Komentarz do Ewangelii z dnia 4 sierpnia
Kiedy Jezus w swoich rodzinnych stronach głosi Dobrą Nowinę, ludzie powątpiewają w Niego. Tak jest, u swoich trudno znaleźć zrozumienie dla dzieła, które realizuje. My także musimy uważać, by nie zlekceważyć Jezusa, kiedy przychodzi do nas w człowieku, którego dobrze znamy i nie mieści nam się w głowie, by był głosem Boga.
Czy umiem dostrzec w drugim człowieku przesłanie, które mi daje Bóg, nawet jeśli dobrze go znam i wiem, że nie zawsze jest doskonały?
Zerwij, Panie, zasłonę z naszych oczu i pozwól nam odkrywać Ciebie w ludziach, co do których nigdy byśmy się nie spodziewali, że są Twoimi wysłannikami.
/ab