Dwudziesty jubileusz małżeński postanowiliśmy przeżyć na pielgrzymce po Italii. Pandemia nie pozwoliła na realizację planu w pierwotnym terminie w maju, ale organizator natychmiast zaproponował inny – październik. Część uczestników zrezygnowała, część nie była przekonana,  a my i kilka innych osób pozostaliśmy w wierze i nadziei na pielgrzymkę śladami świętych i mistyków św. Ojca Pio i ks. Dolindo Ruotolo.

Nadszedł długo wyczekiwany dzień 5 października 2020 r. Mszą Św. o północy sprawowaną przez ks. proboszcza Mariusza Zapolskiego rozpoczęliśmy 13-dniową autokarową pielgrzymkę do Włoch w kameralnej grupie 31 osób. Program wyjazdu był bardzo bogaty pod względem duchowym, ale także umożliwiał wiele form wypoczynku.

Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu

Pierwszy dzień pielgrzymki był dla nas dość trudny. Do przejechania było ponad 1300 km, dodatkowo obawialiśmy się czy sprostamy wszystkim obostrzeniom związanym z pandemią w kolejnych państwach na trasie. Dojeżdżając na nocleg w okolice Padwy zauważyliśmy, że ulice są puste, a restauracje zamknięte. Również w hotelu byliśmy tylko my – niewielka grupa z Polski.

Kolejnego dnia pojechaliśmy na południe Włoch, podziwiając piękne krajobrazy Toskanii. Trafiliśmy do Arezzo, gdzie spacerowaliśmy po starówce tzw. Piazza Grande – ulubionym mieście reżyserów. Kiedy po godzinach sjesty otwarto piękny gotycki kościół, uczestniczyliśmy we Mszy św. Warto tu wspomnieć, iż z powodu braku księży, Msza św. w Kościele Santa Maria Della Pieve zazwyczaj odprawiana jest tylko raz w tygodniu.

Dalszy cel podróży to Rzym i Watykan. Po przyjeździe na miejsce byliśmy zaskoczeni, że nasz autokar był jedynym na podziemnym parkingu. Wyszliśmy na pusty Plac św. Piotra, gdzie miała odbyć się audiencja, jednak poinformowano nas, że ze względu  na deszczową pogodę, audiencja została przeniesiona do auli Pawła VI. Na głównym placu spotkać można było wyłącznie służby mundurowe pilnujące bezpieczeństwa i reżimu sanitarnego, ponieważ 7 października w całej Italii wprowadzono obowiązek noszenia maseczek w przestrzeni publicznej.

Papieska audiencja

Kierując się już na samą audiencję, krótko czekaliśmy w kolejce do wejścia, a potem w ciszy i modlitwie oczekiwaliśmy na Papieża Franciszka. Uśmiechnięty i radosny Ojciec Święty przeszedł wśród pielgrzymów rozmawiając i błogosławiąc wszystkich. Spotkanie z Nim było niesamowite i wzniosłe -  dzieliło nas tylko 1,5 m.! Podczas audiencji Papież zwrócił się do Polaków, wskazując na  potrzebę odmawiania modlitwy różańcowej:

„Serdeczne pozdrowienie kieruję do Polaków. Dzisiaj obchodzimy wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Różańcowej. Matka Boża w swych objawieniach często wzywała ludzi do odmawiania różańca, zwłaszcza w obliczu zagrożeń dla świata. Także dzisiaj, w tym czasie pandemii, koniecznie musimy trzymać w naszych dłoniach różaniec, modląc się za siebie, za swoich bliskich i za wszystkich ludzi. Zawierzam was Królowej Różańca Świętego i z serca wszystkim błogosławię’’.

Po audiencji Papież pozostał wśród pielgrzymów, błogosławił i rozmawiał z wiernymi. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że spotkanie z Nim to Opatrzność Boża, gdyż w kolejnymi audiencjami nie przechodził wśród wiernych ze względu na pandemię.

W głębi Wiecznego Miasta

Późniejsze godziny to zwiedzanie zabytków antycznego i barokowego Rzymu z Forum Romanum i Colosseum na czele, modlitwa w Bazylice Santa Maria Maggiore oraz wizyta w Bazylice św. Jana na Luteranie ze Świętymi Schodami, po których szedł Jezus do Piłata. Wieczorem uczestniczyliśmy w Mszy św. w kościele pw. św. Alfonsa Liguori z cudowną oryginalną ikoną Matki Bożej Nieustającej Pomocy – jej wierna kopia znajduje się w naszej pruszkowskiej  parafii.

Kolejny dzień w Watykanie również rozpoczęliśmy Mszą św., odprawioną przez naszego duchowego opiekuna, ks. Mariusza Zapolskiego w jednej z kaplic Bazyliki św. Piotra – kaplicy św. Józefa. Bezpośrednio po nabożeństwie w Bazylice było ok. 100 osób, więc czuliśmy pełną swobodę i możliwość zagłębienia się w modlitwie klęcząc przed grobem św. Jana Pawła II czy podziwiając słynną Pietę Michała Anioła. Wieczorem na ogromnym Placu św. Piotra, przy Zamku Anioła nad Tybrem, na Placu Navona, Schodach Hiszpańskich czy przy fontannie Di Trevi nie było tłumów, tylko nieliczni turyści podziwiali Rzym nocą.

Kampania Szczęśliwa

Następny dzień pielgrzymowania zaowocował w przeżycia przed obrazem Matki Bożej Różańcowej na południu Włoch w Pompejach. Przed cudownym obrazem, w gorliwiej modlitwie zawierzyliśmy Maryi naszą pielgrzymkę. W sanktuarium szczególnym przeżyciem było odmówienie Nowenny Pompejańskiej, zarówno dla osób znających tę modlitwę, jak i tych, którzy dopiero w Pompejach ją poznali. Owocem spotkania z Maryją był fakt, że w kolejnych dniach pielgrzymowania coraz więcej osób rozpoczynało dzień Nowenną.  

Wyruszając w dalszą podróż, tym razem koncentrując się na wypoczynku, podążaliśmy do Sorrento – miasteczka położonego nad Zatoką Neapolitańską. Podziwialiśmy przepiękne widoki wokół Wezuwiusza, Morza Tyrreńskiego oraz wyspy Capri, na której spędziliśmy cudowny dzień. W ciepłym klimacie otaczały na zachwycające gaje oliwne, ogrody cytrynowe i pomarańczowe.

Dojechaliśmy do Neapolu, kierując się do grobu Sługi Bożego ks. Dolindo Ruotolo, mistyka oraz autora Modlitwy „Jezu, Ty się tym zajmij”. Dotychczas w naszej rodzinie nie była to znana modlitwa, dopiero w drodze do Neapolu ks. Mariusz prowadząc katechezę zapoznał nas z nim.

W Neapolu idąc wąskimi uliczkami, trafiliśmy do bardzo skromnego kościoła San Giuseppe dei Nudi, gdzie w bocznej nawie znajduje się grób ks. Dolindo. Każdy z nas pukał w nagrobną płytę, tak jak puka się do drzwi, pamiętając o słowach Sługi Bożego, który w swoim testamencie napisał kiedy przyjdziesz do mojego grobu, zapukaj. Nawet zza grobu odpowiem ci: Zaufaj Bogu”. Mając komfort przestrzeni i czas na modlitwę, uczestniczyliśmy we Mszy św. odprawionej tuż obok grobu.

Uchwycić moment

Kolejny dzień również można uznać za ucztę duchową, gdyż spędziliśmy go w San Giovanni Rotundo, gdzie poznaliśmy miejsca związane z życiem i posługa, a także miejscem spoczynku relikwii ciała św. Ojca Pio, mistyka i stygmatyka Kościoła. Dla mnie i męża był to szczególny dzień, ponieważ odprawiona Msza św. sprawowana była w naszej intencji. Braliśmy udział w jej przebiegu – ja czytałam Pismo Święte, a mąż modlitwę wiernych. Był to piękny i ważny dzień w naszym życiu, a miejsce, w którym spędziliśmy wspólne chwile wspominamy jako mistyczne i cudowne.

