Chrystus – jako Początek i Koniec całych ludzkich dziejów – sprawił, że 1050 lat temu na polskiej ziemi został postawiony krzyż, przejmujący znak Jego zwycięstwa nad grzechem i śmiercią. – przypominają polscy biskupi w liście skierowanym do wiernych na uroczystość Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata, 22 listopada.
Hierarchowie nawiązują do okoliczności i symboliki Chrztu przyjętego w imieniu całego narodu przez Mieszka I, przywołują też trudne doświadczenie ostatniej okrągłej rocznicy, 1000-lecia tego wydarzenia, która przypadała w 1966 roku, a więc w komunistycznej rzeczywistości PRL. – Bez tamtego Millennium trudno sobie wyobrazić następne ćwierć wieku polskiej historii: pontyfikat św. Jana Pawła II, wielki ruch „Solidarność” oraz odzyskaną w 1989 roku wolność. – czytamy w liście.
Obchody 1050-lecia Chrztu Polski to także, zdaniem polskich biskupów, poważne wyzwanie ekumeniczne dla wszystkich wyznawców Chrystusa, niezależenie od powstałych na przestrzeni dziejów rozłamów religijnych. – Polska przyjęła chrzest w czasie, gdy Kościół w dużej mierze był jeszcze niepodzielony na prawosławie (1054 rok) i kościoły protestanckie (1517 rok). – przypominają biskupi i dalej stawiają pytanie, które zarazem można odczytać jako zaproszenie dla innych wyznawców Chrystusa: Czy Jezus Chrystus nie wzywa nas do tego, byśmy chcieli nie tylko przeżyć, ale – w takiej mierze, w jakiej to jest możliwe – również przygotować wspólny obchód 1050-lecia tamtego wydarzenia? Czy możemy śpiewać Bogu radosne Te Deum za wydarzenie chrztu inaczej, niż w postawie głębokiego pojednania? Hierarchowie podkreślają również, wielką wagę dokumentu podpisanego w 2000 r. – „Deklarację o wzajemnym uznaniu chrztu jako sakramentu jedności”, która w ich ocenie jest “bezprecedensowa w wymiarze Europy i świata, inspiruje do podejmowania następnych kroków zmierzających do zjednoczenia chrześcijan”.
Jubileusz chrześcijaństwa na ziemiach polskich splata się z przeżywanym przez cały Kościół powszechny, od 8 grudnia br. w przypadającą wówczas uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP, Nadzwyczajnym Jubileuszowym Rokiem Miłosierdzia. – Otwórzmy nasze oczy, aby dostrzec biedę świata, rany tak wielu braci i sióstr pozbawionych godności. Poczujmy się sprowokowani, słysząc ich wołanie o pomoc. Niech nasze ręce ścisną ich ręce, przygarnijmy ich do siebie, aby poczuli ciepło naszej obecności, przyjaźni i braterstwa. – przywołują biskupi intencje papieża Franciszka, wyrażone na ten czas w Bulli „Misericordiae vultus”.
Pasterze Kościoła w Polsce zapowiadają również wydarzenie, które można odczytywać zarówno w kontekście jubileuszu chrześcijaństwa na ziemiach polskich i jako stanowiące zwieńczenie Roku Miłosierdzia. – połączymy intencje Ojca Świętego z ogólnopolskim aktem przyjęcia królowania Chrystusa i poddania się pod Jego Boską władzę. – zapowiadają biskupi. Jak czytamy w liście, ma to nastąpić w podkrakowskich Łagiewnikach 19 listopada 2016 roku, w przeddzień uroczystości Jezusa Chrystusa, Króla Wszechświata.
Marcin Kluczyński
Pełna treść listu: tutaj