Instytut Prymasowski Stefana Kardynała Wyszyńskiego zaprasza do wysłuchania audiobooka "Wspomnienie z Powstania Warszawskiego" Marii Okońskiej. Kolejne odcinki publikowane są na kanale YouTube Instytutu, począwszy od 1 sierpnia 2024.

Mniej więcej na tydzień przed Powstaniem Warszawskim, w ostatnim tygodniu lipca przyszedł do mojego domu na Grochowskiej Zdzich, kolega Włodzia, mojego brata, mocno zaangażowany w pracę konspiracyjną. Wezwał mnie do ostatniego pokoju, aby nikt w domu tego nie słyszał i powiedział, co następuje: „Za kilka dni wybuchnie powstanie. Jesteśmy do niego zupełnie nieprzygotowani. Nie mamy broni ani amunicji. Sam zapał nie wystarczy. Będzie to wielki mord stolicy. Z Warszawy nie pozostanie kamień na kamieniu. Moja organizacja, Stronnictwo Narodowe, nie solidaryzuje się z powstaniem. W tych dniach wszyscy opuszczamy Warszawę. Radzę Pani zabierać rodzinę i natychmiast uchodzić z miasta." Byłam wstrząśnięta. O tym, że powstanie się szykuje i że ma w najbliższych dniach wybuchnąć wszyscy wiedzieli. Wojska rosyjskie podchodziły pod Warszawę, słychać było ciężką artylerię od wschodu Warszawy. W takiej sytuacji wyobrażaliśmy sobie, że powstanie wybuchnie, będzie trwało 3-4 dni i przy pomocy wojsk sowieckich zakończy się zwycięstwem. Słowa Zdzicha zapowiadające z góry klęskę powstania i zniszczenie miasta wstrząsnęły mną. Co robić? Czy iść do powstania, czy opuścić Warszawę?

 Odcinek 1:

/mdk