2 czerwca we Wrocławiu odbyło się kolejne spotkanie Młodzieżowego Klubu Dyskusyjnego „Kwadrat”
Była to trzecia debata dotycząca modelu funkcjonowania ministerstw w Polsce. Tym razem młodzi, wrocławscy działacze społeczno-polityczni podjęli się dyskusji na temat Ministerstwa Obrony Narodowej.
Jak zawsze gośćmi byli przedstawiciele czterech organizacji. Rozpoczął Gabriel Kapinos z Fundacji Sapere Aude, który położył nacisk na stworzenie silnej Obrony Terytorialnej oraz modernizację regularnej armii siłami polskiego przemysłu.
Mikołaj Kłobuch z Ruchu Narodowego postulował zwiększenie stanu osobowego Wojska Polskiego oraz „militaryzację narodu”, czyli zwiększenie liczby broni w rękach cywili oraz działania edukacyjne, popularyzujące umiejętność strzelania. Wskazywał również na znaczenie modernizacji w oparciu o polskie firmy. Mówił także o potrzebie wyznaczenia priorytetów, gdyż dziś próbujemy modernizować wszystko na raz, co znacznie spowalnia rozwój technologiczny polskich sił zbrojnych.
Krzysztof Szymański z Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości postulował znaczne przyspieszenie modernizacji armii, nawet za cenę podniesienia wydatków na obronność do 5-7 % PKB. Proponował m.in. zakup nowoczesnych samolotów bojowych F-35 produkcji amerykańskiej. Jednocześnie zwrócił uwagę na z pozoru błachy temat, mianowicie na konieczność zalesienia kraju. W sytuacji, gdy Polska nie posiada naturalnych granic obronnych, gęste lasy mogą być atutem.
Pierwszą rundę podsumował Łukasz Wysoczański ze Stowarzyszenia KoLiber. Według niego Polska nie jest w stanie wystawić armii, która mogłaby wygrać wojnę obronną. Naszym celem jest zatem posiadanie takich sił zbrojnych, by ewentualny agresor uznał, że straty, jakie poniesie atakując Polskę, są niewspółmiernie wysokie w stosunku do korzyści gospodarczych, politycznych etc. W tym celu trzeba dalej rozwijać chlubę naszej armii, tj. wojska specjalne. Trzeba też postawić na obronę przeciwlotniczą i Obronę Terytorialną.
W drugiej rundzie zaproszeni goście zadawali sobie pytania. Dużą część dyskusji poświęcono kwestii sojuszy międzynarodowych. Wszyscy zgadzali się co do tego, że nikt nie będzie bronił słabego kraju, którego stolica zostanie zajęta w kilka dni. Jeżeli chcemy wymagać od sojuszników reakcji, sami musimy być w stanie podjąć walkę obronną. Uczesnicy spotkania zgadzali się co do faktu, że armia polska jest w kryzysie i potrzebne są pilne działania mające na celu wzmocnienie obronności kraju. W toku debaty dało się wychwycić różne pomysły na osiągnięcie tego celu.
Trzecia runda była czasem na pytania z publiczności.
Mateusz Zbróg
pgw