Książka kardynała Tagle jest obowiązkową pozycją dla wszystkich, którzy pragną zasilić szeregi jakiejś kościelnej wspólnoty. Ci zaś, którzy to zdążyli uczynić przed jej przeczytaniem, mogą za jej pomocą zweryfikować ewangeliczność miejsca w którym się formują.
Wychodząc od podstawowego znaczenia „żywej wspólnoty chrześcijan” jako znaku wiary dla niewierzących kardynał, przytaczając odpowiednie cytaty z Nowego Testamentu, wyjaśnia najważniejsze wymiary charakteryzujące wspólnotę ludzi wierzących: miłość, solidarność, modlitwę, nadzieję oraz obecność Ducha świętego.
Jednak żeby zrozumieć o co tak naprawdę chodzi w życiu chrześcijanina trzeba poza przeczytaniem „Ludzi wielkiej nocy” znaleźć się we wspólnocie ludzi wierzących. Pomimo globalizacji i bliskości drugiego człowieka jak nigdy dotąd okazuje się, że świat jest tak naprawdę pełen ludzi samotnych, szukających miłości. Gdzie, jeśli nie we wspólnocie chrześcijańskiej, mają ją odnaleźć
Daniel Bialik/kw