Czy to, że zaczniemy używać feminatywów w kontakcie ze studentami czyni nas postępowymi? Albo to, że idąc za modą zorganizujemy imprezę haloweenową na katolickiej uczelni? Jeśli to się nazywa rozwojem, to chyba pomyliliśmy kierunki.
Czy to, że zaczniemy używać feminatywów w kontakcie ze studentami czyni nas postępowymi? Albo to, że idąc za modą zorganizujemy imprezę haloweenową na katolickiej uczelni? Jeśli to się nazywa rozwojem, to chyba pomyliliśmy kierunki.
Bł. Jan Paweł II mówił, że praca jest dla człowieka, a nie człowiek dla pracy. Odpoczynek jest bowiem naturalną potrzebą każdego człowieka. Niedziela jako dzień wolny od pracy daje taką możliwość, z której wielu ludzi nie chce lub nie potrafi korzystać. S…