W nawiązaniu do przypadającego 14 października Dnia Edukacji Narodowej w sali przy parafii świętego Józefa w Wolsztynie z inicjatywy Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” miało miejsce spotkanie, na które zaproszeni zostali nauczyciele, katecheci oraz rodzice uczniów. Współorganizatorami była parafia oraz miejscowa Biblioteka Pedagogiczna.
Uczestnicy spotkania mieli możność wysłuchania wykładu Mariana Rybickiego – członka naszego Stowarzyszenia oraz Akcji Katolickiej, dziennikarza diecezjalnego Radia Rodzina w Kaliszu. Tytuł wykładu brzmiał ,,Błogosławiony Stefan kardynał Wyszyński o edukacji”. Jego mottem były słowa Prymasa: ,,Nauczycielu dobry, prawdę czyń w miłości”!
Ksiądz Prymas zawsze stał na straży godności każdego człowieka. To jej poszanowanie powinno być wg niego u podstaw każdej pracy, a pracy pedagogicznej w szczególności. Jego zdaniem nie można stosować tylko represyjnych metod, trzeba okazać miłość, serce, zaufanie, szacunek, zrozumienie i ducha służby.
Pamiętajcie – mówił Prymas – że stajecie przed waszymi wychowankami jako ludzie przed ludźmi. Jeśli będziecie mieć świadomość tej wspólnoty, wiele osiągniecie w pracy wychowawczej. Wszystkie rady i wskazania wtedy dopiero będą w pełni skuteczne, gdy za nimi stanie autorytet prawdziwego nauczyciela, tzn. pełnego człowieka; gdy wypowiadać je będziecie w miłości i w trosce o dobro ucznia, pamiętając, że to także człowiek.”
,,Pracujcie rzetelnie – apelował Prymas, bo z owoców Waszej pracy korzystają inni, tak jak wy korzystacie z pracy innych”.
Spotkanie, na które przybyło kilkanaście osób, w tym alumni – przyszli potencjalni katecheci z Wyższego Seminarium Duchownego z niedalekiej Obry, prowadził Włodzimierz Chrzanowski z ,,Civitas Christiana”. W dyskusji po wykładzie, która oscylowała wokół słów księdza Prymasa o edukacji, mówiono także o autorytecie nauczyciela dawniej i dzisiaj i o trudnych niekiedy relacjach między szkołą a rodzicami. Jak zauważył prowadzący spotkanie, wakacje dla nauczycieli to dziś nie tylko czas odpoczynku od uczniów. Coraz więcej pedagogów często bardziej ceni sobie brak kontaktu z niektórymi tzw. ,,uciążliwymi” rodzicami. Bowiem, jak podkreślono, przez te kilka tygodni wakacji nikt ich wreszcie nie nęka, nie wyszydza i nie prześladuje..!
/mdk