Sam napisz!

2019/03/15
bez-tytudddlu.png

Bruce Marshall jest kolejnym przedstawicielem brytyjskich pisarzy katolickich, którzy podobnie jak G. C. Chesterton i H. Benson jako dorośli przeżyli nawrócenie na katolicyzm. Jego twórczość od dziesięcioleci polski czytelnik poznaje dzięki pracy Instytutu Wydawniczego PAX. W 1959 roku Marshall został laureatem nagrody im. Władysława Pietrzaka.

Podobno, gdy pewnego dnia Bruce Marshall narzekał, że nie ma dobrej literatury katolickiej, jego żona powiedziała: To na co czekasz? Sam napisz! I tak powstała „Chwała córy królewskiej”. Ta opublikowana w 1944 r. powieść opowiada o proboszczu katolickiej parafii w Szkocji,  którą  kieruje ks. Smith, zmuszony do oprawiania naborzeństw w wynajmowanej hali targowej. Książka obejmuje okres od drugie dziesięciolecia XX w. do okresu II wojny światowej. Poprzez osobę głównego bohatera autor w sposób pełny humoru ale też i zadumy opisuje pracę duszpasterską w miejscu gdzie mieszka protestancka większość, a katolickimi parafianami jest w dużej mierze jest miejska biedota. Pracę księdza Simtha poznajemy poprzez jego kazania, w których prostym ludziom ukazuje jak ważnym jest bycie wiernym Kościołowi wskazując przy tym rolę doktryny katolickiej, a także poprzez jego posługę jako spowiednika. Szczególnie wzruszającymi jest opis spowiedzi starego marynarza, który choć od lat nie był praktykującym wiernym, to codziennie odmawiał Zdrowaś Mario i opis dwóch spowiedzi których wysłuchał od Angusa Mc Nabba będącego jako chłopiec jego ministrantem. Pierwsza z tych spowiedzi odbywa się gdy spotykają się w okopach podczas walk na froncie I wojny światowej. Angnus początkowo nie chce się spowiadać, ponieważ okropności wojny i bezduszność i objętość bliźnich powoduje że zaczyna twierdzić, iż „religia to bzdura”, jednak po rozmowie z księdzem i w efekcie po spowiedzi rusza do boju w stanie łaski uświęcającej. Drugiej spowiedzi ks. Smith wysłuchuje przed śmiercią Angusa, który zostaje skazany na karę główną za spowodowanie śmierci swej niewiernej żony, jego penitent ma żal za całe swoje nie udane życie, jednak na śmierć idzie już pogodzony ze Stwórcą.

Książka można powiedzieć ma też wymiar „ekumeniczny” w dobrym rozumieniu tego słowa, bowiem pokazuje jak można współżyć z innowiercami traktując ich z szacunkiem, jednak nierozmydlając swej wiary. Ukazuje to stosunek ks. Smitha do anglikanów, z którymi bardzo przyjaźnie rozmawia, chodzi modlić się do kościoła św. Andrzeja z myślą, że była to katolicka świątynia.

Zarówno wierni i jaki i duchowni opisywani są jako zwykli ludzie stąd niezwykle sympatycznie przedstawione są wizyty księży w kinie, czy opis sióstr słuchających radia.

W powieści znajduje się też mały wątek poświęcony Polakom, Bruce Marshall pisze, że w związku z pojawieniem się polskich żołnierzy „Nowy biskup obliczył, że od czasu przybycia Polaków ilość wypadków najpopularniejszego z grzechów śmiertelnych wzrosła w diecezji o 243,75 procent, i w związku z tym zarządził, by polskim kapelanom wojskowym ułatwiano, jak się tylko da, słuchanie spowiedzi we wszystkich kaplicach i kościołach”

Swoistą klamrą spinającą powieść jest śmierć głównego bohatera, który umiera raniony podczas bombardowania przez Niemców świeżo wybudowanego kościoła, na kilka dni przed jego konsekracją, gdy ratował Najświętszy Sakrament. Umierający ks. Smith prosi, by przypomnieć parafianom, że najbliższa msza zostanie odprawiona znów w hali targowej.
Można powiedzieć, że bohatera powieści można porównać ze św. Proboszcz z Ars, który będąc prostym kapłanem prowadził dusze do zbawienia, zresztą autor celowo takiego porównania w powieści użył, bowiem przybywające do posługi w Szkocji francuskie zakonnice przywożą czerwony ornat, w którym ów patron kapłanów odprawiał msze.

Książki Bruce’a Marshalla ukazują proste katolickie prawdy w sposób bardzo przyjazny dla czytelnika, z humorem i bez zadęcia. Warto zatem w bibliotekach i antykwariatach poszukać i innych powieści jego autorstwa, ja ze swej strony oprócz opisanej dziś „Chwały córy królewskiej” polecam wydane podobnie jak i ta powieść przez IW PAX, „Cud ojca Malachiasza” i „I oni otrzymali po denarze…”

Piotr Mazur

/md

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#70 lat iw pax #Instytut wydawniczy pax #IW PAX #literatura #pax
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej