienienie Chrystusa ma na celu umocnienie wiary Apostołów ze względu na przyszłą mękę, wyjście na “wysoką górę” jest przygotowaniem do wejścia na Kalwarię. Chrystus, Głowa Kościoła, ukazuje to, co zawiera Jego Ciało i czym promieniuje w sakramentach: “nadzieję chwały” (Kol 1, 27).
– czytamy w KKK.
Postacie Mojżesza i Eliasza, które pojawiły się obok Zbawiciela dawały wyraz temu, że to w jego osobie dopełniło się Prawo i Proroctwa. Mojżesz był powiernikiem Dekalogu, Eliasza uznawano za największego proroka.
Święto Przemienienia Pańskiego w Kościele Zachodnim wprowadził papież Kalikst III w 1456 r. Obchodzi się również w luteranizmie oraz prawosławiu.
/wj