Przez ostatnie kilka dni, a nawet tygodni, media obiegała informacja, że prezydent Rosji nie żyje.
Przez ostatnie kilka dni, a nawet tygodni, media obiegała informacja, że prezydent Rosji nie żyje.
Czyżby w Brukseli pogodzono się z faktem, że życzeniem Stanów Zjednoczonych jest wyborcze zwycięstwo Zjednoczonej Prawicy, a może wiarygodne wewnętrzne sondaże pokazują, że na zmianę władzy nie ma żadnych szans i Komisji Europejskiej nie zostało nic inneg…
Waszczykowski postawił tezę, że ukraińskie elity zaczęły grać na zmianę władzy w Polsce. Chcą powrotu dawnej ekipy PO, obecnie ubranej w formę Koalicji Obywatelskiej, a robią to w imię i na zlecenie niemieckiego ośrodka siły.
Katastrofy lotnicze się zdarzają, ale jak wiemy, w niektórych sytuacjach prawdopodobnie wcale nie są przypadkowymi katastrofami. Wszyscy czujemy, że wypadek samolotu z Jewgienijem Prigożynem na pokładzie, który wydarzył się 23 sierpnia, należy do takiego …
Jestem wnukiem Nadberezyńca urodzonego u końca XIX wieku w Mińszczyźnie. Znane są mi zatem i bliskie niespokojne myśli Pawlikowskiego o „strasznej czerwonej nici” i wątpliwości o defensywie, w której od roku 1920 Polska wciąż się jeszcze znajduje, a o czy…
Obecnie możemy przeczytać w doniesieniach medialnych, rzekomo rosyjskie informacje, że Amerykanie za pomocą dronów zamierzają rozpylać nad rosyjskimi żołnierzami zarażone komary.
Z jednej strony takie wypowiedzi ewidentnie pokazały, że konflikt jaki nabrzmiewa w Rosji miedzy różnymi ośrodkami militarno-politycznymi, może prowadzić do wymiany elity rządzącej w kraju z jednej strony, a do zapobieżeniu takiemu scenariuszowi z drugiej…
Czy Jewgienij Prigożyn może się okazać Ławrientijem Berią dla nowej Rosji?
Chinom zależy na własnym interesie, a nie na rosyjskim zwycięstwie.
Ostatniego dnia kwietnia, wracający z podróży na Węgry Ojciec Święty Franciszek powiedział dziennikarzom o niepublicznej – cokolwiek to znaczy – misji pokojowej, dotyczącej oczywiście wojny na Ukrainie, za jaką stać ma Watykan.
O kulisach powstania i idei raportu "Current Roman Catholic Ethics on War and Peace vis-à-vis the Ukraine-Russia War" z jego współautorką, dr Marią Power, rozmawia Maciej Szepietowski.
W sferze polityczno-medialnej coraz częściej słyszy się w ostatnim czasie o planach pokojowych, które miałyby zakończyć, lub przynajmniej zamrozić, obecną rosyjsko-ukraińską wojnę.
Część rosyjskich elit szuka kontaktu ze środowiskami zachodnimi, które skłonne by były wszcząć rozmowy pokojowe.
W Rosji wszędzie i zawsze styka się – Zachód i Wschód: cywilizacja i pierwotny koczownik, kościół i „dawni bogowie”, romantyzm i zbrodnia.
Wracając do roli Budziaku w kontekście Mołdawii - jego zajęcie otworzyłoby Rosji wiele możliwości zarówno politycznych, jak i militarnych na tym kierunku.
Przyszłość Mołdawii i przyległego do niej Naddniestrza rysuje się i ciekawie, i niepokojąco.
O zmęczeniu wojną, trudnych pogrzebach, których nie da się porównać z tymi przed wojną, ale i o rozrywce, życiu duchowym i wspólnotowym oraz owocach zawierzenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi - opowiada ks. bp. Witalij Krywicki.
Rosja nie posiada swoich własnych zasobów demograficznych, a liczba mieszkańców kraju nieustannie maleje. Więc kim miałaby zaludnić pozyskane ziemie?
Kobiety mają niezmiennie wielką rolę do odegrania, są duszą Kościoła i świata w każdym momencie naszej historii.
Obwód kaliningradzki otoczony jest krajami UE i NATO, usposobionymi do Rosji całkowicie wrogo, w związku z tym niezwykle trudno jest enklawie funkcjonować gospodarczo.
Końcem lutego w Berlinie odbyła się demonstracja, w której udział wzięło kilkanaście tysięcy osób. Hasłem przewodnim był „Manifest do pokoju” i żądanie zaprzestania działań wojennych na Ukrainie. Pytanie tylko, o jaki pokój tutaj chodzi?
