W cyklu audycji prezentujących nauczanie Prymasa Tysiąclecia, realizowanych przez red. Izabelę Tyras, przewodniczącą oddziału w Częstochowie „Civitas Christiana”, dziś kolejny raz usłyszymy przypomnienie kard. Stefana Wyszyńskiego o tym, że człowiek jest najważniejszą wartością.

- Dążeniem Boga jest człowiek w swej osobowości - jako istota rozumna i wolna, zdolna do miłowania, a więc jedyne stworzenie, które nosi odpowiedniki Boże. Człowiek jest przecież ukształtowany na obraz i podobieństwo Boże. Co to znaczy? To znaczy, że jedynie człowiek ze wszystkich stworzeń napełniających wszechświat ma możliwość i zdolność dążenia do Boga, swego Stwórcy i Ojca. Dążenie to jest tak potężne i nieopanowane, że stanowi najistotniejszą i najgłębszą tajemnicę ludzkiej osobowości – mówił bł. Prymas Wyszyński.
Podkreślał, że szczytem, ideałem ludzkości jest życie: „Życie Boże – nie inne, bo my jesteśmy z Bożego. Nie tylko to, czym żyjemy – chleb, zboże, jest z Bożego, ale i to, czym jesteśmy – człowiek jest z Bożego. Każdy z nas jest z Bożego. „Poczęłam człowieka przez Boga - mówiła pierwsza matka, Ewa. Każdy jest owocem niezwykłej mądrości i miłości Ojca, owocem Bożego Serca, według wzoru ukazanego realistycznie w scenerii Bożego Narodzenia”.
Kard. Stefan Wyszyński przekonywał, że „nie ma w świecie nic bardziej rzeczywistego jak człowiek”. - Nie ma nic bardziej sprawiedliwego jak człowiek, bo on może sam dać pełne świadectwo o sobie i nikt go w tym nie wyręczy. Człowiek jest szczególnym tworem, wyjątkową istnością, jedynym bytem, który może sam zaświadczyć o sobie i o całym swoim najwspanialszym wnętrzu. Poza człowiekiem nikt nie jest w stanie tego uczynić - podkreślał.
Przekonywał, że „człowiek jest osobą, jest jestestwem rozumnym i wolnym, jest panem stworzenia”. - Dumne są te powiedzenia, ale prawdziwe. Poza człowiekiem nie ma osobowości, nie ma rozumności, nie ma wolności - podkreślał ks. Prymas.
- Wielkie drzewa wyrastają z małych ziarenek – mówił błogosławiony. Podkreślał, że człowiek to najważniejsza wartość, choćby był maleńki, jak ziarenko - i na nim się skupiajmy. Podkreślał z mocą, że „zadania życiowe, obowiązki, prawa, wolności, godność człowieka zaczyna się pod sercem matki” i każdy z nas ma prawo napisać własną księgę swoich dziejów.

/em