Podczas dzisiejszej audiencji ogólnej papież Franciszek mówił o zbliżających się Świętach Bożego Narodzenia. – Przeżywać Boże Narodzenie to dać się wstrząsnąć Jego zaskakującą nowością – powiedział papież w auli Pawła VI w Watykanie.
Franciszek trafnie zauważył, że Święta poprzedzane są kampaniami reklamowymi, które zachęcają do kupowania prezentów. Tymczasem gusty Boga są inne. Boże Narodzenie to same niespodzianki, gdzie faktem jest to, że Jezus Chrystus to małe dziecko, a Słowo Boże to niemowlę.
Papież Franciszek powiedział, że Boże Narodzenie to zemsta pokory na arogancji, prostoty na obfitości, milczenia na zgiełku, modlitwy na „moim czasie”, Boga, na moim „ja”. Wskazał, że obchodzenie tych Świąt to czynienie tak, ja Jezus, który przyszedł dla nas potrzebujących.
W obliczu pokus skoncentrowania się na komercji i konsumpcjonizmie Franciszek zaapelował: „nie zeświecczajmy Bożego Narodzenia! Nie zapominajmy o Tym, którego świętujemy, jak wtedy, kiedy «przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli» (J 1,11)”.
Na koniec Franciszek dodał, że Święta Bożego Narodzenia będą wówczas, jeśli podobnie jak Józef, uczynimy miejsce na milczenie; jeśli, podobnie jak Maryja, powiemy Bogu „Oto jestem”.
/md