Bóg swoją wielkość ukazuje w tym, że uzdalnia słabego człowieka do wielkich dzieł, które rodzą się z małego dobra, jakie ma człowiek w sobie.
Bóg swoją wielkość ukazuje w tym, że uzdalnia słabego człowieka do wielkich dzieł, które rodzą się z małego dobra, jakie ma człowiek w sobie.
Królestwo Boże to przestrzeń czynienia dobra, wzrostu i rozwoju. Wartość naszego rozwoju i dobra, które się pomnaża, staje się miarą nie tylko naszego chrześcijaństwa, ale także naszego człowieczeństwa.
Zachowanie pozostałej grupy zaproszonych gości, którzy pozabijali zapraszających ich służących, jest nie tylko szokujące, ale i nielogiczne. Przypowieść bowiem ma ukazać właśnie brak logiki tych, którzy odrzucają Królestwo Boże.
W tej przypowieści widzimy historię zbawienia. We właścicielu winnicy widzimy Boga, w winnicy widzimy naród wybrany. Bóg jest tym, który do swojej winnicy – Izraela, posyła nieustannie swoje sługi. Wielu z nich cierpiało prześladowania, jak chociażby Jere…
Ten, kto osiąga świętość, wygrywa swoje życie, a gra idzie o najwyższą stawkę, bo w końcu chodzi o życie wieczne z Bogiem w pełnym szczęściu i spełnieniu.
Jezus celowo używa tego sugestywnego obrazu, który odzwierciedla spryt synów tego świata, aby pokazać, że sprawy boskie są nieskończenie ważniejsze od dóbr ziemskich.
Wszystko, co bezbożne, świeckie, czy wprost antychrześcijańskie wydaje się nas przerastać, dysponować ogromnymi środkami, mając w ręku narzędzia do masowego oddziaływania na całą ludzkość.
Co to naprawdę znaczy być człowiekiem sukcesu? Co jest prawdziwym powodem do dumy i radości?
Zawsze znajdziemy jakieś wytłumaczenie, aby nie kroczyć wymagającą drogą Królestwa Bożego, ale droga wymówek jest drogą donikąd.
W niedzielnym rozważaniu przed modlitwą „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie Ojciec Święty przypomniał, co mówił Jezus o Królestwie Bożym. – “Królestwo Boże rośnie na świecie w sposób tajemniczy i zaskakujący, ujawniając ukrytą moc małego ziarna…
5 marca br. wrocławskie „Poniedziałki na Kuźniczej”, inicjatywa Oddziału Okręgowego we Wrocławiu, gościły ks. bpa prof. Andrzeja Siemieniewskiego.
Nasze życie przepełnione jest pracą, często ponad miarę. Brakuje radosnych chwil wytchnienia, prawdziwego, regenerującego odpoczynku. Zapracowani i przemęczeni oczekujemy, że przynajmniej po śmierci porządnie odpoczniemy. Taką nadzieję budzi i podtrzymuje…