Idea koncertu, tradycyjnie poświęconego „Żołnierzom Wyklętym”, w tym roku nabrała wyjątkowej aktualności. Data koncertu – 24 lutego przypadająca w rocznicę wybuchu wojny w Ukrainie, sprawiła, że obok upamiętnienia bohaterów Antykomunistycznego Podziemia, …
Coraz wyraźniejszy jest kurs kolizyjny między Pekinem a Waszyngtonem.
„Wojna na Ukrainie już w przededniu swojego rozpoczęcia postawiła każdego z nas przed wieloma pytaniami” – napisał Franciszek we wstępie do nowej książki, zbierającej jego wypowiedzi dotyczące konfliktu za naszą wschodnią granicą.
Czy dotychczasowe osiągnięcia Rosji ją satysfakcjonują? Czy konflikt prowadzi do globalnej zmiany w układzie sił? Jak te kwestie przedstawiają się z punktu widzenia polskiego interesu narodowego?
Mija rok od rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę, okoliczność ta jest wystarczającym pretekstem do szerszej cywilizacyjnej analizy. O rosyjskiej cywilizacji i jej kontekstach historycznych, kierunkach polityki tego kraju, o przeszłości i o tym w ja…
"Obok upamiętnienia bohaterów Antykomunistycznego Podziemia, chcemy wyrazić solidarność z obywatelami Ukrainy broniącymi niepodległości i integralności swojego kraju." Zapraszamy na wyjątkowe wydarzenie z udziałem Rodzinnej Orkiestry Pospieszalskich, Krzy…
Dla przeciętnego zjadacza chleba, o ile cokolwiek interesuje się wydarzeniami międzynarodowymi, wielkim zaskoczeniem była wizyta prezydenta USA w Kijowie.
Zakładam, że podobnie jak ja, europosłanka na militariach zna się raczej słabo i w tym temacie jest typowym pasem transmisyjnym konkretnej opcji.
Zobacz nagranie wideo ze spotkania "Siostry Nadziei - rok po wybuchu wojny". W spotkaniu udział wzięli Agata Puścikowska, autorka książki "Siostry Nadziei", s. Renata Jurczak, która pracuje w Charkowie, oraz ks. Leszek Kryża, kierujący Zespołem Pomocy Koś…
"To nie jest praca. To jest służenie. (…) Bo to są osoby, które nie są kochane. My chcemy stworzyć dla nich miejsce, w którym będą kochane i do którego będą mogły wracać" - powiedziała siostra Renata od 29 lat posługująca w Charkowie.
13 stycznia odbył się wielki finał konkursu, w którym pielgrzymi wybierali najpiękniejsze świąteczne drzewko.
W przestrzeni medialnej pojawia się mnóstwo debat, dyskusji i komentarzy dotyczących ewentualnego dołączenia Białorusi do agresji na Ukrainę.
Czy Rosjanie chcą ustanowić w pasie frontowym obszar rozgraniczenia niekontrolowany przez żadną ze stron? Czy też zależy im tylko na samym terytorium, które uznają za inkorporowane do Rosji?
Należy przyjąć, że Musk, z powodu swoich środkowoeuropejskich przedsięwzięć i globalnych aspiracji, chce zakończyć sprawę konfliktu na Ukrainie po swojej myśli, tak by móc dobrać się do tutejszego litu.
Czas wojny na Ukrainie i pandemii wyzwala wszystkich ze złudzeń, że możemy być szczęśliwi bez miłości, wierności, odpowiedzialności i ofiarności. Codzienność licealistów jest weryfikacją ich stopnia dojrzałości, postawy moralnej, społecznej i religijnej.
To, co wydarzyło się 24 lutego bieżącego roku wymaga zdecydowanie redefinicji racji stanu – zakładając, że ktoś jeszcze bawi się w intelektualne, eksperckie i strategiczne określanie nadrzędnego interesu państwowego.
Tak naprawdę nie da się całkiem „na spokojnie” pisać o wydarzeniach z Przewodowa, skutkujących dwoma ofiarami śmiertelnymi, których wcale nie powinno być. - niebezpieczne przemyślenia Piotra Sutowicza.
Co robią siostry w kraju ogarniętym wojną? Jakimi są kobietami i jaka siła uzdalnia je do odwagi i owocnego działania mimo zagrożenia?
Afganistan i Ukrainę łączy między innymi lit, a właściwie jego duże zasoby.
W fachowych publikacjach i na nie rzucających się w oczy stronach internetowych można przeczytać dane dotyczące surowców naturalnych znajdujących się na Ukrainie.
Czy wojna Ukrainy z Rosją to walka o dziedzictwo po Bizancjum?
