W sferze polityczno-medialnej coraz częściej słyszy się w ostatnim czasie o planach pokojowych, które miałyby zakończyć, lub przynajmniej zamrozić, obecną rosyjsko-ukraińską wojnę.
W sferze polityczno-medialnej coraz częściej słyszy się w ostatnim czasie o planach pokojowych, które miałyby zakończyć, lub przynajmniej zamrozić, obecną rosyjsko-ukraińską wojnę.
Czy Rosjanie chcą ustanowić w pasie frontowym obszar rozgraniczenia niekontrolowany przez żadną ze stron? Czy też zależy im tylko na samym terytorium, które uznają za inkorporowane do Rosji?
Rosjanie zwiększyli ładunek nienawiści do siebie u tych, którzy być może dalej uważali się jeszcze za spadkobierców wspólnego „sowieckiego dziedzictwa”.
Historia dostarcza nam wielu przykładów wydarzeń, które okazały się być zapalnikami konfliktów.
Dlaczego posiadanie tego półwyspu jest dla Rosji tak ważne? Powodów jest wiele i mają one naturę zarówno historyczną, jak i geograficzno-polityczną.
Sytuacja wokół wybuchów na Krymie, czy też dziwnych nieszczęśliwych pożarów i wypadków na terytorium Rosji, pokazuje ciekawy casus.
Ks. Piotr Rosochacki opowiada o pomocy i działaniach związanych z zapewnieniem pomocy humanitarnej w ukraińskich miastach.