Sytuacja wokół wybuchów na Krymie, czy też dziwnych nieszczęśliwych pożarów i wypadków na terytorium Rosji, pokazuje ciekawy casus.
Sytuacja wokół wybuchów na Krymie, czy też dziwnych nieszczęśliwych pożarów i wypadków na terytorium Rosji, pokazuje ciekawy casus.
Myślmy o tym, po co istniejemy jako społeczność i po co mamy tę szansę, którą otrzymaliśmy i od Boga i od naszych przodków.
Czy Amerykanie postanowili zdyscyplinować Chińczyków w kwestii ich relacji z Rosją, czy wywołać konflikt? O tym dlaczego Nancy Pelosi odwiedziła Tajwan pisze Piotr Sutowicz.
Polityka rosyjska ustawia się na długotrwały konflikt, który oprócz zniszczenia Ukrainy ma na celu destabilizację Europy Zachodniej.
Pamięć w połączeniu z wiedzą historyczną mnie niepokoi, bo od cukru zaczął się kryzys gospodarczy na przełomie lat 70-tych i 80-tych ubiegłego wieku.
Pytanie o to, czy historia się powtarza, zadajemy sobie bardzo często. Najczęściej sugerując sobie w głowie prostą odpowiedź, że i owszem. Jako tako znając przeszłość, szukamy w niej prostych analogii do tego, co dzieje się dziś. Niekiedy parabole między …
Gdy zabierzemy ludziom ich ideały kulturowe to stają się oni bezkształtną masą poddaną woli tych, którzy chcą w niej widzieć bezwolny przedmiot rządów.
Nie powinniśmy mieć jakichś kompleksów małości i znikomości, nie jesteśmy, jak chciał to widzieć jeden z naszych ministrów spraw zagranicznych, „biedną, brzydką panną na wydaniu”.
Dlaczego, kiedy autor słyszy jak pani redaktor w radio wita gościnię, to protestuje przeciwko ośmieszaniu kobiet?
Co prawda Roman Kołakowski kiedyś śpiewał, że „Lwów to dla mnie zagranica”, ale emocje to… emocje.