Po co nam katolicka nauka społeczna? Jakie są jej metody i źródła? Prezentujemy pierwszy z cyklu czterech wykładów o KNS.
Nauczanie społeczne
Spośród wielu nauk społecznych jedna wyróżnia się poprzez swoją nazwę. Wszystkie inne nauki społeczne opisują społeczne fakty i zdarzenia oraz próbują je wyjaśnić, uczynić je zrozumiałymi; nauka społeczna, która sama określa się jako nauczanie społeczne, chce czegoś więcej, niż tylko opisywać i wyjaśniać to, co istnieje albo co się dzieje; ona chce „pouczyć” o tym, co jest prawidłowe i co niewłaściwe, jak być powinno oraz jak być nie powinno; wyjaśniając, chce zbadać przyczyny zasadnicze (ostateczne), które odkrywają sens społeczeństwa ludzkiego, z których wynika, co mamy uczynić lub czego zaniechać, aby tego sensu nie zafałszować lub co więcej – nie zniweczyć go, lecz urzeczywistnić.
Nauczanie społeczne Kościoła
Do wypracowania i upowszechniania wiedzy o społeczeństwie istnieje wystarczająco dużo innych instytucji i urządzeń; nie potrzeba do tego Kościoła; nie jest to także jego misją. Jednakże niewątpliwie jest rzeczą Kościoła mówić swoim własnym wiernym – a jeśli inni zechcą przyjąć tę naukę, także im – co należy czynić, aby oddać cześć Bogu nie tylko w zamkniętej izdebce, lecz zachować się po ludzku i tym samym okazać Mu należną cześć w życiu publicznym, społecznym, gospodarczym i państwowym.
Kościół starał się zawsze czynić to w takim stopniu i zakresie, jak tego wymagały uwarunkowania czasu i miejsca. Do czasu, gdy postrzegano i poddawano refleksji jako formy uspołecznienia jedynie rodzinę i państwo oraz życie zawodowe, Kościół udzielał pouczeń swoim wiernym o ich obowiązkach w kręgu rodziny i państwa oraz ich obowiązkach zawodowych; od kiedy jednak życie społeczne stało się tak zróżnicowane i rozgałęzione, jak znamy je dzisiaj, i od kiedy nasze spojrzenie poszerzyło się na otwierające się różnorodne problemy, a nauki społeczne stosownie do tego rozwijają się dalej, Kościół czuje się zobowiązany odpowiednio do tego rozbudowywać swoje nauczanie społeczne. Normatywna nauka o społeczeństwie, obojętnie, czy będzie uprawiana przez Kościół, czy też kogokolwiek innego, nie może pozostać z tyłu za rozwojem nauk wyjaśniających.
Katolicka nauka społeczna jest dyscypliną stosunkowo młodą. Jej nazwa w brzmieniu używanym w Polsce pochodzi od papieża Piusa XI, który użył jej w encyklice QA w roku 1931 (distiplina socialis catholica). Pius XI pisze w QA, że:
(...) na podstawie drogowskazów i światła encykliki Leona XIII powstała odrębna nauka społeczna katolicka, która z każdym dniem rozrasta się i pogłębia dzięki gorliwej pracy tych wybranych mężów, których nazwaliśmy pomocnikami Kościoła (20).
Katolicka nauka społeczna w naszym rozumieniu oznacza odrębną dyscyplinę o charakterze teoretyczno-praktycznym, która posiada cechę niezmienności i rozwojowości. Niezmienne są zasady, na których bazuje. Podlega natomiast rozwojowi, tak jak zmienia się rzeczywistość kulturowo-społeczna.
Należy więc rozróżniać dwa terminy, które oznaczają co innego: nauczanie społeczne Kościoła odnosi się do nauczania Kościoła hierarchicznego. Natomiast katolicka nauka społeczna oznacza dyscyplinę naukową, której nauczanie Kościoła jest jednym ze źródeł. Jako system społeczny KNS zawiera nie tylko normy postępowania moralnego odnoszące się do życia społecznego, ale także wizję bytu społecznego. Elementy te eksponuje definicja Władysława Piwowarskiego, według którego KNS jest to nauczanie społeczne Kościoła katolickiego oraz oparta na nim naukowa refleksja uczonych specjalistów i działaczy społecznych.
Metoda KNS
Józef Cardijn, założyciel chrześcijańskiego związku młodzieży robotniczej JOC (Jeunesse Ouvrière Chrétienne, zał. 1924 w Belgii), sformułował metodę działania tej organizacji przejętą przez KNS jako własną metodę: voir, juger, agir – widzieć, ocenić, działać.
Jan XXIII w encyklice Mater et magistra formułuje ogólną dyrektywę metodologiczną:
Zasady nauki społecznej wprowadza się zazwyczaj w życie w trzech etapach: najpierw bada się, jaki jest rzeczywisty stan rzeczy, następnie dokonuje się wnikliwej oceny tego stanu w świetle wspomnianych zasad, a wreszcie ustala się, co można i należy czynić, by podane zasady wprowadzić w życie odpowiednio do okoliczności miejsca i czasu. Te etapy określa się nieraz słowami «zbadać, ocenić, działać» (MM, nr 237).
