My, chrześcijanie, mieszkamy na świecie, pracujemy jak wszyscy inni, zakładamy rodziny, jeździmy na wakacje, chodzimy na wesela, mamy swoje hobby – niby wszystko robimy tak samo, jak inni. Ale nie do końca. My nie jesteśmy z tego świata!
My, chrześcijanie, mieszkamy na świecie, pracujemy jak wszyscy inni, zakładamy rodziny, jeździmy na wakacje, chodzimy na wesela, mamy swoje hobby – niby wszystko robimy tak samo, jak inni. Ale nie do końca. My nie jesteśmy z tego świata!
Jako katolicy, czy ogólnie ludzie opowiadający się za jakąś wizją ładu, który określamy mianem naturalnego, widzimy, że na naszych oczach następują zmiany, a my nie jesteśmy w stanie im zapobiec. Mało tego, wydaje się, że nie wszystko z tego, co się dziej…
Rozpoczęła się ogólnoświatowa akcja "Milion dzieci modli się na różańcu". Intencją jest pokój na świecie i zakończenie pandemii.
Jestem Europejczykiem, ale ważniejsze dla mnie jest bycie Polakiem. Oczywiście to tzw. europejskość ukształtowała moją tożsamość narodową. Nie można mówić o polskości w kontekście innych niż europejskie, korzeni kulturowych. Oczywiście, te miały swoja gen…
Europocentryczne spojrzenie na bieg wydarzeń jest dużym nieporozumieniem. Główne procesy gospodarcze, w tym globalna wymiana handlowa, nie koncentrują się na Starym Kontynencie.