395 Ocalonych z Katynia

2023/04/13
24540115431 d395f90a9c k
Fot. Ministry of Foreign Affairs of the Republic of Poland/flickr.com, CC BY-NC 2.0, Muzeum Katyńskie

Obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej, która miała miejsce 13 kwietnia 1940 roku. Funkcjonariusze sowieckiego NKWD wiosną 1940 roku zamordowali strzałem w tył głowy ok. 20 tys. polskich oficerów, którzy po kampanii wrześniowej 1939 roku zostali wzięci do sowieckiej niewoli. Byli więzieni w trzech obozach jenieckich: w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie. Przez 50 lat władze ZSRR zaprzeczały swojej odpowiedzialności za zbrodnie katyńską i powielały informację, że winnymi zbrodni byli Niemcy.

Nie wiadomo z jakich dokładnie przyczyn Sowieci pozwolili przeżyć zagładę 395 polskich jeńcom. Każdy przypadek należy analizować indywidualnie. O ocaleniu decydowały wybitne zdolności bojowe i wiedza naukowa, zasługi w trakcie służby w armii carskiej, pójście na jawną współpracę z NKWD, koneksje międzynarodowe oraz… przypadek.

Najwyższymi rangą oficerami, którzy przeżyli zbrodnię katyńską byli: gen. bryg. Jerzy Wołkowicki (1883-1983) oraz gen. bryg. Czesław Jarnuszkiewicz (1888-1988). Ten pierwszy przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości, był oficerem Marynarki Wojennej Imperium Rosyjskiego. Jako 22-letni oficer rosyjski podczas bitwy pod Cuszimą sprzeciwił się kapitulacji pancernika „Impierator Nikołaj I”. Jego bohaterska postawa zapisała się złotymi głoskami w armii rosyjskiej i został uhonorowany Orderem Świętego Jerzego. Sława generała Wołkowickiego sprawiła, że Sowieci nie zamordowali go w Katyniu. Generał Jarnuszkiewicz zapisał się w historii wojskowości jako projektant mundurów brygad Legionów Polskich oraz odznak pułkowych i wojskowych w okresie II RP. Po wzięciu do niewoli, był wytypowany przez władze sowieckie do dowodzenia polskojęzyczną jednostką wojskową przy Armii Czerwonej w razie planowanej agresji III Rzeszy na ZSRR. Stało się inaczej. Po podpisaniu układu Sikorski-Majski opuścił Związek Radziecki. Z powodu braku zaufania ze strony gen. Sikorskiego i gen. Andersa, został przeniesiony do rezerwy kadrowej Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.

Ks. prałat Zdzisław Peszkowski – wtedy jeszcze jako podchorąży 20. Pułku Ułanów – wraz z 230 żołnierzami znalazł się w maju 1940 roku w ostatnim transporcie do Katynia. Nie wiadomo, dlaczego żołnierze zamiast do katyńskiego lasu, trafili do obozu w Pawliszczew-Borze. Nikt z ostatniego transportu jenieckiego nie wiedział, gdzie mieli się docelowo udać. Po zawarciu Układu Sikorski-Majski wszyscy ocaleni z grupy zasilili szeregi Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie.

Ksiądz prałat Zdzisław Peszkowski dosłużył się w 2. Korpusie gen. Andersa stopnia rotmistrza (w kawalerii odpowiednika stopnia kapitana). Po zakończeniu II wojny światowej w 1954 roku przyjął święcenia kapłańskie w USA. Przez cały okres PRL służył jako duszpasterz wśród Polonii na Zachodzie. Aktywnie działał w środowiskach harcerskich. Po powrocie do Polski w 1990 roku, jako ocalony z Katynia, do końca swojego życia inicjował wydarzenia upamiętniające zbrodnie katyńską. Dzięki jego staraniom jako prezesa Fundacji „Golgota Wschodu”, podjęto starania o stworzenie cmentarzy wojskowych w Katyniu, Charkowie i Miednoje. Uczestniczył czynnie w pracach ekshumacyjnych i dążył do uznania zbrodni katyńskiej za zbrodnię ludobójczą. Ponadto był orędownikiem szczerego pojednania polsko-rosyjskiego.

Ogromna wiedza dotycząca ekonomii i prawa III Rzeszy pozwoliła przeżyć zagładę katyńską prof. Stanisławowi Swianiewiczowi (1899-1997). Miał bezpośrednio zginąć zastrzelony w tył głowy, jednak w ostatniej chwili wycofano go spod rozstrzelania. Po zakończeniu działań wojennych działał w nagłośnieniu zbrodni katyńskiej. W 1951 roku złożył zeznania przed specjalną komisją Kongresu USA ds. zbrodni katyńskiej. W 1975 roku przeżył zamach dokonany przez nieznanych sprawców. Do końca swojego życia angażował się w kultywowanie pamięci o ofiarach mordu sowieckiego z 1940 roku.

Zbrodnia Katyńska była jedną z wielu zbrodni dokonanych na narodzie polskim w trakcie II wojny światowej. Zapisała się w historii jako element zagłady polskich elit przez sowiecki totalitaryzm. Ocaleni z Katynia po wojnie znaleźli się na emigracji w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Francji czy Australii tworząc polonijną elitę. Wiedzy i doświadczenia zamordowanych w Katyniu, jak i ocalonych, tak bardzo zabrakło w moralnej i fizycznej odbudowie kraju ze zniszczeń wojennych.

 

/ab

Suchanowski Lukasz kwadrat 2

Łukasz Suchanowski

Historyk. Członek Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#historia #Katyń #zbrodnia #ZSRR #Polska #Historia Polski
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej