Lombardia: kraina sztuki, gór, jezior i… Formuły 1

2023/08/9
IMG20230330115640
Fot. Emilia Bernaciak

Północna część Włoch – Lombardia – to miejsce łatwo dostępne dla podróżników z Polski, a jednocześnie pełne atrakcji, z których każdy może wybrać coś dla siebie. Jest to kraina sztuki, kultury, gór, jezior i… Formuły 1.

Lot do Bergamo – to prawdopodobnie pierwszy, najtańszy zagraniczny lot, z różnych miast Polski, jaki wyskoczy w wyszukiwarce. Wiele osób obiera ten kierunek ze względu na możliwość zobaczenia stolicy mody – Mediolanu. Jest to miasto piękne i warte odwiedzenia, ale bardzo dużo można przeczytać o nim w różnych przewodnikach, więc je pominęliśmy.

Monza

Położona jest na północ od lombardzkiej stolicy. To typowe włoskie miasteczko, z małą starówką i katedrą wybudowaną w stylu gotyckim, który w odróżnieniu od tego polskiego sprawił, że budowla jest w czarno-białe pasy. Dużo restauracji, dużo miejsc noclegowych, kilka terenów spacerowych. Raz w roku miejscowość ta staje się jednak ważnym ośrodkiem turystycznym dla fanów motosportu, jakim jest Formuła 1.

W usytuowanym w Monzy wielkim parku znajduje się najstarszy używany do dziś tor wyścigowy. Wybudowany w 1922 roku w formie owalu, w latach sześćdziesiątych ewoluował w tor z dwiema długimi, prostymi szykanami i zakrętem typu parabolica. Jest to obecnie najszybszy tor znajdujący się w kalendarzu wyścigów Formuły 1. Większość dawnego owalu jest dostępna dla zwiedzających za darmo, a spacer po nim udowadnia szybkość, z jaką musiały poruszać się po nim samochody, wchodząc w zakręt, który ma 45 stopni nachylenia w najbardziej radykalnym momencie. Istnieje także, za opłatą, możliwość zwiedzenia padoku z przewodnikiem i przejazdu busem po nitce toru. Jest to prawdziwa gratka i dla większych, i dla mniejszych fanów sportów motorowych.

Como, Iseo… i festiwal kwiatów

Od Monzy nie jest już daleko nad jezioro Como. Jego okolica słynie z wielkich willi sławnych ludzi, drogiego miasta, jakim jest Brescia, a także Varenny i Menaggio. Odwiedzając jezioro, w cieplejszych miesiącach warto wykąpać się w nim i pospacerować po nadbrzeżnych miasteczkach. Trzeba jednak przyznać, że oprócz położenia i widoku jeziora wśród gór sama okolica jest dość droga i nie zapewnia atrakcji poza sezonem. Na szczęście w pobliżu nie brakuje zbiorników wodnych, także tych mniej obleganych przez turystów.

Jezioro Iseo jest nieco mniejsze niż Como, a jednocześnie bardziej urokliwe. Na jego środku znajduje się wyspa, Monte Isola. Można się na nią dostać promem, który pływa właściwie przez większą część doby ze względu na to, że duża część mieszkańców pracuje na stałym lądzie. Wokół jeziora, tak jak i na wyspie, znajdują się trasy rowerowe. Ta wiodąca wokół niej ma 9 km i umożliwia zwiedzenie wszystkich miejscowości, które się tam znajdują. Są to miasteczka nieduże, ale urocze. Monte Isola, jak sama nazwa wskazuje, to tak naprawdę góra wyłaniająca się z jeziora. Na jej szczycie usytuowane jest sanktuarium, do którego można dostać się pieszo bądź podjechać część trasy autobusem czy rowerem.

Wyspa słynie także z festiwalu kwiatów, który odbywa się tam raz na 5 lat. To dość rzadko, ale istnieje ku temu powód – wszystkie kwiaty wykonywane są z papieru. Przygotowania do festiwalu zaczynają się już 2 lata wcześniej! Angażują się w to i najmłodsi, i najstarsi mieszkańcy wyspy oraz miejscowości znajdujących się nad jeziorem. Wszystkie kwiaty są wytwarzane ręcznie.

Jeśli samo Lago d’Iseo nie zapewni wystarczających atrakcji, niedaleko rozpoczynają się szlaki górskie, ponieważ zbiornik wodny znajduje się w dolinie, która należy już do Alp Lombardzkich. Przez te góry wiodą także trasy widokowe prowadzące nad jezioro Garda.

Lago di Garda jest drugim, zaraz po Como, najczęściej odwiedzanym turystycznie jeziorem w Lombardii. Leży także między górami, ale jego zachodni brzeg jest zdecydowanie bardziej stromy niż wschodni. Można więc pospacerować po szlakach, ale także skorzystać z plaż.

W domu Gabriele D’Annunzio

Na uwagę zasługuje kilka miejscowości w okolicy. Jedną z nich jest Salo, niedaleko której znajduje się dom niejakiego Gabriele D’Annunzio: włoskiego pisarza, o nieco kontrowersyjnych poglądach, przyjaciela Mussoliniego. D’Annunzio miał tu willę z ogromnym parkiem. Nawet jeśli nie interesuje nas sama postać pisarza, to warto poświęcić czas na zwiedzanie tego pełnego ciekawostek miejsca. Sam ogród rozciąga się na obszarze 9 hektarów i leży na zboczu wzgórza, więc obejście wszystkich jego zakamarków zajmuje 2 godziny. A jest co oglądać. Napotkamy tu amfiteatr, wybudowany na wzór tego położonego w Pompejach; w każdym zakątku stoją rzeźby. Znajdziemy też ogród różany, jeziorko, a nawet psi cmentarz. W najwyższym punkcie ogrodu znajduje się mauzoleum właściciela miejsca – rozciąga się stąd widok na całą okolicę. Najciekawszym punktem parku jest jednak… statek. Jest to krążownik „Puglia”, który w porcie został podzielony na 20 części, następnie przewieziony pociągiem i umieszczony w zboczu góry. Na jego pokładzie D’Annunzio miał podejmować swoich gości. W kierunku doliny spływa wodospad, który przechodząc w rzekę, zasila sadzawki i tworzy kolejne miejsce rekreacyjne. Ponad rzeką można przejść mostem, który ozdobiono pociskami.

Dalej… jest po prostu ładnie

Jadąc brzegiem jeziora na północ, szczególnie przemieszczając się samochodem, można przejechać trasą widokową Strada della Forra. Wiedzie ona przez kaniony, jaskinie i mosty. Jest zdecydowanie najpiękniejszą z tras w okolicy. Wybierając się tam, warto wiedzieć, że przez większość dnia jest na niej ruch jednokierunkowy (od godziny 10 do 19) i w tym czasie podróżuje się tylko z dołu do góry (od miejscowości Porto di Tremosine do Pieve). Można także zostawić samochód na parkingu przed znakiem zakazu i z zachowaniem ostrożności zrobić sobie spacer aż do najbliższego klifu.

U szczytu Gardy położona jest miejscowość Riva del Garda, w której często można natknąć się na zawody żeglarskie różnych kategorii łódek. Znajduje się tam także kolejka, która jeździ na zbocze pobliskiej, stromej góry. Od niej można udać się na dalszy, jednak dość żmudny, spacer aż do kaplicy św. Barbary.

Na wschodnim brzegu, z miejscowości Malcesine, można ruszyć na górę Monte Baldo. Wjeżdża tam także wyjątkowa, bo kręcąca się wokół własnej osi, kolejka. Na górze znajduje się kilka schronisk i restauracji, a odchodząc od wyciągu, można znaleźć się na zboczu, z którego startują paralotniarze. Rozpościera się stamtąd widok na całe jezioro Garda. Jest to wyjątkowo piękny punkt widokowy.

Malcesine jest małym ośrodkiem i rozpoczyna ciąg typowo turystycznych miejscowości, wzdłuż których podróżuje się na południe. Znajdują się tam campingi, plaże, punkty spacerowe i gaje oliwne. Językiem, jakim posługują się miejscowi, jest oczywiście włoski, ale także… niemiecki. Najprawdopodobniej wpłynęła na to liczba turystów z tego kraju.

Po prostu Lombardia

Opisane miejsca są tylko zalążkiem Lombardii, która oferuje znacznie więcej atrakcji. Warto zatrzymać się w miejscowości Bergamo i doświadczyć uroków Górnego Miasta (Citta Alta), które okrążone murami, z mnóstwem zabytków, zachęca do spędzenia tam chociaż jednego dnia. Wiele miejsc jest dobrze skomunikowanych pociągami, więc nie ma potrzeby wynajmowania samochodu. Lombardię najlepiej jest odkrywać samemu, sugerując się tylko wskazówkami przewodników. Wtedy docenia się jej prawdziwe piękno.

 

/mdk

Bernaciak

Emilia Bernaciak

Dziennikarz, realizator dźwięku. Redaktor w Radio Civitas Christiana.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Lombardia #Monza #Formuła 1 #Włochy #Gabriele D’Annunzio #Bergamo
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej