40 lat po pierwszej pielgrzymce św. Jana Pawła II do Ojczyzny możemy cieszyć się z owoców wolności; dotyku Ducha Świętego, wołanego na Placu Zwycięstwa. Ale czy to wystarczy? Czy należy nadal powtarzać „Niech zstąpi Duch Twój”?

Łatwo przyzwyczaić się do myśli, że św. Jan Paweł II już wszystko za nas zrobił, wołał o zesłanie Ducha Świętego, który odmienił losy naszej Ojczyzny, i mamy wszystko załatwione. Łatwo jest spocząć na laurach. Ale to jest błędne nastawienie. Nic nie jest dane raz na zawsze. Św. Jan Paweł II wskazał nam drogę, pokazał nam, że mamy nie ustawać na modlitwie, aby nie tylko nie utracić darów, które otrzymaliśmy, ale aby jak najlepiej je wykorzystać.

Św. Jan Paweł II nauczył nas modlić się do Pana Boga, wzywać Ducha Świętego. On tak właśnie się modlił i owocem jego modlitwy były przemiany w Europie i na świecie.

Św. Jan Paweł II był jedynym Polakiem, który zmienił życie na lepsze tak wielu milionów ludzi na całym świecie. Zrobił to przez modlitwę i zaangażowanie. Każde jego działanie, każdy dokument, każda podróż apostolska były najpierw przez niego przemodlone, powierzone Panu. On nieustannie wołał o Ducha Świętego dla swoich decyzji, dla osób z którymi się spotykał, dla miejsc, które odwiedzał.

Dlatego trzeba dalej modlić się, wołać o dary Ducha Świętego dla nas samych, dla naszych rodzin, parafii, miast, dla naszej Ojczyzny. Nie wolno nam ustawać na modlitwie – tego uczył nas nasz Wielki Rodak. Wolność dana nam musi być nieustannie omadlana, ażeby była prawdziwą wolnością, a nie wytrychem wolności. „Wolność zawiera w sobie kryterium prawdy, dyscyplinę prawdy. Bez tego nie jest prawdziwą wolnością. Jest zakłamaniem wolności” – mówił św. Jan Paweł II.

Ta okrągła rocznica pierwszej pielgrzymki św. Jana Pawła II do Ojczyzny, podczas której padły te pamiętne słowa: „Niech zstąpi Duch Twój”, wskazuje nam właśnie na to, że wołanie o zesłanie Ducha Świętego nie odnosi się do przeszłości, ale że jest sprawą zawsze aktualną. Kościół, państwa i świat zawsze potrzebują Pięćdziesiątnicy.

Z ks. Pawłem Rytlem-Andrianikiem, rzecznikiem Konferencji Episkopatu Polski, rozmawiała Marta Kowalczyk.

/md