W kolejnym odcinku cyklu audycji prezentujących nauczanie Prymasa Tysiąclecia, realizowanych przez red. Izabelę Tyras, przewodniczącą oddziału w Częstochowie „Civitas Christiana”, usłyszymy fragment kolejnego kazania, w którym ks. Prymas przypominał, że nie fabryka, nie beton czy żelazo, ale człowiek jest największą wartością i jeśli jego prawa będą uszanowane to on również uszanuje wszelkie wymagania, wszelkie postulaty i chętnie przyłoży rękę do rzetelnej pracy w dniu powszednim.
Pragnienie służby człowiekowi, obrony ludzi pracujących i ich prawa do szacunku i godnego życia towarzyszyło kard. Stefanowi Wyszyńskiemu od młodości. Zagadnieniami społecznymi interesował się od pierwszych lat kapłaństwa: w czasie studiów, rocznej podróży naukowej i pracy z robotnikami we Włocławku. Znajomość problemów społecznych była mu też pomocą w posłudze prymasowskiej.
Ks. Wyszyński trzymał się w swojej pracy społecznej zasad zawartych w encyklice „Rerum novarum”, która jako najważniejszy cel społecznej pracy Kościoła wskazywała „udoskonalenie religijno – moralne robotników”.
- Trzeba naprzód dostrzec w robotnikach ludzi a nie wartości ekonomiczne - przypominał ks. Prymas wielokrotnie i dodawał: „ trzeba pamiętać, że pracuje człowiek - czy na dnie kopalni, czy w stoczni, czy w hucie, czy gdziekolwiek, pracuje człowiek, Boży człowiek o wysokiej godności - pierwsza wartość podstawowa w Narodzie i w państwie”.
/łb