Oddziały Wyklętych

2014/09/3

Najnowsza książka Szymona Nowaka stanowi kolejny dowód, że wojna na ziemiach polskich wcale nie zakończyła się 8 maja 1945 r. Dopiero w ponad 70 lat po podpisaniu traktatów pokojowych możemy głośno powiedzieć, że tak naprawdę okupacja hitlerowska znalazła „godnego” następcę w postaci sowieckiego najeźdźcy, a na wielu obszarach odradzającego się państwa polskiego trwały regularne starcia aż do początku lat 50-tych XX wieku.

Oddzialy-Wyklete-Zolnierze-Wykleci-Nowak-ksiazka           Sama publikacja w swojej syntetycznej formie ujmuje historie 22 tytułowych oddziałów wyklętych. Są wśród nich formacje akowskie i poakowskie: AK (Armia Krajowa) – AKO (Armia Krajowa Obywatelska) – ROAK (Ruch Oporu Armii Krajowej) – DSZ (Delegatura Sił Zbrojnych na kraj) – WiN (Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość), narodowych NOW (Narodowa Organizacja Wojskowa) – NSZ (Narodowe Siły Zbrojne) – NZW (Narodowe Zjednoczenie Wojskowe) oraz niezależnych takich jak KWP (Konspiracyjne Wojsko Polskie) czy oddział „Błyskawica”. Znalazło się tutaj miejsce zarówno dla największych oddziałów, takich jak Brygada Świętokrzyska NSZ „Bohuna”, 5 Brygada Wileńska AK „Łupaszki” czy oddział Józefa Kurasia „Ognia”, jak i nieco mniej znanych: Samoobrony Ziemi Grodzieńskiej „Mena” oraz Grupy mjr. Jana Tabortowskiego „Bruzdy”.

Książka mając  charakter popularnonaukowy bardzo ułatwia jej odbiór przez czytelnika. Choć trzeba zachować czujność przy olbrzymiej ilości nazwisk i niekiedy powtarzających się pseudonimach. Każdy rozdział rozpoczyna się prezentacją sylwetki dowódcy oddziału, bądź jego czołowych postaci, dzięki czemu uzyskujemy całościowy obraz również przedwojennych losów Żołnierzy Niezłomnych. W dalszej części poznajemy zmagania formacji z siłami komunistycznymi. Szczegółowo zostały opisane najważniejsze osiągnięcia podziemia w tym: największe bitwy pod Surkontami, Kuryłówką i Lesie Stockim, spektakularne odbicia więzień w Kielcach i Krakowie, rajdy do amerykańskiej strefy okupacyjnej czy zatrzymanie rodziny Bolesława Bieruta. Rozeznanie na jakim obszarze dany oddział funkcjonował bardzo ułatwia mapka umieszczona na początku książki. Jej walory podnoszą znacząco zmieszczone zdjęcia, często niepublikowane do tej pory, pochodzące głównie z zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego oraz Instytutu Pamięci Narodowej.

Autor rozprawia się z wieloma utartymi posądzaniami wobec żołnierzy podziemia antykomunistycznego. M.in. odnosi się do pogromów żydowskich organizowanych rzekomo przez „Ognia” oraz kwestii posądzenia o współpracę z Niemcami Brygady Świętokrzyskiej przedzierającej się w kierunku aliantów zachodnich. Szkoda, że nie podjęto szerszych refleksji nad postawą kpt. Romualda Rajsa ps. „Bury” (opisany jedynie pobieżnie jako podkomendny „Łupaszki”) i przeprowadzonych przez niego pacyfikacji białoruskich wsi, jako dowódcy 3 Brygady Wileńskiej NZW. Zabrakło również wzmianki o sytuacji panującej chociażby na terenie Wielkopolski, gdzie istniała Wielkopolska Samodzielna Grupa Ochotnicza “Warta”, z której następnie powstały inne formacje. Wrażenie na czytelniku mogą zrobić forma i rozmiar inwigilacji podziemia niepodległościowego, zajadłość z jaką ścigano jej członków oraz bezwzględność w wymierzaniu kar obejmujących nawet tych, którzy zdecydowali się ujawnić na mocy kolejnych „amnestii”.

Pozytywne wrażenie potęguje obszerna bibliografia zamieszczona na końcu książki. Nawet pomimo tego, że brakuje w niej kilku publikacji m.in. Leszka Żebrowskiego czy relacji zamieszczonych na portalu Kresy.pl. Jednak w sytuacji, gdy wciąż wiele informacji z tamtego okresu nie ujrzało światła dziennego, każdy zainteresowany tematem Żołnierzy Wyklętych powinien do pracy Szymona Nowaka koniecznie zajrzeć.

Szymon Nowak, Oddziały Wyklętych, Wydawnictwo Fronda 2014

 

Szymon Szczęsny/kw

© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej