Ceremoniarz św. Jana Pawła II i Benedykta XVI, jałmużnik papieża Franciszka, arcybiskup Konrad Krajewski przyjął wczoraj godność kardynalską. Obecnie jest siódmym polskim kardynałem.
Po ogłoszeniu nominacji papieskiej, kard. Krajewski powiedział:
Nic nie wiedziałem jeszcze kilka minut po wymienieniu mego nazwiska, akurat wyjeżdżałem rowerem z Watykanu, gdy wezwano mnie, abym słuchał papieża w czasie modlitwy Regina Caeli. Dla mnie było to całkowite zaskoczenie,
wspominał rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Paweł Rytel-Adrianik.
Od 12 maja 1999 r., kiedy kard. Krajewski został papieskim ceremoniarzem, towarzyszył trzem papieżom: Janowi Pawłowi II, Benedyktowi XVI oraz Franciszkowi. Obecnie zajmuje się pomocą ubogim.
Tradycyjnie po wyniesieniu do godności kardynalskiej, nowi kardynałowie będą przyjmowali życzenia w wyznaczonych aulach Watykanu. W tej samej auli będzie dwóch kardynałów z Watykanu: kard. Luis Francisco Ladaria Ferrer, Prefekt Kongregacji Doktryny Wiary i kard. Konrad Krajewski, Jałmużnik Papieski. Również w ten sposób podkreśla się znaczenie dwóch płuc, którymi oddycha Kościół: doktryna wiary i pomoc ubogim. Czyli nominacja papieska dla tych dwóch kardynałów wyraźnie wskazuje na to co wyraża Pismo Święte: „Wiara bez uczynków jest martwa” – powiedział ks. Rytel-Adrianik.
Za BP KEP
/wj