To jak jest u Was, też "gość w dom, Bóg w dom"? Gościnność, taka zwyczajna i codzienna, jest niesłychanie ważna do podtrzymywania relacji, budowania jedności i po prostu miłego spędzania czasu.
"To zaszczyt przebywać w domu przyjaciół". Czy słynna polska gościnność ma nadal odzwierciedlenie w rzeczywistości? Jak dzisiaj przyjmujemy w naszych domach? W nowym odcinku podcastu Gawrońscy rozmawiają o przyjmowaniu gości właśnie.
Są domatorami, a jednak drzwi ich domu są w ciągłym ruchu. Dlaczego? I czy da się polubić hałas i nieporządek związany z dziećmi i ciągłymi odwiedzinami? Jaka jest różnica między byciem gościnnym, a oddzielaniem strefy prywatnej, intymnej? Posłuchajcie!
/ab