Ze względu na brak pielgrzymów, swobodnie zwiedziliśmy kościół. Widzieliśmy słynny krucyfiks, który dotychczas stał na chórze, a wyjątkowo w 2020 roku został przeniesiony i ustawiony bezpośrednio przy relikwiach św. Ojca Pio. Znów dowiedzieliśmy się, że jesteśmy  pierwszą pielgrzymką z 600 zaplanowanych grup, których przyjazd został zarejestrowany w 2020 roku. Mieliśmy też okazje zobaczyć wielkie dzieło życia świętego – Dom Ulgi w Cierpieniu, jeden z najbardziej nowoczesnych i najlepiej wyposażonych szpitali we Włoszech.

Po południu pojechaliśmy kamienistym półwyspem Gargano do nieodległego Monte Sant` Angelo, położonego na 850 m n.p.m., gdzie nawiedziliśmy Niebiańską Bazylikę - Grotę św. Michała Anioła. Idąc w jej kierunku, trzeba zejść w podziemia pokonując 86 schodów. Przed wejściem zwróciliśmy uwagę na widniejący tam napis - słowa św. Michała Archanioła wypowiedziane podczas trzeciego objawienia - „Bazylika św. Michała Archanioła to jedyna świątynia na ziemi niepoświęcona ręką ludzką. Ten, który ją wybudował, sam ją poświęcił i konsekrował”. Na uwagę zasługuje fakt, iż kustoszami Bazyliki od 1996 r. są polscy księża michaelici.

Dalej szlakiem pielgrzymkowym

                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                              Z Lanciano pojechaliśmy do Sanktuarium Świętego Oblicza w Manapello. To miejsce przechowywania chusty z Grobu Pańskiego, utrwalającej wizerunek Zbawiciela powstały podczas Zmartwychwstania. Byliśmy z Jezusem twarzą w twarz. Kolejny dzień spędziliśmy u Świętej Rodziny w Loreto, gdzie zwiedzaliśmy położoną na wzgórzu Bazylikę Loretańską z Domkiem Świętej Rodziny, który przeniesiono tu w XIII w. z Nazaretu. Dla mnie było to niesamowite przeżycie - stać w samym centrum relikwii, móc dotykać ścian domku oraz spojrzeć w oczy Madonny zawierzając jej swoją rodzinę i troski. Miejsce jest szczególne i wymowne, również ze względu na ostatnie papieskie pielgrzymki, zarówno św. Jana Pawła II, jak i Benedykta XVI. W Loreto byliśmy także na Polskim Cmentarzu Wojskowym, gdzie znajdują się groby żołnierzy II Korpusu Polski poległych w okresie II wojny światowej.

Ostatnim miejscem na szlaku była Wenecja, często nazywana najpiękniejszym miastem świata. Spacerowaliśmy uroczymi uliczkami i mostami podziwiając  piękne gondole, historyczną starówkę z Bazyliką św. Marka, Plac św. Marka oraz Pałac Dożów.

Z żalem wyjeżdżaliśmy z Włoch, wspominając intensywny, ale piękny szlak pielgrzymkowy przepełniony codziennymi godzinkami, różańcem, Koronką do Bożego Miłosierdzia, rozważaniami Pisma Świętego, konferencjami, codzienną Mszą św., Eucharystią oraz atmosferą pielgrzymkowej wspólnoty.

Zaufajcie

Pomimo wielu głosów odradzających nam wyjazd w pandemicznym czasie, nawet przez moment nie rozważaliśmy rezygnacji, dziś dziękując Bogu za taką decyzję. Dziękujemy Maryi, św. Ojcu Pio i ks. Dolindo za opiekę podczas 13-dniowej pielgrzymki, bezpieczne przejechane 6000 km, wspaniałych ludzi, z którymi pielgrzymowaliśmy oraz tych, których poznaliśmy. Wyrażamy wdzięczność organizatorom wyjazdu, którzy odważyli się zabrać nas na unikatową pielgrzymkę w trudnych i zmieniających się niemalże każdego dnia warunkach pandemicznych.

Pielgrzymka to nasze rekolekcje w drodze, a miejsca w których postawiliśmy stopy, spędziliśmy wspólne chwile na zadumie i modlitwie umocniły nasze małżeństwo. Dzisiaj wracając wspomnieniami do tamtych wyjątkowych dni, planujemy kolejne rodzinne wyjazdy śladami świętych. Zapewniam wszystkich, że warto!

/mwż