Tajemnica Świętego Franciszka – wywiad z Jonem M. Sweeney’em

2024/10/4
Projekt bez nazwy23
Fot. Giotto di Bondone, Legenda o świętym Franciszku - Stygmatyzacja św. Franciszka, domena publiczna

Dlaczego od XIII wieku ludzie każdej epoki stale powracają do dziedzictwa myśli św. Franciszka? Czy franciszkańska duchowość może być zbawieniem dla dzisiejszego Kościoła? – Maciej Szepietowski rozmawia z Jonem M. Sweeney’em, autorem książki „Święty Franciszek jakiego nie znacie”.

W swojej książce napisał Pan, że prawdziwy Franciszek był nieprzewidywalną tajemnicą. Jak to rozumieć?

Jon M. Sweeney: Zabrałem się za pisanie o świętym Franciszku, ponieważ chciałem go lepiej zrozumieć, a także pomóc w tym innym. Okazuje się jednak, że nie jesteśmy w stanie całkowicie poznać postaci z przeszłości, często możemy jedynie dedukować. Chciałbym, aby czytelnik to zrozumiał. Robimy wszystko co w naszej mocy, aby przestudiować oryginalne źródła, ale musimy zaakceptować fakt, że nigdy nie będziemy wiedzieli wszystkiego, co chcielibyśmy wiedzieć o tak ważnej postaci w historii Kościoła jak św. Franciszek.

W książce cytuje Pan bardzo różne osoby z różnych epok i o różnych charakterach. Jaki jest cel tego uczonego dialogu pomiędzy historią a teraźniejszością?

Ludzie każdej epoki od trzynastego wieku prowadzili „dyskurs” ze świętym Franciszkiem i z głównymi zasadami Biblii, którymi kierował się w życiu. Cytując zróżnicowaną grupę myślicieli i osobowości rzucam światło na owe dyskursy, które są kluczowe zrozumienia nie tylko czym jest chrześcijaństwo, ale i człowieczeństwo.

Jak święty Franciszek odnalazłby się w dzisiejszym świecie? Co mówiłby w czasach społecznej konfrontacji i polaryzacji?

Sądzę, że dziś Franciszek postanowiłby robić to samo co w swojej epoce: wieść proste życie, przyjmować słabych i potrzebujących, traktować zwierzęta jak braci i żyć jakby prowadził nas Duch Święty - bez zbytniej troski o dzień jutrzejszy.

Odwołuje się Pan z wielką nadzieją do Papieża Franciszka i jego nauczania. Dlaczego jest to tak ważne?

Ojciec Święty od kiedy został biskupem Rzymu próbuje prowadzić Kościół drogami franciszkańskiej duchowości. Niejednokrotnie inni przywódcy Kościoła byli temu przeciwni, zapewne dlatego, że zmiany zawsze napotykają na duży opór, zaś Kościół nieczęsto był prowadzony drogami wrażliwości. Chciałbym, aby posługa Papieża Franciszka trwała wiecznie, ponieważ dziś my musimy „uratować” Kościół tak samo jak św. Franciszek 800 lat temu!

Bardzo dziękuję za rozmowę.

 

Jon M. Sweeney jest pisarzem, wydawcą, publicystą i inicjatorem wielu konferencji literackich i religijnych. Jest popularyzatorem życia i twórczości Franciszka z Asyżu oraz autorem ponad czterdziestu książek na temat duchowości, religii i historii chrześcijaństwa, w tym przetłumaczonej na język polski i wydanej przez Instytut Wydawniczy PAX książki „Święty Franciszek jakiego nie znacie”. Jest katolikiem, mieszka z żoną i czwórką dzieci w Milwaukee w stanie Wisconsin.

 

Tekst pochodzi z kwartalnika "Civitas Christiana" nr 4/2024

 

/ab

Maciej Szepietowski

Maciej Szepietowski

Prawnik, zastępca redaktora naczelnego kwartalnika "Civitas Christiana", Dyrektor Instytutu Katolickiej Nauki Społecznej Stowarzyszenia „Civitas Christiana”.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#św. Franciszek z Asyżu #PAX #Maciej Szepietowski #święty #duchowość #wywiad #Jon M. Sweeney
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej