Tylko ukrzyżowanie naszych słabości, grzechów, złych wyborów, nieewangelicznego życia, tylko to daje nam gwarancję, że Jezus zabiera to wszystko na krzyż i znowu, już nie tyle podąża w kierunku Golgoty, ale w kierunku zmartwychwstania
– mówi ks. Michał Olszewski SCJ w rozważaniu jedenastej stacji „Pan Jezus do krzyża przybity”.
Wydawałoby się, że każdy chrześcijanin - katolik wie, czym jest przybicie do krzyża, jednak prawda jest inna... Każdego dnia popełniamy mniejsze lub większe wykroczenia przeciwko Bożej miłości, przeciwko przykazaniom, które nam ofiarował na dowód miłości do nas. Każdego dnia świadomie lub nieświadomie zapieramy się naszych ułomności, grzechów, upadków.
Czy przy każdym przygotowaniu do spowiedzi świętej, a nawet przed udziałem w Eucharystii zwracamy uwagę na to, że w jednym i w drugim sakramencie Chrystus przyjmuje na siebie nasze grzechy? Czy umiemy przyznać się najpierw przed sobą, a później przed Bogiem do tego, że każdego dnia TO MY wbijamy gwoździe w ciało Chrystusa?
Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem [J 8, 7].
„14 Przystanków” to rekolekcje wielkopostne przygotowane przez Profeto. Jest to cykl medytacji do kolejnych stacji drogi krzyżowej, które prowadzi duet ks. Michał Olszewski SCJ i o. Michał Legan OSPPE. Odcinki rekolekcji „14 Przystanków” ukazują się przez okres Wielkiego Postu do Wielkiego Piątku na portalu profeto.pl.
/em