Wielkopostny tutorial - Trudna cierpliwość

2022/03/18
AdobeStock 353246516
Źródło: Adobe Stock

Każdego dnia uczymy się cierpliwości. Każdego dnia nasza cierpliwość poddawana jest licznym próbom. Łatwo nam przychodzi porównywanie się z innymi, czy też ocenianie postawy i postępowania innych ludzi. Czujemy się lepiej, kiedy widzimy, że inni postępują gorzej od nas. Wtedy myślimy, że nie jest z nami aż tak źle. Jezus rozprawia się z takim sposobem myślenia. Czy i nam uda się z nim skutecznie rozprawić?

Trzecia Niedziela Wielkiego Postu daje nam we fragmencie Ewangelii sporo do myślenia i przepracowania. Jezus mówi o znanych słuchaczom wydarzeniach, podczas których zadziały się tragiczne rzeczy. Zginęli ludzie. Jedni zostali podczas zamieszek zabici przez Piłata, inni znów zginęli pod gruzami walącej się wieży w Siloam. Ówczesna mentalność tłumaczyła tego rodzaju dramatyczne wydarzenia winą człowieka. Owi nieszczęśnicy musieli wiele nagrzeszyć, że spotkała ich taka kara. Takie myślenie powodowało, że przeciętny Żyd mógł mniemać, że jest lepszy od tamtych ludzi, bo nic złego go nie spotkało. Tymczasem Jezus mówi, że jeśli się nie nawrócą to tak samo zginą.

Następnie opowiada przypowieść o nieurodzajnym figowcu. Właściciel uprawy chce go wyciąć, aby nie wyjaławiał ziemi, ale w obronę bierze go ogrodnik. Apeluje o cierpliwość i proponuje, że zajmie się figowcem – okopie i obłoży go nawozem. I poczeka, da czas. Może wyda owoce.

To nie tylko sposób postępowania cierpliwego Boga w stosunku do każdego człowieka, ale instrukcja w jaki sposób my mamy postępować wobec innych ludzi. Cierpliwość jest trudna. Wymaga powstrzymania się od pochopnych ocen i szufladkowania ludzi. Cierpliwość to niejednokrotnie orka na ugorze, bo ktoś może zawodzić nas raz po raz. Wielkopostny czas to pora, aby zmierzyć się wstrętem, który czai się w zakamarkach naszej duszy do tych wszystkich, których uważamy za gorszych, bardziej grzesznych. Sztuką nie jest odciąć się od ludzi „trudnych” i przebywać w swojej strefie komfortu. Sztuką jest, nawiązując do postawy ogrodnika wobec figowca, okopać go i obłożyć nawozem.

Oczywiście, okopywanie figowca i obkładanie go nawozem nie jest ani przyjemne, ani ładnie nie pachnie. Jednakże ma moc otwierania naszego serca i umysłu na potrzeby drugiego człowieka i jednocześnie pokazuje w naszym wnętrzu te obszary, które wymagają okopywania i obkładania nawozem.

/mdk

 

stepien

Ks. Piotr Stępień COr

Kapłan z Kongregacji Św. Filipa Neri w Tomaszowie Mazowieckim. Od 1998r. związany ze środowiskiem Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana”. Z wykształcenia dogmatyk, z zamiłowania duszpasterz młodzieży.

Zobacz inne artykuły o podobnej tematyce
Kliknij w dowolny hashtag aby przeczytać więcej

#Wielkopostny Tutorial z ks. Piotrem #cierpliwość #Ewangelia #Wielki Post
© Civitas Christiana 2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Projekt i wykonanie: Symbioza.net
Strona może wykorzysywać pliki cookies w celach statystycznych, analitycznych i marketingowych.
Warunki przechowywania i dostępu do cookies opisaliśmy w Polityce prywatności. Więcej