„Odradzanie się życia religijnego, społecznego i kulturalnego na Ziemi Sierakowskiej po I wojnie światowej zwieńczone wizytą duszpasterską Prymasa Augusta Hlonda w Sierakowie”. Taki nieco długi tytuł miał wykład Jarosława Łożyńskiego wygłoszony dla słuchaczy UTW i członków „Civitas Christiana” dnia 18 października 2017 roku.
Jarosław Łożyński to znany i ceniony w Wielkopolsce regionalista, znawca dziejów Ziemi Sierakowskiej i wydawca Sierakowskich Zeszytów Historycznych.
Skutki I wojny Światowej dla Sierakowian były – podobnie jak w całej Europie – tragiczne. Ubóstwo, bezrobocie, choroby, kalectwo, upadek przemysłu, a nade wszystko dezintegracja społeczna i upadek moralny spowodowany okropnościami wojny.
Zastanawiano się nie tylko, jak po zaborach odbudować niepodległą Rzeczpospolitą, ale także jak zintegrować społeczeństwo, wokół jakich celów i jakich wartości. Te same pytania zadawały sobie sierakowskie elity. Po wygranej Powstania Wielkopolskiego, w którym licznie wzięli udział również Sierakowianie, rozpoczęto tworzenie od podstaw tego, co dzisiaj nazwalibyśmy społeczeństwem obywatelskim. Nastąpił niebywały rozwój stowarzyszeń o różnym charakterze: stowarzyszenia gospodarcze, społeczno – kulturalne, sportowe, młodzieżowe, religijne. W tej niewielkiej miejscowości prężnie działały miedzy innymi: kółka rolnicze, cechy rzemieślnicze, stowarzyszenia kobiet – Młode Polki, Stowarzyszenie Polskiej Młodzieży Żeńskiej, Stowarzyszenie Kobiet Pracujących oraz organizacje charytatywne, prowadzące ochronki min. Stację Opieki Nad Matką i Dzieckiem. Był okres, kiedy w Sierakowie działały 3 teatry młodzieżowe, Towarzystwo Gimnastyczne Sokół, Towarzystwo Śpiewacze im. Bolesława Dembińskiego, orkiestry i inne zespoły muzyczne. Wielu tym działaniom patronował ks. proboszcz Marian Poprawski. Sieraków, można powiedzieć. zaistniał jako miejsce wyjątkowego, jak na tamte czasy, ożywienia społecznego i religijnego.
Powstały też ważne dla miasta inwestycje: gazownia i elektrownia, szpital Św. Józefa, budynek szkoły podstawowej, basen i inne obiekty sportowe.
W 1927 roku hrabia Napoleon Rutkowski – muzyk, kompozytor, wielki patriota ziemi sierakowskiej ufundował dwa dzwony do miejscowego kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej. To stało się pretekstem, aby zaprosić do Sierakowa Prymasa Augusta Hlonda, który zaproszenie przyjął i dnia 20 listopada 1927 roku odprawił Msze Św. oraz poświecił dzwony. Przyjazd Kardynała Augusta Hlonda był bardzo uroczysty. Prymasa poproszono, aby przesiadł się do powozu zaprzężonego w konie, i tak oblegany przez tłumy wiernych, dotarł do sierakowskiego kościoła, Był to pamiętny dzień. Coś podobnego w późniejszej historii miasta się już nie powtórzyło. Ludność masowo ustawiła się na trasie przejazdu Prymasa. Zacnego gościa witano chlebem i solą, a trasa przejazdu była udekorowana chorągiewkami i powitalnymi transparentami. Chór im. Bolesława Dembińskiego z Sierakowa, który powstał w 1913 r. uświetnił tą uroczystość śpiewem. Na zakończenie uroczystości zrobiono wspólne fotografie w towarzystwie ówczesnych sierakowskich elit.
Wykład Jarosława Łożyńskiego był bogato ilustrowany prezentacją multimedialną, zawierającą wiele zdjęć z tamtego niezwykle ważnego dla Sierakowa okresu. Uczestnicy spotkania mogli odnaleźć na nich swoich bliskich z tamtych czasów.
Piotr Ewertowski, fot. Archiwum Sierakowskich Zeszytów Historycznych