Współcześnie metodę KNS określa się, za Pawłem VI, według trzech etapów: zasad refleksji, kryteriów ocen i wytycznych działania. Paweł VI zaznacza:
Do wspólnot chrześcijańskich należy obiektywna analiza sytuacji własnego kraju, wyjaśnienie jej w świetle niezmiennych wypowiedzi Ewangelii, sięgnięcie do zasad refleksji, do kryteriów osądu i dyrektyw działania zawartych w społecznym nauczaniu Kościoła (OA, nr 4).
Jest oczywiste, że i temu papieżowi chodziło o schemat działania.
Źródła KNS
KNS, jak każda nauka, posiada swoje źródła. Są nimi:
Odwieczne prawo Boże
Odwieczne prawo Boże (lex aeterna), ustanowione przez samego Boga, jest źródłem moralności ludzkiej, a więc i etyki społecznej. Odwieczne prawo Boże możemy zdefiniować następująco: jest ono rozumną wolą Boga, nakazującą utrzymanie porządku przyrodzonego, a zakazującą jego przekroczenie. Prawo to obowiązuje ludzkość od początku jej istnienia.
Prawo naturalne
Prawo naturalne jest odbiciem odwiecznego prawa Bożego. Jest ono definiowane w następujący sposób przez H. Pescha: Jest to Boski porządek rzeczy, odbijający się w ludzkim rozumie w zależności od jego uzdolnień. Zostało ono przez Stwórcę zawarte w naturze człowieka, wpojone w rozum naturalny. Współcześnie rozróżnia się, za św. Tomaszem, dwie kategorie prawa naturalnego:
1) Zasady pierwsze – prima principia lub principia per se nota – oczywiste dla wszystkich ludzi (np. nie zabijaj, czcij rodziców)
2) Zasady dalsze lub wtórne – secunda principia – są wnioskami wyprowadzonymi z zasad pierwszych.
Zasady te znajdują swój wyraz w tradycji poszczególnych narodów. Św. Tomasz określa to prawo jako prawo narodów – ius gentium, np. formy współżycia społecznego, hierarchia władzy, prawo do własności prywatnej. Zarówno zasady pierwsze, jak i dalsze, są nadrzędne w stosunku do prawa pozytywnego. Jak sama nazwa wskazuje, prawo naturalne jest zakotwiczone przez Stwórcę w naturze ludzkiej oraz stanowi obiektywną podstawę dla moralności indywidualnej i społecznej.
Prawo objawione
Druga część prawa Bożego została człowiekowi objawiona bezpośrednio, dlatego nazywa się prawem objawionym. Prawo objawione zawarte jest w Piśmie św. i w Tradycji Kościoła katolickiego. Nie budzi ono kontrowersji, jak w przypadku prawa naturalnego. Normy moralne zawarte w prawie objawionym nie są prostym odpowiednikiem norm prawa naturalnego. Oprócz nadawania motywacji religijnej tym normom, wnoszą one także nowe normy i wartości niezawarte w prawie naturalnym, niebędące jeszcze własnością całej ludzkości. Przykładem takiej normy jest miłość bliźniego (także nieprzyjaciół), wezwania zawarte w ośmiu błogosławieństwach, zaś przykładem wartości ewangelicznej: pokój ludziom dobrej woli, przyjdź królestwo Twoje.
Normy prawa objawionego, do którego odwołuje się KNS, mają bardzo solidną podbudowę filozoficzno-teologiczną. Jest nią antropologia bazująca na treściach ewangelicznych, według której człowiek jako obraz Boga jest czymś więcej niż częścią przyrody.
Nauki pozytywne
Nauczanie to korzysta także z danych dostarczanych przez nauki pozytywne, zwłaszcza przez nauki społeczne, będące narzędziem poznania rzeczywistości. Odwoływanie się do nich wymaga jednak pewnej ostrożności, ponieważ może wystąpić niebezpieczeństwo błędnych interpretacji. Tym niemniej owocny dialog (Paweł VI: OA, 1971, nr 40) między katolicką nauką społeczną a pozytywnymi naukami o człowieku i społeczeństwie jest możliwy, a nawet konieczny.
Wymienione źródła stanowią podstawę do formułowania dyrektyw, wskazań i zaleceń służących do budowania sprawiedliwości społecznej w świecie.
Zakończenie
Punktem wyjścia w społecznym nauczaniu Kościoła jest człowiek jako podstawowa wartość społeczna. Jest on bowiem początkiem i celem wszelkiego życia społecznego, zaczynając od małżeństwa i rodziny, a kończąc na społeczności ludzkości. Jan Paweł II traktuje człowieka jako „pierwszą i podstawową” drogę nie tylko dla instytucji świeckich, ale także dla Kościoła (RH, nr 14). Stanowisko to znajduje uzasadnienie w wysokiej godności osoby ludzkiej i jej podstawowych prawach.
Tekst pochodzi z kwartalnika Civitas Christiana nr 1 / styczeń-marzec 2024
/ab