Chersoń to miasto, które ma dla Rosji wymiar symboliczny. Ale ma też związki z polską historią.
Media donoszą, że po pierwsze młodzi Rosjanie masowo uciekają za granicę, po drugie, że poboru dokonuje się na siłę, a po trzecie, że karty mobilizacyjne otrzymują grupy mężczyzn, którzy się na wojnę zupełnie nie nadają.
Króluje przekaz przypominający wiadomości z serwisu pod znakiem ćwierkającego ptaszka. Krótka informacja, ideologiczno-polityczny komentarz, jakaś powierzchowna analityka, puenta pod publiczkę i… jedziemy dalej!
Rosjanie zwiększyli ładunek nienawiści do siebie u tych, którzy być może dalej uważali się jeszcze za spadkobierców wspólnego „sowieckiego dziedzictwa”.
O różnicach i podobieństwach między Polską i Węgrami w dobie wojny na Ukrainie, szansach na lepsze zrozumienie w przyszłości i podwalinach tysiącletniej przyjaźni między naszymi narodami opowiada ambasador Węgier w Polsce JE Orsolya Zsuzsanna Kovács.
Jesteśmy w fazie starcia, konfrontacji z Federacją Rosyjską. Czy nam się to podoba, czy nie.
Historia dostarcza nam wielu przykładów wydarzeń, które okazały się być zapalnikami konfliktów.
Rosja i Stany Zjednoczone byłyby po prostu narzędziem. Ośrodek siły, który nimi powoduje ma plan ostatecznej organizacji świata jako jednobiegunowego.
Fakt użycia bomby atomowej będzie stawiał Zachód przed ważniejszymi kwestiami. Jak NATO wybrnie z takiego ewentualnego dylematu? Tego chyba nikt nie wie i obyśmy się nie dowiedzieli…
Rosja właśnie przystąpiła do realizacji własnej wizji Nowego Porządku Świata.
Emmanuel Macron jeszcze niedawno Polskę i kraje bałtyckie nazywał podżegaczami wojennymi. A już na forum ONZ strofował państwa, które pozostają neutralne i nie wspierają Ukrainy.
Czy konflikt na Ukrainie może ciągnąć się przez dziesięciolecia? Jakie znacznie będzie to mieć dla Polski?
Jeśli europejskie rządy blefują i jednak pojawią się braki w surowcach energetycznych to można powiedzieć, że czeka nas jeszcze w tym roku zimna wojna.
Jak mamy odczytywać informacje, których tak wiele otrzymujemy codziennie?
Nie raz słyszy się porównanie, że Rosja to Mordor, a jego słudzy walczący z bronią w ręku to orki.
Pacyfizm to jedynie frazeologia, zresztą udawana z trudem. Niemcy chcą być gołąbkiem pokoju wyklutym na swoje potrzeby.
Dlaczego posiadanie tego półwyspu jest dla Rosji tak ważne? Powodów jest wiele i mają one naturę zarówno historyczną, jak i geograficzno-polityczną.
Sytuacja wokół wybuchów na Krymie, czy też dziwnych nieszczęśliwych pożarów i wypadków na terytorium Rosji, pokazuje ciekawy casus.
Najnowszy numer kwartalnika „Społeczeństwo”, zatytułowany Dlaczego wojna nie lubi pokoju? jest poświęcony próbie odpowiedzi na pytania o źródło wojny i jej konsekwencje.
Rozmowa m.in. o szczególnym wkładzie Polski w rozwój międzynarodowego prawa karnego oraz przebywających w polskich więzieniach wysoko postawionych zbrodniarzach z okresu wojny w Bośni i Hercegowinie.
Co prawda Roman Kołakowski kiedyś śpiewał, że „Lwów to dla mnie zagranica”, ale emocje to… emocje.
Szeroko rozumiany „Zachód” ograniczył obecność rosyjskiej kultury w swojej przestrzeni, podobnie zresztą uczyniono ze sportem. Dlaczego rosyjskie ośrodki władzy boli w to sposób szczególny?
Widmo głodu, to coś czego, nie lubimy, a więc straszenie nas tym zjawiskiem może być pożądanym narzędziem propagandowym mającym na celu sianie strachu.
O chęci niesienia pomocy, solidarności polsko-ukraińskiej i zagrożeniach, które doprowadzić mogą do jej osłabienia.
Ostatnio wiele się mówi o tym pasie ziemi, który według mediów ma być kolejnym obszarem objętym konfliktem zbrojnym ściśle związanym z tym dziejącym się na Ukrainie.
Władzom w Ankarze coraz wyraźniej rysuje plan powrotu do potęgi z czasów ewidentnie przed-narodowych.
Może Putin jest chory, a może nie. To, że piszą o tym poważne media znaczy, że piłka ciągle jest w grze. Możliwe są trzy różne wytłumaczenia...
