Modlitwa w ciszy znaczy więcej niż słowa.  Papież Franciszek rozumie, że muszą mu towarzyszyć dziennikarze. Na konferencji prasowej 28 lipca prosił jednak, by w byłym niemieckim obozie Auschwitz – Birkenau towarzyszyło mu jak najmniej osób. Nie chciał, by w obozie zagłady były tłumy a sam prosił o łaskę płaczu w tym miejscu.

29 lipca, trzeci dzień wizyty Ojca Świętego Franciszka w Polsce był więc zupełnie inny. Był dniem refleksji, kontemplacji i modlitwy. Franciszek nie był pierwszym papieżem, który odwiedził to miejsce. Przed nim w Auschwitz był Jan Paweł II – papież z narodu ofiar, który były niemiecki obóz zagłady nazwał współczesną Golgotą i Benedykt XVI  – papież z narodu sprawców, który dramatycznie pytał, gdzie był Bóg w tamtych dniach.

Papież Franciszek zapalił świecę i odmówił w ciszy modlitwę przed Ścianą Straceń.  Przeszedł przed rzędem tablic w 23 językach przy Międzynarodowym Pomniku Ofiar Obozu. Następnie spotkał się z 15 ocalałymi z obozu oraz z 25 Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata – nie – Żydami, którzy ryzykowali życie własne i swojej rodziny ukrywając Żydów w czasie wojny. Tylko w okupowanej Polsce za urywanie Żydów groziła kara śmierci.  Wśród tych 25 osób była młodziutka kuzynka rodziny Ulmów z Markowej na Rzeszowszczyźnie. Wiktoria i Józef Ulmowie ukrywali ośmioro Żydów.  Zostali zamordowani przez Niemców w marcu 1944 r. z sześciorgiem swoich dzieci. Papież pomodlił się w ciemności przez ok. 10 minut w celi nr 18 w bloku 11, w której prawie 75 lat temu życie swe zakończył o. Maksymiliana Kolbe. 29 lipca 1941 r. dobrowolnie wybrał on śmierć głodową w zamian za skazanego współwięźnia Franciszka Gajowniczka, który był jednym z 10 więźniów mających  zapłacić śmiercią głodową za ucieczkę współwięźnia. O. Maksymilian Kolbe zażądał od Niemców, by to on zamiast ojca rodziny mógł umrzeć w bloku głodowym. W czasie trwających Światowych Dni Młodzieży 300 tysięcy pielgrzymów zwiedziło obóz w Auschwitz.

Modlitwa w ciszy znaczy więcej niż słowa. Po południu papież Franciszek spotka się z 50. chorych dzieci oraz ich rodzicami w Uniwersyteckim szpitalu Klinicznym w Krakowie – Prokocimiu. O 18. Odbędzie się Droga Krzyżowa na krakowskich Błoniach.

Anna Staniaszek

as