Dorastanie jest wspaniałym procesem uczenia się nowych rzeczy. Młody człowiek opuszcza dom rodziców i w końcu zaczyna zarabiać na swoje utrzymanie. Często zdarza się jednak, że nie ma pojęcia, jak gospodarować pieniędzmi. Niekiedy funkcjonuje w ten sposób całe życie. Planowanie budżetu różni się w zależności od stylu życia i zarobków. Na szczęście żyjemy w czasach, które oferują nam pomoc w nauce zarządzania osobistymi finansami.

Systematyka

Wszystko zaczyna się od zapisywania swoich wydatków. Na dany miesiąc mamy określoną ilość pieniędzy, które możemy wydać. Polecam do tego aplikacje Moje finanse, Finanse – wydatki i budżet czy też Wallet. Każda z nich opiera się na podobnej zasadzie. Wpisuje się budżet na dany miesiąc – czy to całą wypłatę, czy określoną sumę – i oznaczając kategorię, zapisuje się każdy wydatek. Można też dodawać przychody. Aplikacja w sposób graficzny pokazuje, ile środków zostało, a także na co wydajemy najwięcej pieniędzy.

Na stronie głównej wyświetla się ilość pieniędzy, jaką posiadamy, a także po dodaniu wpisu, jakim jest wydatek lub dochód, pokazuje się wykres struktury wydatków. Dzięki temu doskonale wiadomo, ile pieniędzy wydaliśmy na jedzenie, a ile na bieżące opłaty; co stanowi największą część naszych wydatków. Aplikacja oferuje podgląd wpisów w kolejności chronologicznej, a także pokazuje raport, w jakim czasie wydawane były pieniądze. Można ponadto zapisywać przyszłe transakcje, takie jak zlecenia stałe. Dodatkowo dostęp do naszych zapisków można dać innym osobom, co jest dużą pomocą dla osób żyjących w jednym gospodarstwie domowym. Jeśli zajdzie taka potrzeba, można także prowadzić rejestr długów i ustawiać sobie powiadomienia o zbliżającym się terminie zapłaty.

Analityka

Stosując podane narzędzia, można odnaleźć dziury w swoim budżecie, zobaczyć, na co wydajemy za dużo pieniędzy i ile zostało środków do wykorzystania do końca miesiąca. W niektórych z wymienionych programów istnieje możliwość ustalania limitów na dany okres i wyznaczania celów oszczędnościowych. Aplikacje można także połączyć z kontem bankowym, jednak warto najpierw zwrócić uwagę na zabezpieczenia i certyfikaty bezpieczeństwa.

Z pomocą w oszczędzaniu pieniędzy przychodzą aplikacje bankowe. Wiele z nich oferuje także lokowanie pieniędzy w tzw. „skarbonkach”, dzięki czemu wydając, widzimy, ile dokładnie zostało nam na bieżące wydatki czy podróże. Warto zainteresować się tą ofertą i sprawdzić, czy istnieje ona w naszym banku. Doskonałym pomysłem może być także założenie subkont, na które będziemy odkładać pieniądze, co da nam pewność, że nie mając więcej, niż potrzeba na głównym koncie, nie przekroczymy budżetu na kolejny miesiąc.

Coś więcej

Gdy będziemy na bieżąco kontrolować swoje wydatki, możemy zainteresować się czymś więcej. Przykładem działania może być używanie GnuCash. Jest to aplikacja, w której oprócz planowania budżetu, możemy także śledzić informacje giełdowe czy inwestycyjne. Tylko, żeby grać na giełdzie, trzeba najpierw się tego nauczyć. Z pomocą przychodzi portal Gra Giełdowa. Jest to darmowy symulator gry na giełdzie, w którym śledzimy przychody, a dane pobierane są z realnych giełd. Każdy gracz może także zadawać pytania na forum, wysyłać wiadomości prywatne i zdobywać wieści ze świata. Zanim zaryzykujemy inwestycje, warto się do tego przygotować z głową.

Jest tyle możliwości oszczędzania i inwestowania, ale jak zacząć? Tu z pomocą przychodzą książki, webinary czy blogi. Na dobry początek polecam książkę Marcina Iwucia Finansowa Forteca, która od początku do końca przeprowadza przez to, w jaki sposób i gdzie lokować pieniądze. Wypełniona jest zadaniami i objaśnieniami poszczególnych etapów działań. Nie jest to łatwa lektura, ponieważ informacji jest bardzo dużo, ale krok po kroku, wprowadzając w życie pomysły w niej zawarte, porządkuje się myśli i oszczędności. Ten sam autor prowadzi bloga i podcast, gdzie na bieżąco podejmuje tematy, szczególnie dotyczące nowych opcji na rynku inwestycji.

W dzisiejszych czasach aż za dużo czasu spędzamy w social mediach. Okazuje się, że i one mogą być pomocne, a przewijając swoje tablice, przy okazji możemy poszerzać wiedzę. Istnieje wiele kont na portalach Instagram czy Facebook, gdzie prezentowane są pomysły na inwestycje, a eksperci odpowiadają na zadawane pytania i radzą, jak żyć w zgodzie ze swoim budżetem. Tłumaczą także trudniejsze zagadnienia z zakresu inwestowania i bankowości. Przykładem może być „pani_od_oszczędzania” na Instagramie, czyli konto prowadzone przez Karolinę Nowicką.

Samokontrola

Należy pamiętać, że aplikacje to tylko narzędzia, które pomagają, ale to od naszego podejścia zależy, jak będą wyglądały nasze finanse. Dobrze przygotowany budżet domowy jest budowany na świadomości. Gdy młodzież zaczyna pierwszą pracę, często przemnaża swoje wynagrodzenie przez liczbę miesięcy w roku i zastanawia się, co zrobi z taką sumą pieniędzy. Już po pierwszym miesiącu można przeżyć rozczarowanie faktem, że żyjąc swobodnie, tak niewiele zostaje nam z wynagrodzenia aż do kolejnej wypłaty. Od samego początku warto wiedzieć, jak wygląda nasz budżet i dobrze go zaplanować. W ten sposób faktycznie na koniec roku możemy się mile zaskoczyć.

Tekst pochodzi z kwartalnika Civitas Christiana nr 4 / październik-grudzień 2023

/ab