37. rocznica śmierci Prymasa Tysiąclecia

2018/05/28
002293-1.jpg

28 maja 1981 roku, o godz. 4.40 nad ranem, zmarł kard. Stefan Wyszyński, duchowy ojciec narodu w czasach sowieckiej dominacji.

Dziś przypada 37. rocznica śmierci Prymasa Tysiąclecia – patrona Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. Jego proces beatyfikacyjny jest na bardzo zaawansowanym etapie. Pod koniec ubiegłego roku dekret o heroiczności cnót prymasa podpisał papież Franciszek. Od tego momentu kardynałowi Wyszyńskiemu przysługuje tytuł Czcigodnego Sługi Bożego.

Powszechnie mówi się, że: czas to pieniądz. A ja wam powiem: czas to miłość! Bo my wszyscy, jak tu stoimy, jesteśmy owocem Ojcowej miłości. Nie byłoby nas na świecie, ani na tym placu, gdyby Bóg Ojciec każdego z nas nie umiłował pierwszy! On cię umiłował wcześniej, zanim jeszcze twoja matka ujrzała cię na swoich ramionach, zanim przytuliła cię do piersi. Wiedz, że nie jej miłość do ciebie była pierwsza, ale miłość Ojca niebieskiego, który wszczepił swoją miłość w serce twej matki, a ona ci ją tylko przekazała. Dlatego jesteśmy wszyscy owocem miłości Ojcowej, Bożej (Jasna Góra, 15 sierpnia 1979).

 

 

Urodził się na pograniczu Podlasia i Mazowsza, 3 sierpnia 1901 r., w małej miejscowości położnej nad Bugiem. Jego droga jako duchownego rozpoczęła się we Włocławku, gdzie od 1917 r. uczęszczał do Niższego Seminarium Duchownego, a następnie został klerykiem w seminarium wyższym. Po święceniach studiował prawo kanoniczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, uzyskał tam także tytuł doktora w wieku 28 lat.

Kiedy wybuchła II wojna światowa ukrywał się na Podlasiu z polecenia biskupa Michała Kozala, a później, pod pseudonimem „Radwan III”, został kapelanem Grupy AK Kampinos, działającej m.in. w Laskach podczas powstania warszawskiego.

Po zakończeniu wojny reorganizował seminarium duchowe we Włocławku i był jego rektorem. W 1946 r. został biskupem diecezjalnym diecezji lubelskiej. Kiedy w 1948 r. zmarł prymas August Hlond, a kandydat na jego następcę zginął w wypadku samochodowym, to Stanisław Wyszyński został mianowany prymasem Polski.

Pierwsze lata prymasostwa Wyszyńskiego przypadają na wyjątkowo trudny moment wdrażania przez władzę komunistyczną programowej ateizacji społeczeństwa. W czasach stalinowskich działania były nastawione na wyeliminowanie Kościoła z życia publicznego; Bolesław Bierut nazwał je zresztą „wielkim natarciem”. Kościołowi odebrano liczne szkoły, szpitale oraz organizacje, przejmowano wydawnictwa oraz majątki ziemskie. To samo uczyniono z „Caritasem” (akcja „C”), licząc na rozłam duchowieństwa. Nadrzędnym celem pracy prymasa stało się zatem zapewnienie Kościołowi prawa do wolności w pracy duszpasterskiej, jak również niedopuszczenie do uzależnienia go od państwa.

Wyszyński uważał za priorytet uniemożliwienie władzom doprowadzenia do zerwania przez Kościół w Polsce stosunków z Watykanem, czyli de facto transformacji w prorządowy kościół narodowy. Posługa prymasowska rozpoczyna się więc w czasach najtrudniejszych, czasach formowania ruchu „księży-patriotów” (ZBoWiD stanowił w 1952 roku już 10% całego duchowieństwa) – krytykujących biskupów i  papieża, czasach licznych represji oraz kontrowersyjnego porozumienia z 14 kwietnia 1950 roku.

W latach 50., kiedy nasiliły się represje państwa wobec Kościoła, prymas Wyszyński został internowany. Był przetrzymywany w katolickich klasztorach od 25 września 1953 do 26 października 1956 roku. Na początku roku 1953 otrzymał tytuł kardynała, ale nie mógł go odebrać.

21 maja 1953 r. Prymas Polski wysłał do Bolesława Bieruta memoriał “Non possumus”, będący odpowiedzią Episkopatu na ataki wymierzone w Kościół katolicki i świadectwem jego niezłomnej postawy.

Sobór Watykański II oraz konklawe, na którym wybrano papieża Pawła VI, odbyły się z jego udziałem. Wraz z Episkopatem Polski wystąpił z projektem ogłoszenia Matki Bożej Matką Kościoła, co dokonało się 1965 r. Cztery miesiące później rozpoczęły się obchody Tysiąclecia Chrztu Polski, którym prymas przewodził.

Kardynał Stefan Wyszyński działał bardzo aktywnie na gruncie polityczno-społecznym. Można go uznać za jednego z prekursorów na gruncie polskim teologii rzeczywistości ziemskich, która rozumie zaangażowanie społeczne chrześcijan jako fragment fundamentalnej misji ewangelizacyjnej najlepiej wyrażającej całe posłannictwo Kościoła.

Był jednym z inicjatorów powstania słynnego orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich, wspierał działania katolickich posłów w Sejmie PRL. Nieoceniony jest również jego udział w wyborze kardynała Karola Wojtyły na papieża, którego przez całe życie był serdecznym przyjacielem.

Źródło: http://muzeumjp2.pl/bohaterowie-muzeum/

Nienawiścią nie obronimy naszej Ojczyzny, a musimy jej przecież bronić. Brońmy jej więc miłością! Naprzód między sobą, aby nie podnosić ręki przeciw nikomu w Ojczyźnie, w której ongiś bili nas najeźdźcy. Nie możemy ich naśladować. Nie możemy sami siebie poniewierać i bić. Polacy już dosyć byli bici przez obcych, niechże więc nauczą się czegoś z tych bolesnych doświadczeń. Trzeba spróbować innej drogi porozumienia – przez miłość, która sprawi, że cały świat, patrząc na nas, będzie mówił: “Oto, jak oni się miłują”. Wtedy dopiero zapanuje upragniony pokój, zgoda i wzajemne zaufanie (Niepokalanów, 1969).

Aby uczcić pamięć o Prymasie Tysiąclecia, Stowarzyszenie oraz Fundacja Civitas Christiana zapraszają na koncert „CIVIS CHRISTI – Stefan Kardynał Wyszyński Prymas Tysiąclecia” w wykonaniu Romana Kołakowskiego oraz artystów Teatru Piosenki.

Roman Kołakowski zaprasza na warszawski koncert CIVIS CHRISTI (wideo)

mak / wj

Marta Kowalczyk

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Prymas #Prymas Tysiąclecia #slider #Stefan Wyszyński
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej