Najwyższe Dobro udziela się i nasze małe dobro, na które się nieraz zdobywamy, wyciąga nas z nas samych i udziela się dalej. Taka jest właściwość człowieka - mówił bł. Prymas Wyszyński. Podkreślał, że największy nawet zbrodniarz, najbardziej nieszczęśliwy człowiek, któremu coś się w życiu pokręciło, ma jeszcze w sobie dążenie do Pełni, którą wyczuwa, do Dobra, które odkrywa. - Największemu nawet łotrowi nie możemy powiedzieć „ty łotrze”, bo się rozgniewa. I my nieraz dostrzegając w sobie „łotrostwo” małe czy duże, pocieszamy się ciągle, że jednak nie przegraliśmy całkowicie. Stać nas na coś lepszego! Znowu to wielkie Dobro porywa i pociąga to małe, zaczątkowe dobro, które w nas jest - dodawał kard. Stefan Wyszyński.

Ks. Prymas uważał, że istnieje „wieczne, nieustanne dążenie Rodziny ludzkiej do Betlejem, aby tam złożyć ciężar złota, dymu kadzideł i mękę mirry”. - Wieczna droga całej ludzkości - wyjść z siebie i dążyć naprzód w nadziei, że gdzieś jest światło, prawda i dobro, pokój miłość i sprawiedliwość, że gdzieś można spotkać Boga i się z Nim zespolić. Jest to dążenie wszystkich mędrców świata, począwszy od tych maleńkich w kołysce, do tych posiwiałych nad księgami, szukanie czegoś innego; niespokojne jest bowiem serce człowieka – przypominał Błogosławiony.

Z mocą mówił, że „jesteśmy dziećmi narodu chrześcijańskiego, dlatego nasza doskonałość ma obfitować”. Podkreślał, że istnieje potężny nakaz sumienia ludzkości, aby szukać prawdy i to całej prawdy: by pełnić dobro i nigdy go nie porzucać.

Zauważał, że „gdybyśmy zapomnieli być lepszym od złego człowieka, to byśmy niczym się od niego nie różnili, naśladowali byśmy złego człowieka”.

Prymas Wyszyński podkreślał, że „trzeba podejmować pracę konstruktywną, która ma tworzyć nowe życie”. - Nie wystarczy ludzi spowiadać i oskarżać, trzeba dać przykład innego lepszego postępowania i lepszego życia – przypominał i dodawał, że „ nie chodzi o to, by zmieniła się jedna grupa ludzi na rzecz drugiej, ale by przyszli inni ludzie, by ci ludzie się wewnętrznie odmieniali duchowo”.

/em