Za to wszystko, co [Czartoryscy] uczynili z miłości ku Bogu i miłości bliźniego, w Kościele Świętym i w ognisku emigracji – i za to wszystko, co jam im zawdzięczam, niech Bóg miłosierny koroną chwały uwieńczyć ich raczy.
Józef Kalinowski, Wspomnienia
W pełnej oddania sprawom polskim działalności Adama Jerzego Czartoryskiego na emigracji wspierała go żona, księżna Anna z Sapiehów Czartoryska. Rozwinęła ona działalność wychowawczą, dobroczynną, społeczną. Powołała do życia Towarzystwo Dobroczynności Dam Polskich, zakład wychowawczy – Instytut Panien Polskich. Otwarty w 1846 r. w Paryżu Dom św. Kazimierza był ochronką dla sierot polskich weteranów, później stał się schroniskiem weteranów. W nim znalazł również opiekę i schronienie C. K. Norwid – zaprzyjaźniony z księżną Marceliną Czartoryską, wybitną uczennicą F. Chopina. O księżnej Czartoryskiej, jej opiece pisał Chopin w listach: „Jedna księżna Marcelina, co mię przy życiu trzyma, i jej rodzina i poczciwy Szulczewski”. Marcelina to jedna z nielicznych osób, które były przy śmierci Chopina. Właśnie ona wraz z C. K. Norwidem i z księżmi zmartwychwstańcami modliła się o nawrócenie kompozytora, co też się stało. Marcelina, jak pisał prof. Władysław Konopczyński, była „duchem opiekuńczym naszych rodaków na obczyźnie i w miarę możliwości ich wspomagała. Współdziałała też w miarę sił w działalności politycznej księcia Adama Jerzego”. Swoje dochody przeznaczała na cele patriotyczne i dobroczynne. Przyczyniła się do powstania szpitala dziecięcego w Krakowie, zakładu dla dzieci w Rabce i in. Równocześnie urządzała liczne koncerty, skupiając wokół swojego pałacu wybitne osobistości ze świata kultury, literatury, sztuki. To dzięki jej działaniom otwarto w Krakowie konserwatorium muzyczne. Zmarła w Krakowie w 1894 r., pochowana w szatach zakonnych jako tercjarka karmelitańska.
Kontynuatorem działalności rodowej był książę Władysław (ur. 1828), którego ojciec, Adam Jerzy, na łożu śmierci wezwał, „aby dalej prowadził to dzieło”. Prowadząc „to dzieło” polityczne, Władysław z pełnym oddaniem skierował swoje działania również na gromadzenie zabytków, ratując dobra polskiej kultury narodowej, m.in. rozproszone dobra puławskie. W 1878 r. uroczyście zainaugurował działalność Muzeum Czartoryskich w Krakowie, gdzie znajduje się słynny obraz Leonarda da Vinci Dama z łasiczką. W celu zabezpieczenia ocalałego majątku Czartoryskich podjął starania prowadzące do utworzenia ordynacji. Z małżeństwa z księżną Marią Amparo Munoz y de Borbon, córką królowej Hiszpanii, miał syna Augusta. Po śmierci żony, zmarłej na gruźlicę w 1864 r., ożenił się w 1872 r. z księżną Małgorzatą Orleańską, z tego małżeństwa byli synowie Adam i Witold.
Podejmując wszechstronne działania, Czartoryski nie zapominał o swoich rodakach pozostających zarówno na emigracji, jak i na terenach zajętych przez zaborców. Zaprosił do Hotelu Lambert ks. Jana Bosko, założyciela Zgromadzenia Salezjańskiego, by prosić go o wysyłanie zakonników, którzy otoczyliby opieką polską młodzież pod zaborami. Po kilku latach syn – August Czartoryski (ur. 1858), którego wychowawcą był późniejszy św. Rafał Kalinowski, zafascynowany osobą ks. Bosko i działalnością zgromadzenia, wstąpił do zakonu. Niestety postępująca od wczesnych lat dziecięcych gruźlica przerwała to głębokie powołanie kapłańskie i zakonne. August zmarł w opinii świętości w 1893 r. Został beatyfikowany przez Jana Pawła II w 2005 r. Drugim błogosławionym jest o. Michał Czartoryski OP, który zginął w Powstaniu Warszawskim (pochodził z linii Konstantego Czartoryskiego – brata Adama Jerzego).
Nie sposób omówić tu działalności wszystkich członków rodu Czartoryskich. Należy jednak podkreślić, iż z pełnym oddaniem służyli Bogu i ojczyźnie. Charakterystyczne są słowa księcia Adama Jerzego, które były i winny być wskazaniem nie tylko dla członków rodu, ale i dla nas, współcześnie podejmujących różne działania: „Katolicyzm nie powinien być z miłości ojczyzny, ale patriotyzm z miłości Boga”.
Joanna Olbert
pgw