Fakty są takie, że dotychczasowy, lojalny pracownik rosyjskich mediów został przetransponowany do wpływowego ośrodka medialnego Europy Zachodniej.
Na początku maja świat obiegła wypowiedź Siergieja Ławrowa, ministra spraw zagranicznych Rosji, odnośnie tego, że mimo iż prezydent Ukrainy jest Żydem, to w rządzonym przez niego kraju są elementy nazistowskie.
Czy wojna na Ukrainie była zaskoczeniem dla wielkich mocarstw? A właściwie – czy były nią naprawdę zaskoczone np. Stany Zjednoczone?
W ostatnim tygodniu pojawiła się w przestrzeni publicznej wypowiedź kard. Pietro Parolina, dotycząca wojny na Ukrainie. Smutno mi, że muszę to napisać, ale w mojej opinii, nie ma on racji i tyle.
Wraca wiek XX w swym wydaniu z lat trzydziestych i czterdziestych, zmienia się język i sposób dążenia państwa do realizacji swoich celów. Chyba idą trudne czasy...
Dokonywanie analogii historycznych zawsze obarczone jest ryzykiem, ale jest działaniem ciekawym, pokazującym, że historia magistra vitae est.
Czy odruch serca milionów Polaków przerodzi się w trwałą postawę?
Tu i ówdzie słychać głosy, że Prezydent Putin nie wie co się dzieje na froncie, nie jest informowany przez swych podwładnych o prawdziwej sytuacji armii rosyjskiej itd.
Ks. Piotr Rosochacki opowiada o pomocy i działaniach związanych z zapewnieniem pomocy humanitarnej w ukraińskich miastach.
Czy wielkorosyjski imperializm zasymilował islam?
Do Dołhobyczowa trafiają uchodźcy z Ukrainy zaraz po przekroczeniu granicy.
Pojawienie się wątku zdrady może świadczyć o tym, że mamy do czynienia z postępującą erozją władzy, albo coś jest na rzeczy.
Potrzebne jest nam mocne i wizjonerskie Państwo Narodu Polskiego, nie takie z dykty i paździerza.
Jedną z opcji geopolitycznych Rosji na terenie Ukrainy, jest odgrzanie starej formuły Noworosji.
Różne serwisy podają informacje o tym, że prezydent Rosyjskiej Federacji jest odosobniony, że nie wie co się dzieje na froncie ukraińskim, że jest chory...
O aktualnej sytuacji stolicy Ukrainy i jej mieszkańców, a także o tym jak pośrodku wojny znaleźć pokój w sercu opowiada ks. Mateusz Adamski, proboszcz parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Kijowie.
Wojna na Ukrainie odsłoniła bowiem podstawowy fakt – hierarchia prawosławna w Rosji jest przede wszystkim narzędziem rosyjskiego imperializmu.
Na Dworcu Centralnym w Warszawie uchodźcami opiekują się służby porządkowe oraz wolontariusze. Pomagają odnaleźć się w nowym miejscu, wskazują drogę…
Tysiące uciekinierów z Ukrainy przewija się przez warszawski Dworzec Centralny. Przeważają matki z dziećmi. Nad gwarem jaki panuje w Hali Głównej dominuje płacz niemowląt.
Jako społeczeństwo możemy być dumni z naszej pierwszej reakcji, ale to początek bardzo trudnej drogi, na której potrzeba nam będzie i wytrwałości i roztropności.
Społeczeństwo Ukrainy coraz mocniej się integruje i na naszych oczach tworzy się naród.
W obliczu pozostania w naszym kraju licznych migrantów z Ukrainy, Polska musi mieć dla nich pomysł w postaci pracy, mieszkań oraz edukacji szkolnej dzieci.
Wielcy tego świata hodowali własne demony, które wypuścili w odpowiednim dla siebie momencie. Wojna na Wschodzie jest jednym z nich.
Pośród starań o zapewnienie najbardziej podstawowych ludzkich potrzeb, nie można zapomnieć o tych duchowych.
Czy nie warto by było, żeby Ukraińcy zaczęli swą przemianę od języka, a właściwie od sposobu jego zapisu?
Historia, wbrew niektórym piewcom nowoczesności, jest ważnym składnikiem tego co dziś. Protestuję przeciwko temu by używać jej do wojny polsko – polskiej.
Caritas Polska ogłasza zbiórkę pod hasłem „Pomoc dla Ukrainy” i przekazuje 100 tys. zł na bieżące działania kryzysowe.
Dziś nad ranem wojska rosyjskie zaatakowały największe miasta Ukrainy. Polski Episkopat ponawia wezwanie do modlitwy o pokój.